Norbitki kawałek świata

[constancja]

Srutututu majtki z drutu. Niech żyją "analfabeci"! "Analfabeci" wszystkich krajów łączcie się!

[Norbitka]

Wujek Google mi przetłumaczył

[Tajka]

Beatko gdzie kupiłaś tą sternbergię?
Bardzo ciekawa roślinka, jeszcze nigdy jej nie spotkałam.

[Norbitka]

Kupiłam ją na All.

[Klara154]

Beatko, a w jaki sposób przestałaś się bać pająków?

[Norbitka]

Miałam już wcześniej zwierzaki egzotyczne i odwiedziłam znajomego, szalonego terrarystę. Ptaszniki wyglądają zupełnie inaczej niż te pająki na widok których piszczałam. Podarował mi dopiero co narodzone maleństwo czyli coś co nie przypomina pająka i mnie wzięło. Chuchałam, dmuchałam, odchowałam i sie zakochałam. Pajączek był z tych mniej wymagających i mało bojowych. Nie oznacza to, że nie mam respektu przed ptasznikami... przecież po ukąszeniu pszczoły ludzie umierają . Nigdy nie wiadomo na co jest się uczulonym.
To zdjęcie sprzed 3 lat , teraz jest większy jak moja dłoń.

[AGNESS]

Beatko...nie wiem co powiedzieć....ależ masz przytulaczka

[constancja]

Beatko, a czy jakąś surowicę bądź inne antidotum masz na podorędziu? No chociaż małego lekarza za ścianą?

[mamafrania]

Przepraszam ,ale aż odwróciłam glowę.NIe mogę nawet na monitor patrzeć

[Norbitka]

Czyż nie jest piękny...? Jakość fotki jest marna wiec trudno dostrzec jego urok.

A tak szykują sie do zmiany "ubranka" na większe.



I zdjete "ubranko".



Fotki są dwóch róznych odmian.

Ewa, po prostu rozsądnie z nimi postępuję. ;)
------------
Więcej was nie "katuję" moimi dziwnymi upodobaniami.
Wracając do tematów nie OT dzisiejszy portrecik (mała ostrość ale w słonku nic nie widziałam na wyświetlaczu ... )

[IWONA1311]

Ładnie Ci zakwitła u mnie chyba nic z nich nie wyrośnie i znów muszę przykatowac mamę żeby mi kilka cebulek przywiozła, to będzie moje trzecie podejście do sternbergii, teraz już więcej wiem więc może się uda.

[Norbitka]

Nie pamiętam ile cebul tego kupiłam... ale ja na razie nic więcej z tych sadzonych w sierpniu nie chce wyjść.
Piszesz, że przywieźć od mamy, rozumiem, że mama nie ma problemów z ich uprawą.

[IWONA1311]

Beatko moja mam w ogóle ich nie uprawia, mieszka za granicą (Włochy) i tam u niej w miejscowości mają tą roślinkę w ogródkach dostawała cebulki więc mi je przywoziła. Ale muszę Ci powiedzieć że dziwi mnie że u mnie nie chcą rosnąć bo tam jest strasznie twarda gliniasta ziemia a rosną jak szalone.

[lawenda]

Beatko, straszne te pająki brr, jak udało Ci się z nim zaprzyjażnić? ciarki mam ze strachu, uciekam

[Norbitka]

Po prostu się udało A też brzydziłam się kiedyś bardzo.
Nie przekonałam się tylko do skorpionów.
Zawsze marzyłam o wężach, ale barierą nie do przebycia byłaby konieczność podania myszy do pożarcia... nie dałabym rady tego zrobić.