Hejka
Tak czekam na wolne mojego męża wtedy ostro podziałam.
Teraz jak ma wolne to ja pracuje,w inne dni to pomalutku wiadomo dzieciaki.
Ale coś tam dłubie,zawsze...
Tujki zarośnięte,za mało kory dałam -no i nie miałam jeszcze agro

teraz poprawiam swój błąd(nieskończone jeszcze)

musiałam wykopać 6 tuji,niektóre co zostały (widać na zdjęciu )też nie wiem czy nie wylecą,wycięłam brązowe igiełki pryskałam i nic nie odbija nowego.
To są nabytki z obi z "promocji"
11 sztuk zachorowało lub sie po prostu nie przyjeło

posadziłam lawendę tutaj w koszyczkach,jeszcze mikro bo to jest ta która hodowałam na parapecie

zrobiłam,skręciłam jeszcze kratke do nowych clematisów przy blaszaku(jutro pokarze).
W przypływie spontanicznym musiałam ją czymś udekorować
Czy to jest już zawilec?
No i mam problem z moimi Rodod...co im jest czemu nie kwitną?Myślałam że są pączki,a tak sie wydłużyły dziwnie i brzydko
buuu

pozdr Ewczi