Justynko tak to są orliki i miałam ich dość sporo ale jak zaczęłam rozdawać to chyba się obraziły i jest ich coraz mniej, będę musiała chyba posiać, bo nasion trochę mam
Natalko w tego lata powinna, mieś ich więcej bo dostałam od Lidzi i posadziłam obok małych bukszpanów taką rzeczkę
Mariolko bardzo mi miło ja już też byłam tylko nie skończyłam czytać i nie wpisałam się
Aniu cztery miesiące i już
Gosiu ja w ogóle bardzo lubię orliki
Joasiu życzę Ci z całego serca wiejskiego spełnienia
Tereniu 
już widziałam u kogoś kwitnący barwinek i poszłam zobaczyć jak mój i tylko ten większy ma przyrosty, bo ten zwykły tego roku wywaliłam pod ogrodzenie i nie wiem jak zareaguje. Na wszelki wypadek zostawiłam sadzonki
Joasiu to udane połączenie i warte rozpowszechnienia
Krystianie miałam malutko niebieskości i tak wsadzałam coraz to nowego, że jest ich całkiem sporo
