Szczerze mówiąc mam kilka sztuk Crassula Ovata od lat i niektóre trzymam na słońcu, inne na naprawdę mocno doświetlonych parapetach i żaden nigdy nie nabrał takich barw. Jedyne co się czasem zdarzało to różowy kontur na brzegach, ale to na naprawdę silnym słońcu - taki efekt "usmażenia" się rośliny.raflezja pisze:Trudno powiedzieć. Może to być zwykła C. ovata. Natomiast te ładne przebarwienia na brzegach liści mogły nastąpić na skutek dobrego doświetlania, lub zwyczajnie - słońca.
Wydaje mi się, że to nie jest jednak zwykła Ovata.