1. Użyłam mieszanki ziemi bio odżywczej z ziemia do palm 1:1. W sklepie doradzono, ze to jest lekka przepuszczalna ziemia. Niestety zanim przesadziłam nie odrobiłam lekcji - dopiero dziś przeczytałam, ze dobrze jest dodać żwirku (przeczytałam cały dialog z forum). Wizualnie (i dotykowo) widzę, ze jest poki co podłoże jest lekkie wiec postaram sie dodać zwirku/ agroperlitu. Wiadomo, ze nie dotrę do głębszej warstwy. Ale może lepsze to niż nic...
2. Doniczka ma odpływ i stoi teraz na podstawce. Wcześniej stała w mniejszej plastikowej donicy, która umieszczona była w wysokiej, głębokiej donicy, dzięki czemu woda nie miała prawa stac i niszczyć korzenie.
3. Szczerze pisząc to niestety niewiele ja nawozilam. Może raz lub dwa razy w ciągu naszego ?pożycia? roślinka dostała pałeczki nawozowe z Grandiol. I ostatnim razem podlalam ją biohumusem. Po przeczytaniu opinii wiem, ze biohumus jest zbędny. Ale cóż, nie wiedziałam....
I pochwale sie moim drugim filodendronem, ktory mi raz zakwitł. Niesamowity widok

.
Zawsze lubiłam filodendrony, bo to mało wymagające, piękne i wdzięczne roślinki. Cóż.. jak widać nie zawsze tak bywa.
Serdeczne dzięki za odpowiedz.
