początek mojej wielkiej przygody

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Witam ;:196
Werka te maty wiklinowe kupiłam na allegro. Sprzedawca: MATPOL8



Ja sobotę spędziłam w domu bo nie najlepiej sie czułam za to w niedziele nadrobiliśmy i do nocy siedzieliśmy na działce. CO prawda mieliśmy gości ale i tak udało nam się troszkę popracować i owocem tej pracy jest kompostownik :heja jeszcze trzeba go pomalować i zapełnić :)
Obrazek

Obrazek

Tawułki, hortensje, dereń, akebia ładnie rośnie a bałam się że coś się nie przyjmie
Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Jabłonki też wyglądają coraz śliczniej
Obrazek

Obrazek



Niestety na razie nie mamy na działce wody bo coś się stało ze studnią i dopiero po weekendzie majowym przyjdzie facet wiercic nową studnię ;:223 ;:223 ;:223
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Witaj
Bardzo lubię oglądać takie działeczki ponieważ w nich dopiero widać serce jakie wkładają w nią właściciele. Powiedz mi czy te maty wiklinowe bardzo prześwitują ? widzę że w 100%towej szczelności nie ma ;:131
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

;:3
Witaj Doroto!
Zapoznałam się z historią Twojej działeczki od początku.
Piękna rzecz, a Wasze zmagania godne podziwu, brawo ;:138
Co znaczą korzenie, chwasty i inne skarby w ziemi, boleśnie przekonałam się na własnej skórze.
Tak trzymać Dorotko!
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Witaj imienniczko, bardzo ładnie...podziwiam, a te wiklinowe parawany- wiesz coś na temat ich trwałości? mam dośc wścibską sąsiadkę ,wiciokrzewy na pergoli to za mało , może takie płociki byłyby rozwiązaniem ale jak się będą sprawować w różnych warunkach?? :wit
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Witam i dziękuję za odwiedziny.
Na działce praca wre :heja 6 ton ziemi rozsypane w odpowiednie miejsca i można zacząć sadzić roślinki. Przed działką już posadziłam żywopłocik i trawkę, Jutro posadzę z drygiej strony bo dzis juz nie miałam siły po za tym zaczeło padać i wróciliśmy do domu.
Kupiłam sobie też jodłowca nabrzeżnego :)

Dorcia - dopiero je kupiłam więc na temat ich trwałości się nie wypowiem. Na razie jestem zadowolona i chyba zakupię jeszcze jedną rolkę bo sąsiedzi po chamski przestawili swoje siedzisko i dalej zaglądają ;:14
Helios - dziś też się przekonałam na własnej skórze. Całe dłonie pokryte bąblami :( Przywieżli nam dziś 6 ton ziemi i trzeba było ją rozsypać.

Trochę foci trochę kiepskiej jakości bo coś mi się aparat rozstroił ;:14 ;:145 :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Davussum na ROD niemożliwa jest chyba 100% intymność. Ja nawet nie usiłuję odgradzać się od moich wścibskich sąsiadów. To się nie uda. ;:131
Działka Wasza jest już śliczna. Zaskoczyłaś mnie studnią. Nie macie wody wodociągowej ?
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Nie u nas nie ma wodociągów, każdy ma na działce własną studnie.
Jeśli chodzi o sąsiadów to nasi są naprawdę super, nie mogę w sumie narzekać, jedyny "problem" to sąsiadka po przekątnej. W sumie też nie problem ale rok po zakupie działki jak już wykarczowaliśmy róg działki okazało sie że po skosie działkę ma nasza sąsiadka-koleżanka z bloku która mieszka piętro niżej tzn jej rodzice mają działkę ale ona tam bardzo często przebywa ;:223 wystarczy że widujemy się w miejscu zamieszkania i nie mam ochoty jej ogladać na działce ;:14
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

dzisiejszy dzień był pracowity bo posadziłam 13 sztuk CYPRYSIKÓW LAWSONA COLUMNARIS
nie mam zdjęcia bo zapomniałam aparatu, teraz siedzę i główkuję czym obsadzić resztę wolnego miejsca
Cyprysy posadziłam w rzędzie pod siatką, na obrzeże może hosty/żurawki a co pomiędzy cyprysy, co z pozostałym pustym miejscem (zaznaczone na żółto). POMYSŁÓW BRAK
Obrazek
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Dziś niestety pogoda nie dopisała i od rana pada ;:14 ale jeden dzień odpoczynku od słoneczka też dobrze wszystkim zrobi. Przynajmniej na spokojnie pojeździliśmy po składach budowlanych i zamówiliśmy drewno. Jutro rano przywiozą i rozpocznie się budowa kibelka, narzędziówki oraz wymiana podłogi na ganku. Na razie koszt samego drewna to 500zł ;:223 a gdzie reszta ;:124
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

;:3
Twoja działeczka Dorotko bardzo mi przypomina nasze zmagania z działką nad jeziorem (to było w poprzednim wcieleniu) :lol:
To klasyczne Déj? vu :shock: Studnia, kibelek (z serduszkiem) no i wścibska sąsiadka, bardzo wścibska :cry:

Jak widać młodość i zapał czyni cuda ;:138
Mój cyprysik Lawsona van Pelt's Blue (4 szt.) posadzony jesienią nie przetrwał tej zimy i wymarzł całkowicie, ale może tylko te niebieskie tak mają.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

davussum pisze:Dziś niestety pogoda nie dopisała i od rana pada ;:14 ale jeden dzień odpoczynku od słoneczka też dobrze wszystkim zrobi. Przynajmniej na spokojnie pojeździliśmy po składach budowlanych i zamówiliśmy drewno. Jutro rano przywiozą i rozpocznie się budowa kibelka, narzędziówki oraz wymiana podłogi na ganku. Na razie koszt samego drewna to 500zł ;:223 a gdzie reszta ;:124
Dorotko, czy przez "koszt drewna" rozumieć mam koszt desek, kantówek i listewek na wszystko - narzędziówki, podłogi i kibelka ?
Jeżeli tak - klaszcz w ręce, że Em potrafi to wszystko złożyć do kupy.
Koszt samego gotowego kibelka ( z dostawą na miejsce co prawda - tylko zbić elementy i siadać na tronie ) to 650 zeta. ;:131
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Helenko jak moje się nie przyjmą to delikatnie mówiąc się wkurzę :twisted: Ze studnią nam się udało i nie trzeba było wiercić nowej więc jestem bardzo szczęśliwa. Kibelki z serduszkiem mnie rozbrajają mój będzie bez sercowy ;:167
Mariolu koszt drewna to koszt samych desek + dowóz. Jeśli chodzi o mojego M to fakt on potrafi wszystko zrobić sam. Co prawda wszystko trwa bo robi to sam z moją niewielka pomocą ale później efekt bardziej cieszy niż kupno gotowca :uszy

Wczoraj skuliśmy całą betonową wylewkę która służyła za ścieżkę, gruz miał byc wykorzystany pod wylewkę do kibelka i narzędziówkę ale w trakcie układania gruzu zmieniła się koncepcja. Niestety oprócz naszykowania podłoża wiecej w tym temacie się nie ruszyło bo kręgosłup M odmówił posłuszeństwa :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Przestawiłam w zacienione miejsce piaskownicę syna bo wcześniej stała cały dzień w słońcu. Piasek został wykopany na działce dół kopany w miejscy gdzie stoi obecnie piaskownica.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Posadziłam też cyprysiki i teraz myślę co dalej...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Kochana cudnie ...perfekcjonistka z Ciebie .Jestem bardzo ciekawa efektów koncowych :tan Pozdrawiam i miłego dnia zyczę ;:168
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Ja to nawet z lekką zazdrością patrzę na tę równiutką, czyściutką, nieskazitelną płaszczyznę. U mnie nieosiągalne - już narobiłam takiego bałaganu z roślinami ze sam diabeł za tym nie trafi ;:224
Awatar użytkownika
nika28
500p
500p
Posty: 590
Od: 11 lip 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. dolnośląskie

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

:wit Jestem pod wielkim wrażeniem metamorfozy Waszej działeczki ;:oj ;:108 Normalnie teraz jest taka przepiękna jak z katalogu :!: ;:oj ;:oj ;:oj Będę zaglądać. Życzę ;:3
Moje "chciejstwa" domowe i działkowe.
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie. Victor Hugo
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”