Aguś na moje oko może to być Purple Palace ona jest dosyć spora.
Do reszty żórawkomaniaków-pięknie bym prosiła o zdjęcia żurawki can can.
Niby kupiłam z etykietą ale może to nie ona.
Na wygooglanych fotkach-każda inna .
To raczej będzie 'Palace Purple', chociaż one są dość podobne do siebie, 'Bressingham' jest na mój gust bardziej wymarszczona niż 'Palace'. Generalnie nastawiałbym się na 'Palace Purple' - to jednak najpopularniejsza odmiana.
Właśnie na początku brałam pod uwagę tą 'Palace Purple', później lekko zwątpiłam. Ale będę się kierowała Pana uwagami co do powszechności odmiany.
Praktyka czyni mistrza.
Pozdr.
Agnieszka W.
Mam jeszcze u siebie ' Key lime Pie' ( tu raczej jestem pewna nazwy) i Palace ' Purple Auslese' ( tu mam mały znak zapytania ), oraz zwykłą żuraweczkę krwistą - Heuchera sanguinea odmiana 'Splendens'.
Ta ostatnia rośnie bardzo powoli jakby jakaś miniaturka. Listki też niewielkie.
Aguś ty naprawdę oszalałaś na tle żurawek,tyle masz odmian ,to dlatego mi podpowiadasz nazwy ,dzięki ,nie mogę się zdecydować na podpis Creme Brule,ale jestem prawie pewna ,że to ona.