Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2

[zielonajagoda]

A co tu tak cicho u Ciebie Leszczynko?

[ra_barbara]

.dokładny przegląd kurek zrobić...zaczynają chodzić mi po głowie...

Krysiu No proszę nastepne hobby
A nie mówiłam ze będziesz planować w nowym miejscu Nowe Życie i ciekawsze i brawa wielkie

[leszczyna]

IWONKO....bo ja mało na forum bywam....wiesz przecież że zachciało mi się czegoś innego i muszę tyrać......dzisiaj podziemie z eM malowaliśmy i gabinet gospodyni nabrał blasku....

BASIU.....już teraz nie ma wyjścia, trzeba rękawy zakasać i to bardzo wysoko.....

[ra_barbara]

Krysiu jak sobie nieco "upaprzesz" mankiety to nie szkodzi Mnie zawsze opadają nie umiem zakasać porządnie rekawów
Dlatego mojego prania jest 5X tyle co po Banderasie

[survivor26]

IWONKO
BASIU.....już teraz nie ma wyjścia, trzeba rękawy zakasać i to bardzo wysoko.....

wiosna idzie, niedługo długi rękaw nie bedzie potrzebny! A mnie nawet cieszy, że Cię na forum mało, bo to znaczy, że w realnym świecie i swojej nowej rzeczywistości działasz i wiosną możemy oczekiwać mnóstwa zdjęć z nowej posiadłości

[Lukrecja]

To ja też będę czekac na wiosenne fotki z działalności. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dążeniu do celu!

[grazynarosa22]

Oj Krysiu...ciekawa jestem wiosny u Ciebie....i tak cichaczem o Ci nawet zazdroszczę....a co
ja to już nie wiem....remontować stary duży dom czy odkładać kase na nowy -stary

[leszczyna]

Basiu....aż nie do wiary, żeby zakasanie rękawa u Ciebie było problemem aj zawsze byłaś żartowniś i tak trzymaj..

Pati....ja już sobie poradziłam.....poobcinałam i nie mam problemu....wiosna tuż...tuż ja u siebie już ją czuję więc i zdjęć będzie więcej.....

Lukrecjo.....najważniejsze, że w życiu ma się jakiś cel....obieram metodę drobnych kroczków, mam ją już przetestowaną sądzę, że i w tym miejscu zda egzamin....

Grażyniu....wiesz jaki masz stary a jaki się trafi...niewiadoma....
o remontach mogę wiele powiedzieć.....

[zielonajagoda]

Leszczynko, napisz proszę czy już odpaliliście kominek, jestem na etapie szukania w necie natchnienia, u mnie musi być mały, bo miejsca "ni ma" , mamy domek dla krasnoludków

[leszczyna]

IWONKO....odpał nastąpi ponoć w środę.....u mnie też jest mały...
pokażę go w nowym wątku jaki założyłam ........od przybytku głowa nie boli....Iwonko wieczorkiem tam wstawię jeszcze jest w stanie nie ustrojonym......

[zielonajagoda]

Byłabym bardzo wdzięczna, może coś podpatrzę .To czekamy do środy, utrwal aparatem pierwszy płomień w nowym domu, i nich Was wszystkich grzeje rodzinnym ciepłem

[daffodil]

Krysiu, ja również będę się przyglądać Twoim zmaganiom wiosennym i będę Ci kibicować. A kominka sama jestem ciekawa, to pierwsze odpalenie powinnaś koniecznie czymś uczcić. Pomyśl o tym....
A księżyc, zgodnie z Twoją sugestią, zostawiłam w spokoju.... jakoś dałam radę, ale dziękuję za wsparcie

[leszczyna]

IWONKO....zmienił się termin ognia w kominku.....w najlepszym wypadku piątek.....będzie utrwalone....
...poszukiwania trochę czasu zajęły....problem zrodził się w tym, że brygada remontująca dom, wiedząca od początku gdzie stanie ogień nie doprowadziła powietrza do kominka.....co fachowiec to teoria aż trafiliśmy na człowiek który rzekł....nie burzy się nowych rzeczy trzeba znaleźć rozwiązanie......i znalazł....i za to jemu

ANIU.....odpał będzie miał swoją oprawę i klimat też stworzę.....jak będzie do pokazania pokażę.....
...a w sprawie zmagań wiosennych i nasadzeniowych będę do Ciebie zaglądać i dopytywać....

[lora]

Krysiu przybiegłam zobaczyć kominek ..a tu jeszcze go nie widać...
czytam że masz wreszcie fachurę to dobrze...cieszę sie że Ty się cieszysz...

[leszczyna]

MISIU....witaj....ostatnio coś z czasem u mnie na bakier....ale masz babo co ci się chciało.....
tak....mam fachurę Pan doradził, powiedział na czym można zaoszczędzić a na czym nie warto....kominek ma ogrzać cały dom....u nas nie będzie to możliwe dopóki będziemy pracować, bo żywego ognia przed wyjściem do pracy nie zostawimy... ale od piątku do poniedziałku iskierki będą strzelać ........ale wiecznie pracować nie będziemy więc przyjdzie czas na grzanko się...