Ogródek aleb-azi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Martuś, wydaje mi się, że mogę pokazać nieomal wszelkie różane choroby :;230 No... i z czego ja się śmieję :roll: Ale serio - to łatwiej zobaczyć .... jak się wie na co się patrzy :D
Ciekawość mam nadzieję zaspokoję niebawem. I mam nadzieję nie rozczarować :;230
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

U Izy z pewnością jest co oglądać ;:108
I nie mam tu na myśli chorób, choć i tego nie zaszkodzi obejrzeć. Wroga trzeba umieć rozpoznać :;230
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Do pasa? To on malutki jest! Tak rośnie w pierwszym roku, wszerz :D Czyli w przyszłym roku zakwitnie ;:108
Tak, wola przetrwania roślin zadziwia mnie niezmiennie. Niektóre pwowinny juz dawno uschnąć, a one wciąż żyją i domagają się wsparcia. I jak im go nie udzielić? :lol:
A róże ... jedne bardziej zdrowe, inne mniej, ale najważniejsze, że zyją. I kwitną pięknie :D
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

W takim razie i ja muszę wyciągnąc oręż mleczno-sodowo-potasowy i pobawić sie Marolexem ;:224 .
A o proporcje tych delicji można poprosić ?
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

artam pisze: No i jestem ciekawa, jak bez tych świerków wygląda ogród...
Dobre podsumowanie naszej wczorajszej pogawędki na temat Izkowego ogrodu :uszy
Iza wybieramy trasę przez Wasze miasto, więc nie będzie problemów z dojazdem .... chyba :;230 Znów wyjdziesz do głównej :wink:
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Dorotko - jak widać ciekawe to czego nie ma... jak wygląda ogródek bez świerków :;230 A co do wroga... no tak, trzeba go poznać i zaakceptować fakt jego istnienia. Bo o tym, by wrogów nie było nie ma co marzyć :wink:

Czarodziejko - arcydzięgiel faktycznie szerszy niż wyższy, więc pewnikiem dopiero się sposobi :D A ogród bez róż? Nie wyobrażam sobie :wink:

EvoAve- mleko pół na pół z wodą ( jak się mleko kończy to mniej :wink: ) Na litr tegoż płynu daję łyżeczkę sody/proszku do pieczenia i łyżkę mydła ogrodniczego potasowego. No i pryskać trzeba by raz na tydzień i/albo po każdym deszczu i to wcześnie, zanim się zacznie. Choroby mikstura nie wyleczy, ale powinna zapobiec gwałtownemu rozwojowi choroby. Mączniaka "gasi" z całą pewnością , ale opryski muszą być obfite i na prawdę regularne- ja lałam do momentu aż przestały się pojawiać ogniska grzyba.

Joluś - Nasze miasto... bycze.... cztery domy trzy ulice :;230 A do głównej wyjdę, nawet do skrzyżowania :wink:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

I znowu odwiedziny.
A do mnie tylko Nela w tym roku dotarła :(
Obejrzałam jeszcze raz zdjęcia i jednak zawróciła mi w głowie Albrecht Durer
Gdzie można ją zdobyć?
Pewnie nie tutejsza :roll:
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Goś- proszę mi tu gości nie wypominać, tylko przyjechać :D W końcu masz bliżej :wink: Albrechta kupiłam u nas, nawet dwa, ale jeden miał takie guzy na korzeniach, że spłonął na stosie. A ten to jeden z moich Barock-ów :roll: Jest piękny, ale na prawdę nie polecam, bo plamistość go kocha na zabój...

Ciemno, zimno, spać się chce. Na dobranoc i dzień ciepły zostawiam małe co nieco...


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


I do kawy porannej ;:40

Isabelle Renaissance ( plamistość) i Leander (zdrowy)

Obrazek Obrazek

Nostalgia ( plamistość i mączniak rzekomy) i Pastella (zdrowa)

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Co to jest to żółte i to w dodatku chyba w wodzie? Bardzo mi sie podoba.
Mączniaka rzekomego proszę mi pokazać, bo to co sie pojawiło u mnie budzi dalej watpliwości. Plamy sa na wierzchu liścia (ciemne, żółtych brak) a liście pod spodem czyste :? Sama nie wiem, czytam, że na spodniej stronie tez coś powinno się pojawić.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izuniu, no ale ja nie posiadam kierowcy :roll:
Mój zdecydowanie odmawia wszelkich wyjazdów, bo ma ich dosyć.
Więc jako dobra żona nie molestuję. O wyjazdy oczywiście :D
No a do mnie po drodze nad morze.
Chociaż chyba ostatnimi czasy lepiej w góry.
Cieplej u Was.
To ostatnie zdjęcie pastelli cudne
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Dzięki za spotkanie w Krzywaczce i za pomoc w wyborze małego różanego co nieco :)
Widzę że ogródek wciąż oszałamiająco kolorowy, tylko bukszpanów szkoda.
Życzę deszczu, żeby podlał solidnie na dobry początek września.
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Nasyciłem oczy cudnymi różami do syta. Kwiaty, to coś co w naszym ogrodzie występuje w dość ograniczonym zakresie, ale będę musiał to zmienić. Ostatnia zima rozprawiła się dość skutecznie z moimi dwoma szpalerami różanymi. Pod koniec listopada jeszcze kwitły, a na początku grudnia jak wróciliśmy do kraju już było po różach.
Dziękuję za miłe chwile spędzone w Krzywaczce. :wit
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Leander to gdzie kupiony?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

[quote="aleb-azi
Obrazek[/quote]

Izko Witaj, zawsze jak jestem w Twoim wątku to podziwiam : zdjęcia jak są zrobione, przepiękne róże i sposób łaczenia tych wszystkich roślinek. To zdjęcie jest super. Oświeć mnie co to za roślinka ta ciemno fioletowa ?
Jak Ty to robisz, że jest taka ostrość na pierwszym planie i dalej na tym zdjęciu. To jest dla mnie zagatka. ;:108
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Dziś był piękny dzień :D Ciepły, słoneczny, akurat na pożegnanie wakacji... Wróciłam z ostatniej części urlopu. Tym razem pogoda dopisała ;:Więc.... zajęłam się podlewaniem :D

Dorotko- już wiesz, że to pełny kaczeniec :;230 Kupiony późną wiosną, tak późną że właściwie wczesnym latem i postanowił zakwitnąć :D Nie zrobiłam fotki mączniaka rzekomego... On początkowo bardziej w brązach i bordach i rdzach.. Lubi rozlewać się wzdłuż nerwu, czasem tworzy plamy, ale nie tak regularne na obrzeżu jak czarna plamistość. Nalot na spodniej części pojawia się później... Lepiej nie dopuszczać do tego, żeby się pojawiał :wink:

Goś- koniecznie musisz posiąść kierowcę :;230 Co się odwlecze, to nie uciecze ;:196 Pastelka jak modelka....

Aniu Zielona - chyba życzenie się spełniło, bo pojemnik na deszczówkę pełen... ale w ogródku sucho :roll: Hm...no aż tak oszałamiająco kolorowo, to nie jest, choć jeszcze się pstrokaci :D Miłe spotkania, oby częściej ;:108 A różane co nieco malutkie, oj, malutkie...

Romku- miło było poznać w realu :D Pamiętam grudniowe straty... A gdyby tak to i owo przepracować, bo róże w Waszym ogrodzie były piękne ;:167

Aniu Różana - Leander kupiony w sklepie na ul. Wielickiej w Krakowie. Sprzedający nie chciał podać producenta. Ech...

Maju - aparacik z najniższej półki... ale jakoś się dogadaliśmy. Zrozumiał czego od niego chcę- zazwyczaj nastawiam makro i piłuję ostrość do skutku .... edytuję, żeby dopisać o ciemno fioletowym... Pytasz o cleome ciernistą :D


Rzut oka w stronę róż :D

Nostalgia mocno porażona plamistością, ale kwitnie bez ustanku ( budleja która była dla niej tłem już ustała...)
Obrazek

Augusta bezwstydnie gołaObrazek

NN, również silnie zaatakowana przez plamistość. Kupiona jako BarockObrazek


Summer Song złapał plamistość, ale zaraza się zatrzymała i jest OK Obrazek


John Laing mocno ucierpiał od przędziorków, ale zebrał się do życia i choroby grzybowe go ominęły Obrazek

Pastella zdrowa i kwitnąca właściwie bez przerwy
Obrazek


Pomponella zdrowa jak rydz, rozpoczęła dugie kwitnienie po wyraźnej przerwie Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”