Ogródek Robaczka cz. 8
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Kasiek no to twoja glicynia da czadu, w moim rejonie klimatycznym nie mam co marzyć, coś tam chyba zakwitnie ale feerii nie zauważyłam. A tak poza tym pięknie !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Kasia widze widzę te szafiry na szyszuniach....ja cie
Ale będzie widok
Kiedys miałam malucha takiego ....ale juz nie mam....A może by tak j...eszcze raz
no warta roslinka zachodu


Kiedys miałam malucha takiego ....ale juz nie mam....A może by tak j...eszcze raz
no warta roslinka zachodu

Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Kasiu nawet nie wiedziałam że już otworzyłaś nowy wątek a tu już 17 strona. Bardzo urzekły mnie twoje krokusy, piękny początek.
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
ojej biedulko.......zdrowiej szybciutko no bo Portugalia czeka




Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Kasik, gdzieś Cię zgubiłam ale nie dziwię się , kolejna odsłona..
eh nie mogę się już doczekać tego co u Ciebie niedługo będzie,
buziaczki z Wrocka
eh nie mogę się już doczekać tego co u Ciebie niedługo będzie,
buziaczki z Wrocka

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Agnieszko, dziękuję! To krótki wyjazd, weekendowy ale bardzo się cieszę, bo wracamy tam do ulubionych miejsc i dobrych znajomych
Aguś, skoro na domku już jest hortensja (to cieniste miejsce? ona takie lubi..) to może w innym miejscu? warto dla niej znaleźć miejscówkę, to wyjątkowa roślinka
Elu, kopiec to jedno, ale okrycie gałązek z pączkami jest nie mniej ważne, bo tak jak pisałam, zawiązuje je jesienią
Saro, moja glicynia rośnie w glinie, jak wszystko u mnie ;-)) dostała trochę popiołu i nawozu długo działającego i to wszystko. One są wbrew pozorom bardzo żywotne - my przesadzaliśmy dwa egzemplarze w ubiegłym roku, posadziłam je przy nowej wiacie i pomimo wycięcia większości korzeni przy tej operacji, przeżyły zimę i rosną, a na jednej są nawet pączki kwiatowe!
Ewa, przykro mi to słyszeć..może dasz jej drugą szansę?
Magorzatko, witaj! Dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa
Lobelię hartowałam kilka dni i choć lekko się przypaliła na mojej południowej patelni to chyba rośnie
Serdeczności!
Kasiu, skoro ma jakieś pączki to i tak jest duży sukces! Pokażesz zdjęcia?
Dorotko, Ty też je widzisz?
Supeeeeer!!!! Zastanów się nad nią..jak moja zakwitnie to może i Ty się przekonasz? ;-))
Danusiu, witaj! Mi też umknął Twój wąteczek, ale nadrabiam zaległości
Pozdrawiam serdecznie!
Martuś, trochę mi lepiej teraz, odpoczywam i zalegam w łóżeczku z herbatką w dłoni
Parysko, witaj po przerwie! Jak miło, że jesteś! Ja też nie mogę się doczekać tego sezonu w ogrodzie, zapowiada się kwitnąco!
Wiosenne takie tam ;-))











_DSC0024









Aguś, skoro na domku już jest hortensja (to cieniste miejsce? ona takie lubi..) to może w innym miejscu? warto dla niej znaleźć miejscówkę, to wyjątkowa roślinka

Elu, kopiec to jedno, ale okrycie gałązek z pączkami jest nie mniej ważne, bo tak jak pisałam, zawiązuje je jesienią

Saro, moja glicynia rośnie w glinie, jak wszystko u mnie ;-)) dostała trochę popiołu i nawozu długo działającego i to wszystko. One są wbrew pozorom bardzo żywotne - my przesadzaliśmy dwa egzemplarze w ubiegłym roku, posadziłam je przy nowej wiacie i pomimo wycięcia większości korzeni przy tej operacji, przeżyły zimę i rosną, a na jednej są nawet pączki kwiatowe!

Ewa, przykro mi to słyszeć..może dasz jej drugą szansę?

Magorzatko, witaj! Dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa


Kasiu, skoro ma jakieś pączki to i tak jest duży sukces! Pokażesz zdjęcia?

Dorotko, Ty też je widzisz?

Danusiu, witaj! Mi też umknął Twój wąteczek, ale nadrabiam zaległości

Martuś, trochę mi lepiej teraz, odpoczywam i zalegam w łóżeczku z herbatką w dłoni

Parysko, witaj po przerwie! Jak miło, że jesteś! Ja też nie mogę się doczekać tego sezonu w ogrodzie, zapowiada się kwitnąco!
Wiosenne takie tam ;-))











_DSC0024








- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Kasiu, ale Ty jesteś skromna - to Twoje wiosenne "takie tam" to po prostu tęcza kolorów
Cu-dow-nie!
U mnie nigdy tak nie będzie, sama zielenina, a ja dziś 3 drzewa dokupiłam
(dobrze, że M. zażyczył sobie magnolię, chociaż ona da trochę koloru).



- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Zawsze czekam na Twoje takie tam
Nie ma szans na glicynię u mnie
Jednak pomysł jej uprawy nie zakończył się źle, bo mam dzięki temu pergolę, przy której rosną róże
Nowy Maidwell Hall posadziłam przy Flammentanz-żadnej z tych roślin nie zamierzam ciąć. A wierz mi, że powojniki Atragene aż się proszą o to wiosną

Nie ma szans na glicynię u mnie


Nowy Maidwell Hall posadziłam przy Flammentanz-żadnej z tych roślin nie zamierzam ciąć. A wierz mi, że powojniki Atragene aż się proszą o to wiosną

- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
U mojej bratowej we Francji glicynia wspina się po takiej metalowej altanie jak u Ciebie. Nigdy nie widziałam wiosennego kwitnienia, tylko pojedyncze kwiaty latem. Za to cień dale wystarczający na zjedzenie południowego posiłku.
Ja nawet nie pomyślałam o uprawie glicynii ... na piachu... pod sosnami
U Ciebie to nawet szafirki bardziej granatowe.
Ja nawet nie pomyślałam o uprawie glicynii ... na piachu... pod sosnami

U Ciebie to nawet szafirki bardziej granatowe.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Donicowo
musze jutro pojechac na rynek zakupic troche jednorocznych i tez juz do donic powsadzac - bedzie przyjemniej.
Mam nadzieje, ze sie juz lepiej czujesz?

Mam nadzieje, ze sie juz lepiej czujesz?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Dzięki Julek, już mi lepiej! Popijam herbatkę imbirową, ta mikstura zawsze stawia mnie na nogi
Jednoroczne mają tą zaletę, że efekt jest instant
Aniu, we Francji glicynie mają wymarzony klimat i rosną tam gigantyczne..poza tym bajecznie kwitną..U nas ziemia też im sprzyja tylko klimat bywa kapryśny
Ewa, u Ciebie glicynia ma cięzki żywot, jak nie zima to Hamlet ją dopadnie
Maidwell Hall z płonącą czerwienią to fajny zestaw, ale czy zgrają się kwitnieniem? Może w drugim rzucie kwiatów powojnika
Milenko, "takie tam" u mnie weszły na stałe do kanonu zdjęć ogrodowych ;-)) Dziękuję za serdeczny komentarz! Jaką magnolię kupiłaś? One też bywają kapryśne, ale gdy wiosną obsypią się kwiatami to wynagradzają wszystko
Na dobranoc....moje "szyszeczki"
EDIT: szyszeczki należą do glicynii - przypis dla Mandragory
ps. będę Was zamęczać fotami z każdego stadium





I nieco mniej skomplikowany w uprawie - słonecznik
Wysiany w lutym z nasionka



Aniu, we Francji glicynie mają wymarzony klimat i rosną tam gigantyczne..poza tym bajecznie kwitną..U nas ziemia też im sprzyja tylko klimat bywa kapryśny

Ewa, u Ciebie glicynia ma cięzki żywot, jak nie zima to Hamlet ją dopadnie


Milenko, "takie tam" u mnie weszły na stałe do kanonu zdjęć ogrodowych ;-)) Dziękuję za serdeczny komentarz! Jaką magnolię kupiłaś? One też bywają kapryśne, ale gdy wiosną obsypią się kwiatami to wynagradzają wszystko

Na dobranoc....moje "szyszeczki"

EDIT: szyszeczki należą do glicynii - przypis dla Mandragory

ps. będę Was zamęczać fotami z każdego stadium






I nieco mniej skomplikowany w uprawie - słonecznik

Wysiany w lutym z nasionka

Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Będą kwiaty jak ta lala 

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Kasiu ta glicynia to szok po prostu.... lubię bardzo te twoje amarantowe tulipany co to za odmiana?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Kasiu, szoooooook
Te różowe to Andrieu Rieu, fioletowe to Negrita i Gaidar Aliev
Bozuniu, jak ta lalalalala trala lalalala ale się cieszę
Zapraszam na pokaz! Zamawiam pogodę, oświetlenie, fanfary i szampana 



Bozuniu, jak ta lalalalala trala lalalala ale się cieszę




- kruszyna_35
- 50p
- Posty: 96
- Od: 20 sie 2012, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 8
Witam!
piękny ogród! a zdjęcia robisz cudowne! będę tu zaglądać
piękny ogród! a zdjęcia robisz cudowne! będę tu zaglądać

ogród Kruszyny
regulamin
regulamin