Czym nawozić pomidory-cz.2

[x-p-o]

Dlatego namawiam forumowiczów do wykonania analizy gleby. Jeśli gleba jest uprawiana latami i nawożona regularnie nawozami organicznymi to nawet bez rzodkiewki można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że nie jest ona jałowa. Więc póki co należy nawieźć obornikiem w nie za dużej dawce i obserwować rośliny w trakcie wzrostu . W razie potrzeby można interweniować dolistnie w przypadku niedoborów.

[D3flo]

Moim zamysłem było zwrócenie uwagi na możliwość wykonania samodzielnego testu jakości gleby.
Rzodkiewkę, którą można posiać w każdym zakamarku swojej działki, daje nam obraz każdego skrawka ziemi którą uprawiamy, w dodatku nie dużym nakładem kosztów i pracy.
Uważam że ze względu na szybki wzrost, tym samym szybką możliwość zobrazowania zasobów w glebie jest warzywem które powinno być w zasięgu każdego ogrodnika. Wykonanie analizy gleby, bywa dla większości wielkim wyzwaniem, choć niewątpliwie w wielu przypadkach jest nieodzowne.

[x-p-o]

Wiem, o co Ci chodzi- Jasiu. Tylko widzisz, ja na własnej skórze przerabiałem temat rzodkiewki. Działkę otrzymałem na nieużytku. Nic tam nie chciało rosnąć za wyjątkiem właśnie rzodkiewki i rzepy. Nawet chwasty. To jest podobna sprawa jak z tzw. roślinami wskaźnikowymi.

[Pyxis]

forumowicz - mam maly dylemat. Moje podfioletowiale sadzonki pomidorow maja chyba nie za ciekawa ziemie (w sensie uboga w skladniki pokarmowe). 3 lata temu tez tak mialem. Roslinki wygladaly identycznie. Pomoglo podlanie nawozem do roslin kwitnacych. Tearz zaopatrzylem sie butle "Twojego" BioFlorinu, ale za pozno niestety trafilem na temat samodzielnego przygotowania podloza a moje sprawdzonie nie doszlo w tym roku na czas. Po pikowaniu roslinki dosyc obficie podlalem i podloze jest nadal wilgotne. Teraz rzeczony dylemat: lepiej podlac nawozem i nieco "przelac", czy lepiej czekac az przeschnie (pewnie z tydzien) i dopiero wtedy podlac, tracac ten tydzien, kiedy roslinki raczej bardzo malo urosna?

[BobejGS]

Jeszcze tydzień przesychać To musiało być zrobione bagno w doniczkach.

[x-p-o]

lepiej podlac nawozem i nieco "przelac", czy lepiej czekac az przeschnie

Trzecie wyjście . Czekając aż przeschnie wykonać oprysk nawozem.

[Pyxis]

O widzisz!
Nigdy nie nawozilem dolistnie "pikowek". Podpowiedz prosze jak to zrobic bezpiecznie. Czy moge wykorzystac ten BioFlorin do tekiego zasilenia?

@Bobej - jak sie pracuje przy rozsadzie z pieciolatka, ktora bardzo, ale to bardzo chce pomoc, to pomidorki sie sporo "napily". ;)

[D3flo]

Moim skromnym zdaniem nie wolno dopuścić do przeschnięcia podłoża które było uprzednio nawożone, nie zależnie czy ziemia była z nawozem czy nawóz był dostarczany w formie fertygacji, to droga do ekstremalnego zasolenia podłoża. Twoje sadzonki podobnie jak moje mają zbyt dużo wapnia, dlatego nie mogą pobierać fosforu. proponuje przelać podłoże deszczówką.

[x-p-o]

jak to zrobic bezpiecznie

Według instrukcji na opakowaniu nawozu. A jeśli nic tam nie jest napisane o stosowaniu dolistnym, to połowa stęzenia przewidziana do podlewania jednorazowego. Najlepiej atomizerem albo małym spryskiwaczem.

[Pyxis]

Rzeczony BipFlorin do jedorazowego zasilenia w pojemnikach sugeruja na etykiecie 5ml/l wody. Jak rozumiem zastosowac nie wiecej jak 2,5ml/l ?
Kiedy wykonac taki oprysk (chodzi mi o pore dnia)? Moge go zrobic np teraz na noc? Jak obficie spryskiwac (uzyje malego atomizera) i czy tylko gore lisci/liscieni, czy tez od spodu?

[x-p-o]

Po takim oprysku nie może stać w słońcu. Spryskać całe rośliny.

[Pyxis]

Zrobione. Dziekuje (no chyba, ze jutro rano znajde na parapetach "zwloki" ).
Jaki może być czas odpowiedzi roślinek na taki oprysk? Czy to jednorazowa akcja, czy bedzie wymagala powtorki?

[x-p-o]

Tempo pobierania składników mineralnych z nawozów stosowanych dolistnie

Azot (N) 80% po 5 godzinach
Magnez (Mg) 20% po 1 godzinie; 50% po 5 godzinach
Fosfor (P) 50%po 2,5-6dniach
Potas (K) 50%po 1-4 dniach
Wapń(Ca) 50% po 4-5 dniach
Bor (B) 50% po 2 dniach
Miedź (Cu) 50% po 1-2 dniach
Mangan (Mn) 50% po 1-2 dniach
Cynk (Zn) 50% po 1 dniu
Żelazo (Fe) 8% po 1 dniu

[Pyxis]

Jak mniemam w moim przypadku kluczem do sukcesu jest fosfor, wiec chyba bedzie to jednorazowa akcja z zasileniem dolistnym, bo za te kilka dni będę juz mogl spokojnie zasilic nawozem korzonki. Dobrze interpretuje te dane?

[x-p-o]

Do uzupełnienia fosforu to Bioflorin nie jest najlepszym wyborem. Ma go mało. To jest nawóz przeznaczony głównie do akwariów i dlatego ma mało fosforu , by nie pobudzać rozwoju glonów.

A przy okazji apel. Bierzcie sobie do serca to, co tu jest pisane o uprawie rozsad. To naprawdę jest denerwujące , jeśli ktoś ma w nosie to ,co tu się mówi ,a potem woła pomocy.