Nowy ogród Jacka 2010

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Jacku ale te kwiatuszki mają z Tobą dobrze... nawet je myjesz :lol:
i na prawdę masz talent... zdjęcia zbliżeń kwiatków są przepiękne... i mają takie prawdziwe kolory...
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Dziś wysadzałem cebule do gruntu. Jednak spotkała mnie niemiła niespodzianka bo galtonia i eukomis okazały sie zgnite w środku :( Za to pięknie prezentuje się lilia 'Casa Blanca', której nie mogłem się oprzeć i kupiłem niedawno.

Moniko, czyścioch jak czyścioch ale porządek i estetykę jakąś trzeba zachować. U mnie z tym różnie, bo nie ogarniam całości. Ale staram się to zmienić.

Agnieszko, dziękuję za miłe słowa :) Tak, pierwiosnków coraz więcej i te od Ciebie też zaczynają kwitnąć. Hiacynty mają duże wymagania pokarmowe, więc je regularnie dokarmiam. nauczony doświadczeniem ze starego ogrodu.

Jolu, rojniki śliczne choć rzadko doceniane. Jeśli miałabyś ochotę, mogę się podzielić z Tobą.

Halinko, moje hiacynty też mają spory przychówek ale muszę te młodsze sadzić osobno, aż będą tak dorodne jak stare cebulki.

Dziękuję Alu :) Nie obrabiam zdjęć, Owszem, takie podkolorowane są atrakcyjne ale trochę sztuczne. Roślin na ogół nie myję ale na zdjęciu takie oblepione błotem nie wyglądają najlepiej. Pokładającym się liściom roślin podkładam kamienie, bo też nie lubię takich ubłoconych.
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Jacku ja tylko żartowałam, podziwiam twoje roślinki. Tak samo jak ty lubię porządek ale czasami różnie to bywa. Jestem mistrzynią robienia bałaganu (ja to nazywam bałagan artystyczny), ale sprzątam później po sobie.
Jacku napisz czym nawozisz hiactnty by co roku pięknie kwitły ?
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Witaj Jacku :)
Na trochę mi " zniknąłeś " , ale dzięki wizytom i wpisom w innych watkach już Cię znalazłam . Wiosna w Twoim ogrodzie na całego. Piękne zdjęcia zrobiłeś swoim ROJNIKOM , które ja także bardzo lubię i mam kilka odmian.Szczególnie zachwyca mnie co roku moment kwitnienia - kwiaty są niby niepozorne , a przecież bardzo misterne i niezwykłe.
Podziwiam też CIESZYNIANKĘ. Powiedz , czy mi się wydaje , czy też ona zakwita bardzo wcześnie i dość długo utrzymuje kwiatki ? Czy szybko się rozrasta?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Moniko, wiem, że żartowałaś :D Ale czasem jak się zawezmę, to moje sprzątanie przypomina natręctwo :) Ale ogólnie to mam bałagan, bo się ze wszystkim nie wyrabiam w ogrodzie.
Hiacynty - po zaschnięciu liści wykopuję; dzięki temu nie chorują a przy sadzeniu dostają zawsze nową ziemię. Do tego dwukrotnie nawożę azofoską - raz przed raz po kwitnieniu. I jeszcze sciółkuję je kompostem. No i dużo gadam z nimi :;230

Witaj Ewelino :!: Tak, kwiaty rojników to majstersztyk równy chyba tylko passiflorze. Ale i rozetki są ładne. Można z nich tworzyć ciekawe kompozycje.
Cieszynianka wypuszcza pąki wcześnie, czasem w styczniu i te pąki siedzą sobie w ziemi, czekając na ocieplenie. Zaczynają kwitnąć w marcu i tak to trwa i trwa aż do czerwca. Dla mnie bombowy kwiat :!: Rośnie szybko; w ub. roku (pierwsze jej kwitnienie) - 7 kwiatków, w tym roku jeszcze nie liczyłem ale chyba 4x więcej. Czekam aż się rozsieje.

Nie nadążam z pokazywaniem, co nowego kwitnie, a i już kwitnące są coraz pełniejsze i warto je pokazać

gęsiówki - jeszcze nie wszystkie kwitną ale muszę Wam pokazać te cudowne kwiatki już teraz :!:
'Rosea'
Obrazek

ta też różowa ale jakby jaśniejsza. Dostałem dwie od Geni ( ;:196 ) i czekam aż zakwitnie jeszcze jedna, by porównać
Obrazek

zwykła (niezwykła!) kaukasica
Obrazek

tu nie wiem, co chciałem pokazać - wiem :idea: - 3 gęsiówki ale dwie w głębi przed kwitnieniem
Obrazek

miodunka też zwykła (chyba)
Obrazek

ułudka
Obrazek

i niedaleka krewna ułudki - brunera 'Jack Frost'
Obrazek

głodek kosmaty
Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Jacku Twoje zdjęcia to raj dla moich oczu :D mam kompletnego fioła na punkcie skalniaczków :roll: a Ty pokazujesz takie śliczności :D Gęsióweczki śliczne, powiem szczerze, że pierwszy raz widzę o tak intensywnie różowych kwiatuszkach, ja mam tą jaśniejszą różową i białą. Prześlicznie zaczyna kwitnąć Ci głodek i proszę zdradź mi co to za roślinka pomiędzy białą gęsiówką a smagliczką, widoczna na 3 i 4 ,ta obsypana pąkami :?:
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Witaj Jacku, czy cieszynianka szybko Ci się rozrasta? Pytam bo bardzo mi się podoba i będę ja miała z wymiany :-).
Chciałam jeszcze zapytać jak po zimie wyglądają Twoje białe kafle piecowe, te które tak pieczołowicie układałeś w zeszłym roku? Moje niestety się porozpadały i więcej nie będę kombinowała z takimi rzeczami.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

To ty masz z tym gadaniem tak jak Iga. Chyba się poważnie zastanowię nad tą niekonwencjonalną metodą uprawy roślin.
Wnioskuję z obserwacji Waszych ogrodów,że to działa :;230

A wykopywanie hiacyntów nie zabardzo mi sie podoba- wiem że tak sie robi ale miałam nadzieję że jest jakiś preparat który załatwi to za mnie.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Jacku ;:167 piękny pokaz wiosenny Twoich piękności ogrodowych ;:138 ;:138 ;:138

Jak Ci się kiedyś rozrośnie brunera 'Jack Frost', to pomyśl o mnie ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Agnieszko, dzięki za tyle ciepłych słów :) Zapisuj sobie, co Ci się podoba i potem się jakoś dogadamy :) Tak, róż tej pierwszej gęsiówki jest wyrazisty i to mi się bardzo podoba.
Za gęsiówką kaukaską są kolejne - najpierw gęsówka wczesna a za nią gęsiówka 'Balbina' (?).

Witaj Ewo :!: Cieszynianka rośnie szybko, jak to już pisałem powyżej.
Kafle niektóre pękają ale mam na wymianę więc się nie przejmuję. I tak nie mam lepszego pomysłu na ich wykorzystanie więc mi nie żal.

Moniko, no niestety, by uzyskać dobry efekt, to trzeba się trochę nachodzić przy hiacyntach :) To jeśli nie chcesz wykopywać daj im bardzo dobry drenaż i regularnie zasilaj.
Jak się nie ma z kim gadać, to się gada z roślinami :;230

Halinko, będę myślał :D (już sobie zapisałem)
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Jacku, co do cieszynianki to ja ją oglądam, a nie doczytałam jak rośnie :D , mi kafli też nie żal, ale zrobiły okropny bałagan na rabacie bo to szkliwo się pokruszyło i musiałam je wybierać z ziemi. Koszmar. Wylądowały w workach na śmieci.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Greta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 872
Od: 4 mar 2007, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Hamburg/DE

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Witaj Jacku.
Kolorowe , polakierowane :P (czyste i blyszczące) , piękne kwiaty.
Miło ogląda się Twoje radosne rośliny ... a gadanie z zielskiem to normalna przypadłość ludzi lubiących przyrodę i dająca dobre efekty.
Ogród Grety

pajęcza nić spowita rosą ... powiewający liść na wietrze
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

U mnie wiosna stoi w miejscu a tu taki rozblask :shock:
Fantastycznie :D
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

Nie miałam pojęcia, że jest tyle różnych gęsiówek. Wszystkie śliczne! Na brunerę zrobiłam wielkie oczy, bo moja nawet nie wylazła z ziemi - a u Ciebie kwitnie. Jak to możliwe?! Za to z wielką przyjemnością donoszę, że wszystkie przetaczniki od Ciebie ładnie przezimowały i niektóre mają już pąki kwiatowe.
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Nowy ogród Jacka 2010

Post »

JacekP pisze: cieszynianka rośnie w siłę. Tak wyglądała przed przesadzeniem
Obrazek
Jacku , jestem pod urokiem tej roślinki, muszę się za nią rozejrzeć :)

Znalazłam piękną legendę o pochodzeniu CIESZYNIANKI WIOSENNEJ pióra Gustawa Morcinka - wielbiciela Ziemi Cieszyńskiej.

Zgodnie z przytoczoną przez niego legendą Cieszynianka dotarła do nas gdzieś z Alp i prawdopodobnie jej nasiona przynieśli z sobą rakuscy wojacy generała Devagi, gdy oblegali zamek cieszyński podczas wojny trzydziestoletniej. A w zamku siedzieli Szwedzi i stąd powstała romantyczna legenda, że cieszynianka pochodzi ze Szwecji. Jakiś szwedzki rajtar ciężko ranny konał powoli w śląskiej chałupie siedlaczej pod Cieszynem. W nadobnym rajtarze zakochała się córka siedlaka, a kiedy jej umiłowany umarł, zdjęła z jego piersi woreczek ze szwedzką ziemią i wysypała na grób nieboszczyka. A wraz z nią nasionka kwiatu. Na wiosnę wyrosły na grobie, tuż za śnieżyczkami, bladożółte kwiatuszki bez nazwy. Przezwano je przeto cieszyniankami, jako że pojawiły się pod Cieszynem. Z czasem rozmnożyły się w trójkącie między Cieszynem, Skoczowem i Ustroniem. Inna wersja legendy mówi o dwóch szlachcicach, którzy przyrzekli sobie, że jeśli któryś z nich zginie, pozostały przy życiu pochowa go i wysypie na grób woreczek ojczystej ziemi. Gdy obietnica została spełniona, okazało się, że ziemia ta zawierała nasiona nieznanej rośliny ? oczywiście cieszynianki.
/ za "Cieszyn.pl - serwis informacyjny"/
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”