
Po dwóch ponurych i deszczowych dniach dzisiaj zaświeciło słoneczko .

Udało się nam skosić trawnik i rozsypać jesienny nawóz.
Chyba na tym skończymy już zajmowanie się trawnikiem w tym sezonie.

Ewentualnie jeszcze podskubię mu nieco krawędzie.

Asiu


Tym razem udało się i mam nadzieję , że z tych kilku wschodów będę miała nowe roślinki.

Grażko

Kiedyś Oliwka pisała, że można wysiać nasionka martagonów do doniczek i od razu je zadołować w ogrodzie. Tak też zrobiłam.
W tym roku też mam zamiar wysiać kolejne. Może masz ochotę spróbować ? Trochę tych nasionek mam.

Justynko



Czy chcesz nasionka martagonów?

Kasiu



