McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Świetny pomysł z tym licznikiem :!: Trza się uśmiechnąć do Admina xD

Mój plan siania wygląda tak:

- 7.03. sałata, bazylia, stewia
- 14.03. pomidory, rącznik kasztanowiec
- ??.03.(04.) główny siew. Przez lata wypada w marcu, w zeszłym roku (już zeszłym xD) wypadł 22.03. Wszystko zależy od pogody i tego jak szybko wyrobię się z planem scalenia i powiększenia grządek :wink:
- 18.04. (najpóźniej) siew ogórków, cukini, dyni, kukurydzy.

W najbliższym czasie chcę przygotować doniczki i wielodoniczki na rozsadę, wyczyścić narzędzia i paliki :)
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Michał,jestem pełna podziwu dla Twojego "ogarnięcia" tematu ;:138 .Melduj swoje kroki a ja będę małpować, bo jakoś trudno mi tak precyzyjnie planować.Trochę idę na żywioł.
Powodzenia w Twoich poczynaniach życzę i rewelacyjnych plonów ;:31
pozdrawiam
Alicja
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Alicjo, dziękuję za miłe słowa ;:196 Oczywiście będę wszystko na bieżąco dodawał. Bardzo cieszę się, że jestem przykładem dla innych ;:138
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Co do stewii, jeśli pasuje Ci ten sztuczny smak to powodzenia w uprawie, ale ja jakoś nie mogę go strawić, mimo że używałam od wiosny (teraz krzaczki śpią w piwnicy). Podobno lepsze jest ziele azteków, tak samo słodkie ale właśnie bez tego posmaku (nie wiem ile w tym prawdy), ale od wiosny będę próbować właśnie tą drugą roślinkę (prawie nie słodzę cukrem, zielona herbata jest dobra na "gorzko" :lol:, a ksylitol trochę kosztuje ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
ann33
200p
200p
Posty: 260
Od: 30 mar 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica państwa

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

McMArchewka, moja bazylia trzyma się nieźle od sezonu 2014. Trzymałam ją w doniczkach i jak się ochłodziło przeniosłam do domu. Do tej pory skubię świeże listki. Jeśli chodzi o wolne zapylenie to raczej nie upilnujesz tego. Chyba, że do każdego pomidorka zrobisz szczelną osłonkę.
Pomidorki siałam zwykle około 20 lutego, do marca nie wytrzymam. :roll:
Też przygotowuję doniczki, skrzynki, zbieram ziemię z kretowisk i aż mnie nosi żeby coś już posiać... Dajcie coś na wstrzymanie. ;:14
Ginka, tak samo mam z nasionkami kiedy idę na zakupy.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Spokojnie, upilnuję to :wink: Popytam jeszcze o to w wątkach pomidorowym.
Też będę musiał sobie posadzić bazylię do doniczki :)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ja jestem zszokowana, jak niektórzy piszą o bazylii jak o chwaście, że aż po kolana im rośnie :shock: . A ja się boję uszczykiwać cokolwiek (coby mi nie zmarniało), miałam raz bazylię i nic z tego nie wyszło, chyba nie ma u mnie w ogródku odpowiednich warunków ;:185 . A rozmaryn z majerankiem ususzone na wiór ;:222 , mama posadziła je w pojemniku z samą jakby ziemią do kaktusów (sam brudny piach).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
ann33
200p
200p
Posty: 260
Od: 30 mar 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica państwa

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Glinka, bazylia lubi uszczykiwanie i to bardzo! Ja moją miałam w doniczkach w pełnym słońcu na zewnątrz. Nie można dopuścić do kwitnienia. Jak się ochłodziło przeniosłam do domu i cieszę się bazylią do teraz. Ostatnio znów zaczęły pojawiać się kwiatki więc je uszczknęłam i rośnie sobie dalej. Zasada jest prosta, bazylię należy uszczykiwać żeby mogła się rozkrzewić. U mojej bazylii nawet drewnieją łodyżki. Ziemię miałam z kretowisk zmieszaną z kompostownikiem i piaskiem, przesianą przez sito.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ja na akcji dostałem nasiona czerwonej i zielonej bazylii. Materiału siewnego tej pierwszej jest znacznie więcej, dlatego będę bazował głównie na niej :wink: W ogóle zamierzam wprowadzić większą ilość ziół, przede wszystkim chcę zdobyć wawrzyn.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

O tak, wawrzyn byłby super... ,chociaż z nim to podobno dużo roboty (musi rosnąć w domu). Moja mama zużywa hurtowe ilości majeranku i chyba trzeba zrobić jej mały zielnik (na razie mam 1 krzaczek w ogródku + ten ususzony :lol: ).
Uciekam robić botwinkę ;:137 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

McMArchewka pisze:Ja na akcji dostałem nasiona czerwonej i zielonej bazylii. Materiału siewnego tej pierwszej jest znacznie więcej, dlatego będę bazował głównie na niej :wink: W ogóle zamierzam wprowadzić większą ilość ziół, przede wszystkim chcę zdobyć wawrzyn.
Michał,mam dwa wawrzyny.Pójdę zobaczyć jak się mają i może będę mogła Ci jednego podesłać .Albo może chociaż nóżkę jak da radę podzielić.
To tak za dobre sprawowanie.Takich młodych zakręconych ogrodowo jak Ty pewnie ze świecą by szukać.
Przy okazji życzę ,żeby w tym sezonie ogrodowym omijały Cię niepowodzenia uprawowe.Inne zresztą też. ;:31
pozdrawiam
Alicja
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ginka pisze:Co do stewii, jeśli pasuje Ci ten sztuczny smak to powodzenia w uprawie
Ponieważ wiedzy nigdy za dużo informuję, że stewia zawiera związek o budowie steroidowej/ sterydowej/ o nazwie stewiozyd. Związek ten ma właściwości antyandrogenne co się wykłada, iż hamuje wydzielanie męskich hormonów płciowych. Dla mężczyzn cierpiących na dolegliwości prostaty można to traktować jako lek, ale dla mężczyzn w kwiecie wieku może pogłębiać problemy z męskością.
Podaję za podręcznikiem " Toksykologia żywności " PZWL str. 239.
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

forumowicz, to zamiast "kochanie głowa mnie boli" herbatka ze stewią dla mężusia,czy tak?
A na poważnie, to Twoja wiedza prawie na każdy temat jest powalająca.Często Twoje opinie są dla mnie wyznacznikiem różnych decyzji ogrodowych.Fajnie,że jesteś na forum. ;:138
pozdrawiam
Alicja
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

karool Dziękuję za propozycję ;:196 Ale naprawdę nie trzeba, będę już za niedługo przemierzał sklepy ogrodnicze, także na pewno znajdę :) I Tobie również dobrego sezonu, oby ZZ trzymała się zdala od naszych pomidorów :!:

forumowicz Jestem coraz bardziej pewien, że będę kiedyś studiować chemię :D Mimo wszystko nie zamierzam mieć nigdy dzieci, także to impotentne działanie stewii mi nie przeszkadza :) Chcę ją uprawiać ze względu na słodki smak. Mam nadzieję, że zastąpi cukier w herbatce.
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ja mojego wawrzyna kupiłam w OBI,jakieś cztery lata temu.
Zrobiłam rekonesans i efekt jest taki,że dzięki Tobie wykopałam z ogrodu jednego ciętego na drzewko .Zupełnie o nim zapomniałam.Dotychczasowe mrozy nic mu nie zrobiły.Siedzi już w nowej donicy w szklarni i będzie czekał wiosny.
Ten drugi w zimnym pomieszczeniu jest krzaczasty,będzie można go rozsadzić tak ,że moja propozycja jest aktualna, gdybyś nie znalazł
w sklepie lub uznał,że po co płacić jak dają za darmo.
pozdrawiam
Alicja
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”