Taki - sobie ogród

[takasobie]

Ankha! "Poppet" jest dość wysoka 100-120 cm, obficie kwitnie, ale kuleczki raczej niewielkie.Ta jaśniutka żółta "Guinea" jest bardzo niska ok 40cm. Nadaje sie na obwódki rabat.

Była mrożonka, ale nawet nie wiem jak wyglądają dalie, bo wczoraj wróciłam do domu po ciemku. Mogłam w zasadzie założyć czołówkę i zrobić obchód, ale nie mogłam jej znaleźć. Rano, jak było jeszcze szaro zauważyłam, ze liście mają "smutne" czyli "po ptokach". Ale jeszcze kwitną rudbekie i marcinki. Aksamitki pewnie też mrożonki.
Na jutro wzięłam dzień urlopu więc powykopuję cześć dalii korzystając z pogody. Jak zacznie padać - nic nie zrobię.

Ola! Wymyśliłam, że clematisy jednak wkopię z donicami w ziemię i obsypię kompostem.

[pamelka]

Jak zacznie padać - nic nie zrobię.

To tak jak ja, już wolę wcześniej ze słoneczkiem pracować

[takasobie]

Dalie i canny wykopane i schowane na zimę do komórki za garażem.
Chłopaki mi pomagały, ale wykopywać im nie pozwoliłam, bo bałam się, że mi kłącza poniszczą. I co? Sama pokiereszowałam! Ale dało się wszystko uratować. Kłącza indica strasznie się rozrosły. (Chce ktoś?)Reszta kłącz rozrosła się tak sobie Widły trzeszczały przy wyciąganiu, ale dały radę.
Dalii mam 5 skrzynek kłączy i worek siatkowy, cann 2 kartony.
Zdjęć nie robiłam, bo obłoconymi rękawicami nie chciałam chwytać aparatu
Na posterunku pozostały róże Gloria Dei, Whisky oraz rozchodniki, i rudbekie! Aaa! I nagietki!
Muszę jeszcze wykopać cebule mieczyków te z gruntu i te z donic.
No i zaplanowałam przesadzenie porzeczki (trzymam na liście do nalewki). W jej miejsce wiosną pójdą dalie.

Różyczki na pożegnanie sezonu

[Cebulla]

Piękny bukiet! To Whisky? Taka czerwonolistna by mi pasowała...
Ja dzisiaj powinnam robić wykopki, ale posiedzę sobie z księgową cały dzionek nad bilansem rocznym

[Olusia]

Dagmara , bilans nie ucieknie a kwiatki mogą zmarznąć. !
Tak się wymądrzam a moje dalie w skrzynkach na budowie

[trzynastka]

Różyczki na pożegnanie sezonu

cudne pożegnanie sezonu

[takasobie]

Coraz mniej jestem na forum z różnych powodów. Przede wszystkim sprzętowo-sieciowych.
Kończę prace w ogródku, uprzątnęłam mieczyki, przesadziłam porzeczki. Okazało się, że mam 6 krzaczków.
Czas pokaże, czy nalewka będzie tylko z liści, czy owoców też
Dzis nastawiłam nalewkę z róży przepisu "Nalewki"
Mieczykom z doniczek muszę trochę sezon wydłużyć, bo dopiero tworzą sie nowe, żeby urosły potrzebują jeszcze z miesiąc.

Zaglądam w miarę możliwości na wątki prywatne, czytam z zainteresowaniem, co się u Was dzieje
Wpisywać nie mogę, bo forumogrodnicze jest jedynym, gdzie mam problemy. Kilka osób próbowało mi pomóc i nie mogą znaleźć przyczyny.
Widocznie los tak chce

[trzynastka]

Miłko szkoda bardzo nam Ciebie brakuje oby los szybko odwrócił te niedogodności

[Olusia]

Ja oczyściłam z ziemi i zapakowałam w torf 3 skrzynki karp dalii a to dopiero 1/3
Jeszcze 2 wolne i pogodne soboty i będę do zimy przygotowana.

[takasobie]

Olu! Niezłą kolekcję zgromadziłaś. Ja już nie powiększam zbioru No chyba, że o Tsuki Yori No Shisha!

[mariasen]

Miłka, podoba mi się zestawienie marcinka i odętki. Moje dwie dalie tez już schowane na zimę.

[ada.kj]

A może domownicy Ci zastosowali blokadę, żebyś za długo z nami nie siedziała

[Grzesiu]

A co to jest cytuje:"Tsuki Yori No Shisha"
no język sobie można połamać
chyba nie znowu jakieś sushi?

[grazka24]

Miłka , jeszcze kwitną u Ciebie różyczki a Ty tak narzekasz?Nieładnie

[takasobie]

Majka! To w przyszłym roku posadź je na słoneczku i daj im sporo "jeść" pod korzenie,
a na pewno zakwitną szybko i długo się będziesz cieszyła ich kwiatami.
Krysiu! Pomyślałam o tym, ale aż tacy rozgarnięci to oni nie są pod tym względem
Grześ! To jedna z najpiekniejszych dalii! Biała postrzępiona, kiedyś miałam, ale mi zgineła
Grażka! Różyczki sa ale już tylko one pozostały. Byle do wiosny!