Och, dziewczyny, pochwalę się na pewno, ale jeszcze nie teraz.
Jestem dzisiaj na nogach od 4 rano, tak się złożyło ( córcia wróciła z wycieczki ). Byłam w OBI po nożyce do cięcia i od razu je wypróbowałam, poprzycinałam wrzosy, clematisy, róże, perowskie, budleję i lawendy.
Oprócz tulipanów i szafirków wyłażą również niektóre bylinki wystartowały też skalniakowe.
Iza - aparat juz mam , może jutro cyknę jakąś fotkę
Nela- mam jeszcze troszkę nasionek z zeszłego roku, zbieranych przez Agnieszkę-Empuzę, te na pewno wzejdą, więc przyjeżdżaj po niedzieli po passiflorę i stokrotki
An-ka- no jestem w ciężkim szoku...wiedziałam tylko o giardinie ;:78
Izunie obydwie- juz niedługo
Jadziu- i tak uczynię
