
Nasz kochany ogródek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7712
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nasz kochany ogródek
PIOTRZE....
za tak precyzyjne prace, a z której strony Poznania Ty mieszkasz.....miałabym coś do zrobienia Twoją ręką.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- -Piotr-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 2 mar 2014, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Poznania
Re: Nasz kochany ogródek
Agnieszko, dziękuję Ci za Twoje miłe słowa, zawsze lubiłem rysunek, choć nie zawsze miałem na to czas. Fotografia to również moje zamiłowanie od zawsze,
tak jak Twoje, takie postrzeganie świata przez obiektyw, myślę że Twoja artystyczna dusza mnie rozumie.
Moniko, Krystyno, Bardzo mi miło że tak na was podziałały moje rysunki, ale ja naprawdę nie jestem jakimś wielkim artystą, nigdy się za takiego nie uważałem, nigdy nie rysowałem na zamówienie, ja te rysunki traktuję tylko hobbistycznie, to jest taka moja odskocznia od otaczającej nas rzeczywistości, od prac, takie moje wyciszenie się, zamknięcie w sobie, inne spojrzenie na świat, na świat jaki widzimy, jaki chcemy widzieć.
Czasami tylko tak mnie nachodzi, jak mam chwilę wolnego czasu, wtedy chwytam za ołówek, wtedy dostaję jakiegoś niewytłumaczalnego kopa i rysuję, to taka moja pasja, cóż byłby wart świat bez naszych pasji, naszych miłości , czy może być coś lepszego, niż świat ogarnięty miłością ?
tak jak Twoje, takie postrzeganie świata przez obiektyw, myślę że Twoja artystyczna dusza mnie rozumie.
Moniko, Krystyno, Bardzo mi miło że tak na was podziałały moje rysunki, ale ja naprawdę nie jestem jakimś wielkim artystą, nigdy się za takiego nie uważałem, nigdy nie rysowałem na zamówienie, ja te rysunki traktuję tylko hobbistycznie, to jest taka moja odskocznia od otaczającej nas rzeczywistości, od prac, takie moje wyciszenie się, zamknięcie w sobie, inne spojrzenie na świat, na świat jaki widzimy, jaki chcemy widzieć.
Czasami tylko tak mnie nachodzi, jak mam chwilę wolnego czasu, wtedy chwytam za ołówek, wtedy dostaję jakiegoś niewytłumaczalnego kopa i rysuję, to taka moja pasja, cóż byłby wart świat bez naszych pasji, naszych miłości , czy może być coś lepszego, niż świat ogarnięty miłością ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Nasz kochany ogródek
Piotrze rewelacja
Uwielbiam rysować ,ale takich zdolności nie posiadam ...
Jak zdrówko?
Pozdrawiam !

Jak zdrówko?
Pozdrawiam !
marzenia się spełniają! Dana
- -Piotr-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 2 mar 2014, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Poznania
Re: Nasz kochany ogródek
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2592
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Nasz kochany ogródek
Ogród na prawdę piękny.Pomidorki super o jabłuszkach już nie wspomnę.Będzie czym brzuszek nakarmić,pozdrawiam:)
- -Piotr-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 2 mar 2014, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Poznania
Re: Nasz kochany ogródek
- chalaputkowo
- 1000p
- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasz kochany ogródek
Witaj Piotrze , żabka sympatyczna jak wszystkie hi hi Moniki
i to zdjęcie z pszczółką Mają mnie urzekło na słoneczniku

Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7712
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nasz kochany ogródek
PIOTRZE....ale mnie troszkę astry zasmuciły...zawsze dla mnie to zwiastuny jesieni, dlatego ich u mnie tylko symbolicznie...jak na lekarstwo....
u mnie też żabka...ale ropuszka chadza po ogrodzie....
u mnie też żabka...ale ropuszka chadza po ogrodzie....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- -Piotr-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 2 mar 2014, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Poznania
Re: Nasz kochany ogródek
Moniko, przepraszam Cię, ale nazywając naszą żabkę Moniką, nie miałem nic złego na myśli
a że wszystkie Moniki są sympatyczne to nie mam żadnych złudzeń.
Krystyno, dlaczego posmutniałaś
, astry to też ładne kwiatki.
Każda pora roku jest piękna w swoim rodzaju, w końcu ogródek też musi odpocząć, i iść spać.
Parę zdjęć, mam nadzieję że was nimi nie zanudzam





















a że wszystkie Moniki są sympatyczne to nie mam żadnych złudzeń.

Krystyno, dlaczego posmutniałaś

Każda pora roku jest piękna w swoim rodzaju, w końcu ogródek też musi odpocząć, i iść spać.
Parę zdjęć, mam nadzieję że was nimi nie zanudzam




















- chalaputkowo
- 1000p
- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasz kochany ogródek
Ale ja się wcale nie gniewam
, wręcz przeciwnie jest mi bardzo miło bo to szalenie pożyteczne stworzonko
, och Piotrze znowu kusisz ławeczką , wiciokrzew śliczny 



Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- -Piotr-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 2 mar 2014, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Poznania
Re: Nasz kochany ogródek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Nasz kochany ogródek
Piotrze dawno u Was nie byłam - pięknie wszystko wygląda, kwiaty, warzywa? nie wiedziałam że macie warzywniak, owoce, Monika żabka - cudnie i Twoja praca
, też kiedyś szkicowałam ale to już przeszłość.

- -Piotr-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 2 mar 2014, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Poznania
Re: Nasz kochany ogródek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Nasz kochany ogródek
Dziękuję i zapraszam- dużo zmian nie ma, ale zawsze coś się dzieje.
Ogród po deszczu zdecydowanie ładniej wygląda w Twoim ujęciu niż u mnie w rzeczywistości. Po ostatnich deszczach i wiatrach tylko rozpacz. Fajna żabcia może chcecie żabka dla niej - u mnie dużo. Bociany wszystkich nie wyłapały.
Ogród po deszczu zdecydowanie ładniej wygląda w Twoim ujęciu niż u mnie w rzeczywistości. Po ostatnich deszczach i wiatrach tylko rozpacz. Fajna żabcia może chcecie żabka dla niej - u mnie dużo. Bociany wszystkich nie wyłapały.

- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Nasz kochany ogródek
Jestem pod takim wrazeniem,ze nie moge wyjsc z zachwytu. Twoje pomidory sa czarne,ale czarne szok. Kwiaty, trawnik, kotek, rybki cudownie 
