Papryczka chili-jak pielęgnować

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Dziękuję;) Ogólnie to nie stosuję żadnych zaostrzonych reguł. Sieję do ziemi uniwersalnej nasionka z własnej hodowli, nie stosuję nawozów, podlewam kranówką :) Wielodoniczkę do połowy uzupełniam ziemią, zraszam wodą, daje po około 2-3 nasionka, zasypuję całość i znów zraszam. Stawiam na parapecie, przykrywam folią i robię w niej kilka dziurek aby nie pojawiła się pleśń. Taka mini "szklarenka". Zraszam, by ziemia była stale wilgotna. Gdy papryczka już wykiełkuje i pojawią się pierwsze "prawdziwe" listki to przesadzam ją pojedynczo do większych doniczek:) I tak ją podlewam a ona sobie rośnie:D A później to już do gruntu. W 2012 roku jakoś kulka dni po zimnej zośce sadziłam je na działce. Nie polecam siania papryczek zimą bez doświetlania, ponieważ mogą skarłowacieć tak jak moje. Są piękną ozdobą, ale niestety kuszą złodziejaszków :(

Te, które są na zdjęciach przesadziłam z gruntu do doniczek (powód podałam w poprzednim poście). Wydaje mi się, że wyrosły na takie ładne, bo były stale na świeżym powietrzu. Słoneczko świeciło bezpośrednio a nie przez okno. Wydaje mi się, że najlepiej jest je siać, gdy dni stają się cieplejsze i dłuższe czyli wiosną :)
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Teraz jest czas na czytanie takich właśnie porad, zapisywanie ich, a za kilka tygodni sianie i doglądanie.
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Ogoonek witamy na forum :wit
Powiedz mi proszę, co to za odmiana ta w gruncie, oblepiona żółtymi owocami. One są już dojrzałe? Słodkie czy pikantne? Jest ich ślicznie dużo ;:224 Fiu Fiu nornalnie ;:303 I widać, że nie źle sobie radzą!
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

cyganka77 nie ma za co:) Zapomniałam dodać, że folię trzeba zdjąć z doniczki jak papryczki będą miały około 1cm., ale to pewnie wiesz:)

termic88, a witam, witam! :D Wstyd się przyznać, ale nie mam zielonego pojęcia! ;:306 Podejrzewam, że jest to odmiana PIRI PIRI. Najpierw są żółte a następnie czerwone. Ojjj... ostre :D Wiem na 100%, że ta fioletowa to Chili FILIUS BLUE. Mieni się kolorami zanim dojrzeje:)

Tak jak wspomniałam wcześniej pierwszą papryczkę kupiłam w sklepie. W doniczce było kilka gatunków i niestety nie były opisane. Pewnie kiedyś sprawdzę jakie to odmiany:D
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Do mnie już zamówione Piri - Piri przyjechało, to będzie można w lecie porównać :D Ale i tak są śliczne. Pozbieraj nasiona, bo ja już zacieram rączki na kolejną akcję na twoje piękne papryczki! :))
Muszę sobie te odmiany zapisać w kajeciku :;230
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Nasionka prawie wszystkie wydziubane:D Jeszcze nie wiem o co dokładnie chodzi z ta akcją, bo jestem "świeża" na forum, ale nie ma sprawy:D Zaraz się dowiem. Życzę powodzenia z nową zdobyczą:)
Jeszcze mam takie pytanie. Co robicie z roślinką po zbiorach? Z mojej jak opadną listki to ją po prostu przycinam. Po jakimś czasie wypuszcza młode pędy, rozgałęzia się, kwitnie i na nowo owocuje! Co prawda mniej obficie, ale zawsze coś ;:131

A oto kwiatuszek fioletowej papryczki, tegoroczny:)

Obrazek
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Ja mam tylko uprawę papryki w tunelu lub gruncie, więc w tej chwili mam ją ususzoną, a nasiona skrzętnie zapakowane :)
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Może w tym roku sobie zrobię mała folię. Marzy mi się taka z ogórkami :)
Ja niestety ubolewam, ponieważ mam do dyspozycji tylko jeden parapet w domu i chociaż bym chciała nie zmieszczę tam za dużo roślinek. Widziałam wiele interesujących ofert na a.l.l.e.g.r.o z nasionami papryczek. Kupował już ktoś może? Dobrze kiełkują?
Pozdrawiam, Ogoonek :)
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Wrócę do tematu piekielnie ostrej, żółtej papryczki z Lidla, która pojawiła się w ofercie w grudniu, choć do dziś ją widzę na półce.
Wysuszyłem, wysiałem kilka nasionek na próbę. I tu miła niespodzianka, kiełkuje już po 7 dniach.
Wśród papryk to niecodzienne wydarzenie.
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Nie mam żadnego doświadczenia w wysiewaniu papryk- robię to pierwszy raz :) Dzis wysiałam chili i jalapeno purple. Nasionka miałąm z wymiany. :) Raz kozie śmierć ;:131
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Oj, to będzie je trzeba trochę chociaż doświetlać, bo jeszcze za mało mamy słoneczka ;:168 Przynajmniej to moje zdanie :oops:
Ja sobie wysieję za dwa tygodnie ;:138 Już mi łapki chodzą po opakowaniach :lol:
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

termic88 pisze:Oj, to będzie je trzeba trochę chociaż doświetlać, bo jeszcze za mało mamy słoneczka ;:168 Przynajmniej to moje zdanie :oops:
I tak i nie. Gdybym chciał się uprzeć by mieć jak najszybciej owoce - to tak.
Ale ja nie doświetlam. Jeśli się wybuja to przycinam.
Za to po przeniesieniu do szklarni w kwietniu jest nagle eksplozja kwiatów, wszystkie niemal się zawiązują i błyskawiczny wzrost i dojrzewanie. Od maja mam własne dojrzałe papryczki.
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować

Post »

Moja papryczka z drugiego wysiewu ze względu na brak odpowiedniej ilości światła, skarłowaciała. Ale każdy uczy się na błędach :) Teraz większą ilość zamierzam wysiać w marcu bez doświetlania, mam nadzieję, że się uda jak zeszłoroczna:D

artur1968, do gruntu (nie mam szklarni, foli, tunelów itd.) sadziłam dość wysokie osobniki w drugiej połowie maja. Szybko się przyjęły i rozpoczęły kwitnienie:) Troszkę zazdroszczę, że możesz się cieszyć papryczkami już w maju:)
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Awatar użytkownika
Dziunia87
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1592
Od: 8 sty 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

sadzonki ostrej papryczki - proszę o poradę

Post »

Witajcie moi drodzy, mam do Was pytanie i ogromną prośbę za razem.
W zeszłym roku wysiałam nasionka ostrej papryczki, dosyć późno bo ok. maja, poza tym siewki wystawione były na dwór, gzie pogoda i mój kot nie rozpieszczały ich za bardzo. Do domu na przechowanie trafiły we wrześniu, kiedy już było chłodno i tak do dziś sobie zimują..
Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
O dziwo nie powyciągały się, ale to chyba zasługa niskiej temp. w ciągu dnia ok. 14-15 st. C i powoli sobie rosną..
Teraz widzę po nowych listkach, że przydałoby się je czymś dokarmić i tu kieruję moje pytanie do Was: Czym je nawieźć? Podkreślam, że nie chcę stosować żadnej chemii, a na gnojówkę z pokrzyw z suszonej pokrzywy będę musiała sporo czekać...
Bardzo proszę o wsparcie. :) I z góry dziękuję za porady.
ps. mam nadzieję, że w tym roku jak przesadzę je już do większych doniczek to coś z tego będzie :)
Awatar użytkownika
Dziunia87
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1592
Od: 8 sty 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: sadzonki ostrej papryczki - proszę o poradę

Post »

Czy odrobina obornika miałaby sens? Proszę o opinię.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”