
Różanka Misi
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różanka Misi
Beatko jak sprawuje się u Ciebie Barock? Nabiera ciałka? 

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różanka Misi
lawenda: Madame Plantier rośnie zdrowo ale kwitnie tylko raz. Ma wiotkie przewieszające się gałęzie więc musi mieć podporę.
apus: Barock zaczęła w końcu rosnąć. Klimatyzacja trwała 3 lata
apus: Barock zaczęła w końcu rosnąć. Klimatyzacja trwała 3 lata

Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różanka Misi
Mam na "Barock" wielką ochotę, nawet już ją wrzuciłam do koszyka...
A jak u niej ze zdrowotnością i kwitnieniem?
A jak u niej ze zdrowotnością i kwitnieniem?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Różanka Misi
Też jestem ciekawa jak tam Barock. Ja kupiłam 2 miesiące temu i ładnie rośnie, ale u kolegi mała sadzonka trochę podeschła. Mam nadzieję, że mu się zaaklimatyzuje, bo dała, mu ją na imieniny, ale te 3 lata mnie dobijają
Pozdrawiam
Gosia

Pozdrawiam
Gosia
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różanka Misi
Zrobię zdjęcie aktualne i wstawię
Ale nie jestem z niego super zadowolona. Odporność na choroby średnia.

Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różanka Misi
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różanka Misi
Pięknie prezentuje się wszystko!
Jestem pod wielkim wrażeniem, Beatko

Jestem pod wielkim wrażeniem, Beatko



- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różanka Misi
Dziękuję , jestem fanką twojego ogrodu 
Przybyła jeszcze jedna rabata z trawami, wrzosami, różami, jeżówkami i cebulowymi
Na przyszły rok też mam zaplanowane już nowe nasadzenia. Czas pokaże czy uda się jej zrealizować.


Przybyła jeszcze jedna rabata z trawami, wrzosami, różami, jeżówkami i cebulowymi

Na przyszły rok też mam zaplanowane już nowe nasadzenia. Czas pokaże czy uda się jej zrealizować.

Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różanka Misi
Bardzo ładnie
Ogród Ci pięknieje, a za rok pewnie będzie jeszcze ładniejszy. Jak zamieszkacie, to będzie Ci o wiele łatwiej dbac o rabaty - wiem to z własnego doświadczenia, że po przeprowadzce naprawdę ruszyły prace ogrodowe i ogród zmienił się najbardziej wtedy 


-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Różanka Misi
Przede wszystkim zazdroszczę miejsca, te przestrzenie stwarzają wiele możliwości. Bardzo ładnie ją zagospodarowujesz. Życzę powodzenia w realizacji planów. To będzie prawdziwy raj
Pozdrawiam
Gosia

Pozdrawiam
Gosia
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różanka Misi
No tak rabata przybyła a ja czekam na spis róż które tam zagościły. Świetne to tło dla róż
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różanka Misi
Witam w nowym sezonie. Dużo róż przemarzło mi do kopczyka po tej zimie.
Szczególnie ucierpiała róża Florentina (mam dwie, jedna 4 letnia, druga 1 roczna), i akurat ta 4 letnia nie wypuszcza nic
Szkoda mi jej bo była już taka duża i pięknie kwitła


Robusta również zaliczyła cięcie do kopczyka ale czasami myślę trzeba tak radykalnie różę potraktować żeby ją odmłodzić
Jak to u was wygląda?
Szczególnie ucierpiała róża Florentina (mam dwie, jedna 4 letnia, druga 1 roczna), i akurat ta 4 letnia nie wypuszcza nic

Szkoda mi jej bo była już taka duża i pięknie kwitła


Robusta również zaliczyła cięcie do kopczyka ale czasami myślę trzeba tak radykalnie różę potraktować żeby ją odmłodzić

Jak to u was wygląda?
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 26 maja 2011, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Różanka Misi
Misiu - u mnie w Mysłowicach, pomimo 30 cm śniegu zmarzły wszystkie róże. Startują praktycznie od zera. Miałam 2 duże Abrahamy Darby (2m) - teraz mają po 10 cm. Zmarzł James Galway (3m), Ilse Krohn Superior i Rosarium Uetersen (te to były w zacisznym miejscu). Wielkokwiatowe, rabatowe cięłam na 5 cm, parkową Eifelzauber na 15 cm. Co najdziwniejsze - do zera wymarzły olbrzymie New Dawn na ogrodzeniu. Przed bramą miałam ogromną Etiudę i teraz jest cała do wycięcia - jedynie jakieś maleństwa odbijają przy ziemi. Róże mam w ogrodzie od 10 lat i nie pamiętam takiego horroru jak w tym sezonie. No cóż, może to jakoś się z czasem odbuduje. Najbardziej śmieszne jest to, że najlepiej przezimowała La Perla i Rosenfee, które dotychczas najbardziej marzły. I bądż tu mądry człowieku... Pozdrawiam,Danka
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różanka Misi
To moje straty nic w porównaniu z Tobą
Ale nie jestem sama z tym problemem....
U mnie dokładnie to samo, że lepiej przetrwały te, które mają słabą odporność "teoretycznie" i młodziutkie sadzone w 2016 roku wiosną.

U mnie dokładnie to samo, że lepiej przetrwały te, które mają słabą odporność "teoretycznie" i młodziutkie sadzone w 2016 roku wiosną.
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 26 maja 2011, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Różanka Misi
Misiu - masz święta rację co do zimowania młodziaków i tych stosunkowo mało mrozoodpornych odmian. Pashminę mam 4 lata, przesadzałam ją trzy razy, ostatni raz jesienią i pięknie przezimowała. Młodziaki z lata (z doniczek) też są niezłe, no może tylko Moulineux jest marna, ale to raczej wina samej sadzonki. Pierwszy raz rabaty wyglądają tak strasznie łyso, że gdyby nie miniaturowe iglaki i cebulowe, to nie byłoby na czym oka zawiesić. Wczoraj policzyłam wory z pociętymi pędami róż czekającymi na wywóz i wyszło mi, że jest ich 17 ( ze 110 róż). Pierwszy raz jestem zniechęcona co do powiększania areału rabat, ale może mi to przejdzie z czasem. Z całą pewnością będę musiała wykopać parę róż, bo marnota z jednym pędem nie stanowi żadnej ozdoby. Podziwiam i zazdroszczę Forumkom, których róże mają po cięciu więcej niż 20 cm i kilka pędów. U mnie takie standardy spełnia może 1 sztuka i jest to Mini Leonardo da Vinci. Ale dosyć narzekania - pozdrawiam Danka