tomko34 pisze:Wow,co się tutaj wyprawia ,nie ma mnie pare dni a tu wandale zamki psują,na dzikach się jeździ,kawały się sypią ,adhd-nastolatki,super ,żyć nie umierać,a jak tam na działce?kiedy fotki?
Dziękuję za słowa otuchy,jestem już prawie zdrowy,tylko muszę na jakiś czas z dala od łopaty itp.,potem pare miesięcy rehabilitacji i ma być git,dobrze że aparat lekki ,to fotki mogę pstrykać.Pozdrawiam gorąco.
Witaj Tomku
to wzorowo, że się tak uwinąłeś z serwisem

ja jednak mam kolano do rozebrania i poskładania na nowo

ale co tam, mój znajomy mawiał, że jak się budzi i nic go nie boli to sie zastanawia czy zyje...
hehe jakaś to jest pociecha.
Ty chłopie teraz odpoczywaj, oszczędzaj się, fotki wklejaj i zabawiaj nas swoim towarzystwem

no i Broń Boże za łopatę łapać albo drzewa wycinać

Ja na działeczce byłam ale fotek nie zdążyłam wkleic...dziś popołudniu lub jutro z samego rana się wywiąże...
mimo, że w lesie jakby czas zatrzymał się ze 2 tygodnie temu...
noce zimne były moje hosty w dużej części tylko kiełki nad ziemią mają i to małe...