"Cleopatra" prowadzi. Liczyłem,że przy tak dużym zainteresowaniu "Aphroditą" będzie ona większą konkurentką dla "Cleopatry" ..no ale glosowanie trwa.
Czytając ostatnie posty widzę coraz więcej niecierpliwych hodowców z nasion. Cieszy mnie to,bo każdy będzie mógł pochwalić się swoimi osiągnięciami. Ja jednak jestem bardziej powściągliwy i posieję dopiero w lutym. W zasadzie to mam tylko jedno okno południowe przy którym nawet te wcześnie posiane ładnie by rosły gorzej,że tych chciejstw jest zawsze dużo a okna nie rozciągnie.
linette pisze:Witam
Kiedy można spodziewać się jakichś piękności na sprzedaż? Przeglądam oferty sprzedaży naszego guru cann'owego drozda, a tam ani widu, ani słychu. Z góry dzięki za odpowiedź
...."guru" odpowiada...nadwyżki rozprowadziłem jesienią....wiosną będą niewielkie ilości ale w zasadzie już zamówione jesienią...czy coś zostanie w tej chwili trudno powiedzieć
Krysiu (krystynac50) Przykro mi jak czytam takie wiadomości a w dodatku jestem wściekły,że tyle razy pisałem o przechowywaniu kłączy zimą ale ktoś ma większa siłę przebicia na Forum i radzi przechowywać na sucho. Później tak to się kończy.
Kupiłaś ode mnie :" Presidenta", "Woming","Brigchton Orange" i "Ambasador" Oprócz ostatniej, wyślę Ci wiosną pozostałe za koszt przesyłki
Robię wyjątek, bo nie mogę brać odpowiedzialności za czyjś błąd w przechowaniu.
Odnośnie tych kiełkujących kann. Ewa dobrze radzi tylko nie cuduj znowu z przesuszaniem. 1,5 cm kiełki o tej porze to rewelacja gorzej jakby miały 15 cm. to już potrzebowałyby światła.