
Mój kawałek ziemi w ROD
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Najważniejsze,że większych strat nie ma. Sporo masz tych truskawek - kto to przeje ?
Na szczęście zapowiadają nadejście wiosny i brak przymrozków w nocy na najbliższe dni. Ziemia w końcu by mogła odmarznąć, bo ciężko nawet oczyścić z liści.

- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Grażynko - mam nadzieję, że w przeciwieństwie do Syzyfa, to co robię nie będzie bezcelowe ;) Co do róż to w poprzednim sezonie w ogóle ich nie okopałem bo zapomniałem i całkiem ładnie wyrosły w zeszłym sezonie, szczególnie pnące. Mam nadzieję, że i w tym roku będzie dobrze. Ale poczekam jeszcze z odkopaniem (chociaż tak jak teraz patrzę to coś strasznie małe te kopczyki po zimie ;) ).
Alu - myślę, że z małą przejemy, a może i trochę teściowa przerobi. A tak poważnie to jesienią dostałem z "zaprzyjaźnionej" plantacji 100 czy 120 sztuk sadzonek i posadziłem tyle ile miałem miejsca przygotowanego (gdzieś wcześniej są zdjęcia nawet), resztę rozdałem po sąsiadkach. Zobaczymy ile się przyjmie, chociaż jesień panująca aż do połowy stycznia dobrze wróżyła. A z drugiej strony nie wiem czy dobrze je posadziłem. Hihi zobaczymy za jakieś 3 miesiące.
Liści tez trochę zgrabiłem i nie były zmarznięte, ja bardziej zmarzłem i musiałem przerwać. Ale czeka mnie jeszcze wygrabienie 150m2 trawnika i reszty z rabatek, potem przygotowanie warzywniaka (chociaż tu będzie najmniej roboty) i przygotowanie rabat pod kwiaty - a tu będzie strasznie dużo pracy bo zapuszczone mam zielskiem...
Alu - myślę, że z małą przejemy, a może i trochę teściowa przerobi. A tak poważnie to jesienią dostałem z "zaprzyjaźnionej" plantacji 100 czy 120 sztuk sadzonek i posadziłem tyle ile miałem miejsca przygotowanego (gdzieś wcześniej są zdjęcia nawet), resztę rozdałem po sąsiadkach. Zobaczymy ile się przyjmie, chociaż jesień panująca aż do połowy stycznia dobrze wróżyła. A z drugiej strony nie wiem czy dobrze je posadziłem. Hihi zobaczymy za jakieś 3 miesiące.
Liści tez trochę zgrabiłem i nie były zmarznięte, ja bardziej zmarzłem i musiałem przerwać. Ale czeka mnie jeszcze wygrabienie 150m2 trawnika i reszty z rabatek, potem przygotowanie warzywniaka (chociaż tu będzie najmniej roboty) i przygotowanie rabat pod kwiaty - a tu będzie strasznie dużo pracy bo zapuszczone mam zielskiem...

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kawałek ziemi w ROD


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remik ,pamietaj ,że róże tnie się wtedy kiedy kwitnie forsycja.Nie wcześniej.
- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Tak Grażynko, to już sobie wbiłem do głowy, w zeszłym roku przyciąłem nawet ciut później. Zastanawiałem się tylko kiedy odkopcować, ale widzę że pogoda taka, że jeszcze spokojnie przyszły tydzień mogą zostać. Najbardziej mnie zastanawia co zrobic z pnącymi, nie były nijak okryte (zabrakło mi czasu) pomysł mam taki aby poczekać dłużej aż zacznie odbijać i wyciąć tylko to co wtedy będzie całkiem suche, nie wiem tylko czy to dobry pomysł i czy za bardzo nie osłabi rośliny. A w zeszłym roku wyrosła tak wielka jak nigdy (dobrze ponad 3m).
Tosiu ja też miałem do spalenia trochę badylków - przycięte jesienią gałęzie z czarnego bzu, który przełazi mi od sąsiada i pokładał się na rabatce, najgorsze że to mnóstwo małych gałązek i strasznie ciężko aby się zajęły, tym bardziej że u nas palić nic nie można ;)
Kupiłem 3 dni temu 4 cebule lilie i trytomę (chyba przepłaciłem, ale co tam) zapakowane są w woreczki z torfem, ale chyba lepiej będzie jak wywiozę je na działkę do chłodnej altany niż trzymać w domu, prawda? I podpowiedzcie mi kiedy je można posadzić? Z tego co wyczytałem lilie już po połowie marca by można jak ziemia rozmarznie?
Tosiu ja też miałem do spalenia trochę badylków - przycięte jesienią gałęzie z czarnego bzu, który przełazi mi od sąsiada i pokładał się na rabatce, najgorsze że to mnóstwo małych gałązek i strasznie ciężko aby się zajęły, tym bardziej że u nas palić nic nie można ;)
Kupiłem 3 dni temu 4 cebule lilie i trytomę (chyba przepłaciłem, ale co tam) zapakowane są w woreczki z torfem, ale chyba lepiej będzie jak wywiozę je na działkę do chłodnej altany niż trzymać w domu, prawda? I podpowiedzcie mi kiedy je można posadzić? Z tego co wyczytałem lilie już po połowie marca by można jak ziemia rozmarznie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
W sprawie róży pnącej nie pomogę bo mam pierwszy rok i sama nie wiem co z nią zrobić.Róże to i spokojnie 2 tygodnie najwyżej po 2 tygodniach rozgarnąć trochę ale nie całkiem.Ja robię to stopniowo ze względu na kwietniowe przymrozki.Lilie sadziłam koniec kwietnia i nawet początek maja i wyszły piękne.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remiku - ja od lat postępuję z pnącymi różami tak jak to opisałeś. Wycinam martwe pędy, gdy już ruszy wegetacja i na pewno wiem co jest żywe. Instynkt ogrodnika podpowiada nam to samo 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
To ja Marysiu poproszę Ciebie jako eksperta do moich pnących,jeśli będzie do czego.
- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Ja mam 2 róże pnące, sadzonę parę ładnych lat temu jeszcze przez moją Mamę, gdy przejełem działkę nie wiedziałem że to pnące i przyciąłem je tak jak wszystkie prawie do ziemi, w pierwszym roku po przycięciu wyrosły i zakwitły ładnie, tylko jakieś strasznie długie mi się wydały i wtedy "zakumałem" że to są pnące i w następnym sezonie zostawiłem tak jak powyżej opisałem i na wiosnę popodcinałem tylko te uschnięte i w zeszłym sezonie wyrosły na ponad 3-3.5m jak nigdy! Chyba te skrócenie 2 lata temu wyszło im na dobre, całkiem przez przypadek :p
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Cebulki lilii włóż do lodówki do skrzynki na warzywa. Latria niech siedzi w siatce z torfem w najchłodniejszym miejscu w domu.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Tosiu... toż to żona by mnie wyrzuciła łącznie z liliami i lodówką!
A w nieogrzewanej altance za ciepło będzie? Może w narzędziowni, która nie jest "szczelna"...
A w nieogrzewanej altance za ciepło będzie? Może w narzędziowni, która nie jest "szczelna"...
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Niezły przyrost ma ta Twoja pienna
Mam nadzieję,że i ja doświadczę takiego wzrostu u swoich. Chyba najwyższa pora pomyśleć o pergoli. A Twoja na czym się pnie ?

- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Simbi, mam zrobione takie coś w stylu pergoli z 2 drabinek połączonych u góry trzecią. I jest to przejście nad ścieżką. Ma to tak z 2.5m i u góry zakręciłem różę.
Zdjęcie z połowy listopada także nie najpiękniejsze (i "pergolka" do odmalowania ;) ).

Zdjęcie z połowy listopada także nie najpiękniejsze (i "pergolka" do odmalowania ;) ).

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Coś się zdjęcia rozsypały....