Migdałek trójklapowy-wymagania,pielęgnacja

[Eliza52]

Dziękuję , no to sekator w dłoń

[Szczurbobik]

Mam takie pytanko.
Kilka dni temu zabrałam się z cięcie swojego migdałka i zauważyłam, że zawiązał mnóstwo owoców .
Gałązki przycięłam o 1/3 a na tym co zostało oberwałam owocki, żeby miał więcej siły na wytworzenie pąków na przyszły rok. Czy dobrze zrobiłam?
Nie spotkałam do tej pory na migdałku takiego wysypu owoców, czy warto dać im dojrzeć, do jedzenia się chyba nie nadają, ale może warto z nich wyhodować małe migdałki?

[Eliza52]

Lucyna mam tak samo, ale oberwałam wszystkie owocki,bo zależy mi na kwitnieniu a nie na nasionach

[Misia T]

Dzień dobry Jestem nową osobą na forum, tzn. korzystałam już z porad ogrodniczych ale dopiero się zarejestrowałam. Nigdzie nie mogłam znaleźć terminu przesadzania migdałka (forma krzaczasta) i bardzo proszę o porady.
Ogródek kupiłam niedawno, koniec lipca. Miałam kłopot z rozpoznaniem roślin zasadzonych na działce i gdy już je poznałam, uznałam, że poprzedni właściciel ponasadzał co się da, by podnieść cenę. Migdałek rośnie w cieniu, trochę ni przypiął ni wypiął.Szkoda mi tych roślinek, sadzonych na siłę, niektóre krzaczki były biedne i dość trafnie je poprzesadzałam, raczej się poprzyjmowały ale o migdałka się boję.
Pozdrawiam serdecznie

[Eliza52]

Misia nie jestem znawcą, bo mój migdałek jest szczepiony, jednak myślę, że jeśli już musisz go przesadzić zrób to po kwitnieniu.
Zgodnie z poradnikami przycina się go po kwitnieniu -maj, to myślę że i wtedy można go przesadzić. Do zimy zdąży się ukorzenić.
Może ktoś bardziej znający się Ci podpowie, ale ja tak właśnie bym zrobiła.

[andrzej1050]

Myślę, że Eliza52 ma całkowitą rację. Przy przesadzaniu zawsze trochę "dostają w tyłek" korzenie, więc przycięcie a potem przesadzanie to bardzo rozsądna kolejność.

[Misia T]

Dziękuję za odpowiedzi. Poczekam zatem do wiosny.

[Eliza52]

Jak Wasze migdałki, bo mój lada moment zakwitnie

[andrzej1050]

Ładnie zaczynają kwitnąć u Ciebie. U nas koło jeziora na razie pączki malutkie, ale już widoczne. Myślę, że będzie kwitł w maju, nieco przed magnolią. U nas wszystko później, nawet forsycja dopiero zaczyna.

[Aguss85]

Moje malutkie, zeszłoroczne migdałki w tym roku pierwszy raz kwitną. Szybko zrobiłam zdjęcia, bo po nocy może już nie być co fotografować








Doradźcie mi proszę z przycinaniem? Pamiętam coś, że tnie się szybko po kwitnieniu, bo kwiaty wiążą się na rocznych pędach. Bardzo podobają mi się takie krzewy -jeżyki, pewnie na takie uformowanie trzeba kilku lat. Jak je przyciąć w pierwszym roku, wystarczy na dwa-trzy oczka, czy to za mało?

[Agrokasia]

Prześliczny krzew.

[miki331]

Ja tnę zdecydowanie za /przed (zależy jak patrzysz ) ostatnim zwiędłym kwiatkiem. jak coś wychodzi mniej foremnie (staram sie utrzymać Kulisty kształt korony) to na koniec wyrównuję i docinam

[Aguss85]

Dzięki, znaczy wszystko co kwitło wycinamy, zostaje kilka kikutków i wtedy po latach będzie wiosną miał taką ładną formę jeżyka. Dobrze zrozumiałam?

[miki331]

Tak, właśnie tak .
Utnij (za kilkanaście dni , jak podejrzewam), to co było pokryte kwiatem i resztę ewentualnie dorównaj (ale niekoniecznie) , po prostu estetyka nie kwitnącego już, ale zielonego drzewka tez jest ważna : )

[miki331]

Zapomniałem dodać, ( bo to wydawało mi sie oczywiste), by ciąć nad oczkiem zewnętrznym .