Madzik i jej zieloni podopieczni

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
diament
1000p
1000p
Posty: 2014
Od: 5 gru 2009, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madzia jesteś niemożliwa :uszy Widać, że szybko się uczysz co robić i jak się zachować na widok kwiatów. Że też u mnie nie ma nigdzie takich kwiatowych parapetów, no chyba, że u córki w klasie...już się zastanawiałam jak tam coś podebrać ale nie da rady a córka za mała :;230 Pani chyba ma bzika na pkt zielonych bo ma całe parapety w zadbanych i dużych kwiatach ;:63
Awatar użytkownika
Kasia86
500p
500p
Posty: 757
Od: 14 lut 2010, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Brawo dla pączusiów ;:138
A taka poczekalnie do lekarza to tez bym chciała mieć ;:224 Kto by pomyślał :D
Pozdrawiam ciepło:)
Moje wątki ---> Kasia86
Hoje i inne domowe na sprzedaż
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Anetko - no mało trochę, mogłam wziąć więcej, wiedząc, że tu Hoje na wagę złota są :;230
Moniko - ;:224 ja już takich niechlubnych czynów trochę za sobą mam :roll: Ale zawsze robię to tak, aby nie zniszczyć matecznej rośliny, za bardzo kocham kwiaty, aby im krzywdę zrobić
Kasiu - bo to bogata pani doktor jest :;230 M się śmiał, że kiedyś powiem mojej Fasolce w przyszłości - "Patrz Kochanie, widzisz tego kwiatka pięknego, mamusia by go nie miała, gdyby się o Ciebie nie starała" :;230
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Awatar użytkownika
Doti
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 29 kwie 2010, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madziu to mi musisz powiedzieć gdzie ta doktorowa ma siedzibę :D oj chyba źle się czuję :( Hojka piękna,właśnie lubie takie pstrokazizny ;:138 I ja się nie boję jestem otwarta więc wpadaj :D Asparagusa nie lubię więc nie będę chwalić
Awatar użytkownika
anik
1000p
1000p
Posty: 2295
Od: 28 maja 2010, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madziu numer z ciebie niesamowity. No ładnie to tak.....
Ale my cię wszyscy rozumiemy. To forum tak otumania człowieka. Hojka śliczna oby więcej takich okazji.
Pozdrawiam - Ania
Kwiatki u Ani 2
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madzik_J-Ch pisze:

Obrazek

Krysia będzie się ze mnie śmiała, że u niej w wątku dopiero co pisałam, że ja to mam swoją Bellę a do reszty to jakoś mnie nie ciągnie, no a tu masz - taki numer :lol:
No proszę i tu wirus ;:138 ;:138 ;:138
Moje linki
KATARZYNA
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madzik_J-Ch pisze: W poczekalni u lekarza sobie byłam, a wiadomo, jak się człowiekowi nudzi to zaczyna się rozglądać i ...

Obrazek

Krysia będzie się ze mnie śmiała, że u niej w wątku dopiero co pisałam, że ja to mam swoją Bellę a do reszty to jakoś mnie nie ciągnie, no a tu masz - taki numer :lol:
Masz rację, uśmiałam się. :;230 :;230 :;230 Ktoś tu ponoć był odporny na takowe wirusy? :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madziu gratuluję udanej walki o asparagusa ;:138 ;:138 no a hoja tricolor przecudna :shock: :shock: ;:224 no u moich lekarzy takich kwiatów też nie ma :( ;:223 :;230
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Arleciu, też będę biłą głową w mur ;:223 , bo u moich lekarzy też takich cudeniek na parapetach i kwietnikach
nie uświadczysz. Żebym zobaczyła takie piękne "cuś" to pewnie i ja bym zahojowała. :;230
Śliczna hojeczka Madziu. ;:196
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Jak ostatnio byłam w LM w Poczesnej to mało zawału nie dostałam :shock: było chyba z 9 szt. tricolorek, 1 carnosa i 5 gracilis i na pierwszy rzut oka ;:152 ślinotok i już myśl kupuję :;230 ale jak podeszłam bliżej, wzięłam do ręki :shock: ;:223 oblepione prawie wełnowcem :twisted: ani jedna sztuka nie była chyba zdrowa, że nie wspomnę o storczykach :shock: wyszłam stamtąd czym prędzej i nie kupiłabym tam żadnej roślinki ;:14
Awatar użytkownika
sari
1000p
1000p
Posty: 2267
Od: 18 maja 2010, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madziu fajnie że udało Ci się asparagusa odratować ;:138 ;:138
Nowej hojce szybkich korzonków życzę ;:196
Pozdrawiam Beata

Moje doniczkowce Zapraszam Cz. 1, Cz. 2
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Szczęściara z ciebie u mojego lekarz żadnego badylka nie uświadczysz. Korzonków życzę i ;:138 ;:138 za odratowanie asparagusa.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madziu, gdzie żeś zniknęła? ;:224 :D
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Krysiu, jestem, jestem :) Tylko znów tak w nocy :wit
Dorotko - ależ oczywiście, polecam, jak coś - dam namiary na nią, a raczej jej gabinet :wink: na pw
Aniu - niezłe numery to ja wykręcam wszędzie, gdzie są jakieś "zielone". M stwierdził, że już się wstydzi ze mną wychodzić ;:224
Kasiu, Krysiu - e tam, wirus ;:224 :;230 No taki sobie lekki "stan podgorączkowy", po prostu mi się podobała :wink:
Arletko, Elu - człowiek od razu by chętniej do lekarzy chodził, to byłaby taka zachęta jak dla dzieci zabawki i kolorowanki w gabinetach, aby lekarza się nie bały :;230
Arletko - ja mam tak z Obi u nas, albo mszyce, albo wełnowce, albo inne paskudztwo w tych doniczkach dają jako gratis
Beatko - dziękuję :) W zasadzie w ostatniej chwili go uratowałam, korzenie mu już robale zjadły, sama bulwa została
Reniu - ;:196 Specjalnie dla Hojki zrobiłam z obciętej butelki "namiocik", aby miała cieplej, no bo to w końcu już październik

Wczoraj w pracy miałam taki "hardcorowy" dzień, że szkoda gadać :roll: To znaczy wiedziałam, że taki będzie ten piątek więc się na niego szykowałam. Jednak i tak byłam zestresowana do tego stopnia, że jak wyprowadzałam psa na spacer to o nim zapomniałam :;230 Wyobrażacie sobie to - ubieram go w obróżkę i zapinam smycz, on wtedy czeka na środku przedpokoju grzecznie, bo wie, że jeszcze Pani musi się ubrać. No i się ubrała, założyła buty, wyszła, zamknęła drzwi i dopiero na półpiętrze zauważyłam, że go nie ma :;230 Wracam a Pikuś stoi na środku i patrzy na mnie tak dziwnie jakoś :;230

A dziś zdobyłam kolejną Rosiczkę - tym razem Przylądkową. Mam tylko nadzieję, że się przyjmie, bo miała maleńkie korzonki. Wsadziłam również już do doniczki sadzonkę nowego Aeschynantusa, który się ukorzenił, będzie towarzyszył Marmurkowi. Niestety, nie wiem jaki to _aeschynantus_, ale wydaje mi się, że jak go pokażę to szybko będę wiedziała :wink: Zdjęcia wstawię jutro, bo dziś okazało się, że zapomniałam podłączyć do ładowania baterie :? Muszę chyba wysadzić też sukulenty, bo zaczynają już "puszczać się" w ukorzeniarce. Nie jest to najlepsza pora, bo taka jesienna, ale nie mam wyjścia.
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Awatar użytkownika
anik
1000p
1000p
Posty: 2295
Od: 28 maja 2010, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

;:112 ;:112 ;:112 Historia z psem świetna. Ciekawe co ta psina sobie myślała? A baterie to chyba już ci się porządnie naładowały od piątku. Czekamy na nowe fociaki Madziu.
A tak w ogóle to chyba wszyscy tak czasami mamy, że o czymś zapomnimy niby to takie oczywiste jest. ja mam najczęściej tak że wkładam do lodówki różne rzeczy w ogóle nie związane z jedzeniem.
Pozdrawiam - Ania
Kwiatki u Ani 2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”