Zapraszam do ogródka Daisy, cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Tesso ! :shock: :shock: :shock:
Czy aby na pewno?
Nie pomyliłaś się ?
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Daisy przyszłam podziękować Ci za opisy róż. Kochan ajesteś Ewuniu.

Życzę Ci miłego wypoczynku, opalaj się, wróć wypoczęta. Do zobaczenia we wrześniu :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

[quote="Daisy"]Grażynko Warwick Castle pojawia się co roku w OBI, były w tym roku wiosną więc jest nadzieja, że i jesienią się pokażą :) Ona czasami jest podpisana angielska różowa, ale na dole jest właściwa nazwa róży.


Dzięki Ewuniu. Będę polować w OBI.
Również życzę udanego urlopu a potem wracaj szybciutko do nas.

I powtórzę za Izą, jesteś kochana ;:167
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Ewo śliczne róże i krokosmie bardzo mi się spodobały. :D
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Witajcie, już wróciłam :D
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i odwiedziny. Jak to po urlopie mam mnóstwo zaległości w domu, pracy, ogrodzie i na forum oczywiście. Kiedy ja zdążę pooglądać Wasze piękne ogrody? Pewnie w zimie :?

Na razie mam mało czasu ale postaram się wdepnąć do każdego, nie obiecuję, że pisać będę :oops:

Strasznie się cieszę, że do Was wróciłam, bo stęskniłam się bardzo za Wami :D
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

My też się bardzo cieszymy Ewulko,
bo brakowało tu Twoich róż i zabójczych olków :-).
Bociany odlatują, a nasze forumeczki, powoli wracają na zimę :lol:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Tak Ewuniu oleandry pokaż. Mój miałbyć taki piękny a jakoś słabo kwitnie mimo, że cały pąkami obsypany.
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Róże, róże, róże............tyle ciepłych słów zostało o nich tutaj już powiedziane, że zostało mi się tylko pod tym podpisać. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

cześć Ewusia dobrze że już wróciłas wszystko powolutku zdążysz nadrobić.... przed nami zimowe wieczory....na razie piękna kolorowa jesień i jeszcze pracy w ogrodzie sporo
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Ewuniu gdzie się podziewasz?
Nie obraziłas się mam nadzieję na nas?

Jak tam Twoje róże?

a może ściągnę Cię na forum informacją, że kupiłąm dziś Balzaca hihihihi
z uśmiechami Iza
u liski
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

cisza :cry: :cry:
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Witajcie Kochane Dziewczyny :))))))

Jak mi miło, że do mnie zaglądacie :D

Po powrocie z wakacji nie wiem w co ręce włożyć, od razu wróciłam do pracy i do domciu wracam późno bardzo, ledwo coś zjem a już się ciemno robi, eh ta jesień zbliża się wielkimi krokami...
Dopiero w sobotę wpadłam do ogrodu i rany co ja zobaczyłam :shock: Na niektórych angielkach mączniak plamistość i zielone robale w jednym, coś jak wash and go, koszmar! Czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Fakt przed wyjazdem nie mieliśmy czasu na opryski, róże nie wyglądały źle, więc myślałam, że przeżyją jakoś. No ale dzięki temu wiem, że są niektóre róże wyjątkowo odporne! I są to róże Meillanda i Kordesa, czyli te, które zapowiadały się na odporne.

Jak będę miała więcej czasu to dokończę opis róż i uzupełnię nowymi informacjami.

Nie wiedziałam też, że w ciągu 3 tygodni róże mogą tak urosnąć! Graham Thomas, te starsze krzewy, mają ponad 2 metry wysokości, tak samo mocno wybujały Warwick Castle, mimo dość mocnego cięcia po poprzednim kwitnieniu.

Olesie kwitną choć już nie tak obficie, mają jednak mnóstwo pąków i wyglądają dobrze. Kwiaty hortensji wyglądają smutno, straciły kolorki.

Róże kwitną dalej i słoneczne dni ogród wygląda jak w lecie.

Ucieszył mnie bardzo bylinowy hibiskus, ma różowe kwiaty, wielkie jak talerze :shock: Byłam bardzo ciekawa czy zakwitnie w tym roku, cudowny jest.

Zdjęć troszkę zrobiłam, jak będę miała chwilę czasu to wkleję. Wcześniej jednak zaprezentuję wspomnienie z wakacji, byłam w raju dla wielbiących naturę, czyste powietrze, ciepełko, lazurowe morze i góry.

Mówię o Korsyce, przepięknej wyspie nazywanej już przez starożytnych Greków Kaliste (najpiękniejsza). Zwiedziłam już większość krajów śródziemnomorskich, wydaje mnie się, że dużo już widziałam, ale nigdzie nie ma tak pięknych plaż rozłożonych w półkolistych zatokach, pełnych białego piasku i przezroczystej wody. Nigdzie na tak niewielkim obszarze nie ma ciepłego, łagodnego klimatu, morza i gór, które pokrywają cały środek wyspy, a jest tam 70 szczytów, które mają powyżej 2000m wysokości!

Korsyka nazywana jest dziką wyspą i nie ma tu zakładów przemysłowych, wiele górskich rejonów jest trudno dostępnych, a przemysł turystyczny i parasolowy nie zawładnął całego wybrzeża.
Czy możecie sobie wyobrazić we Włoszech lub południowej Francji kilometry nieużytków ciągnących się wzdłuż wybrzeża przy pięknych plażach?

Wieczorkiem postaram się wkleić zdjęcia, żeby zobrazować to co napisałam :D
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awe
50p
50p
Posty: 93
Od: 13 paź 2007, o 16:22
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Oj, zapowiada się uczta ! ;:215
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

i to jaka :-)
Ja, jestem najciekawsza ogrodowych różyczek,
bo ten Graham Thomas, dwumetrowy - TO robi wrażenie !
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Już nie mogę się doczekać wieczoru. Nie byłam na Korsyce ale słyszałam, równie jak Twoja, entuzjatyczne o niej opowieści. No i wybujałe róże. Wieczór zapowiada się przednio.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”