Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
- eury
- 200p
- Posty: 410
- Od: 1 kwie 2009, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jabłonna k/Warszawy
- Kontakt:
Agnieszko,czy jest coś czego ty zrobić nie potrafisz??
Przeczytałam cały wątek i jestem pod wrażeniem.
Przeczytałam cały wątek i jestem pod wrażeniem.
Ogrodowa miniaturka Eury
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Eury milo mi Cie goscic w moich skromnych progach:-)
Jest wiele rzeczy ktorych nie potrafie zrobic. Na przyklad zorganizowac moj skrawek tak by wygladal ladniej:-) co roku sobie obiecuje ze na wiosne cos zmienie, poprawie ale mi jakos nie wychodzi:-))
Dzięki forum przyswajam wiedze ktora mam nadzieje będę mogla kiedys w koncu wykorzystac.
Dziekuje za odwiedziny!
Jest wiele rzeczy ktorych nie potrafie zrobic. Na przyklad zorganizowac moj skrawek tak by wygladal ladniej:-) co roku sobie obiecuje ze na wiosne cos zmienie, poprawie ale mi jakos nie wychodzi:-))
Dzięki forum przyswajam wiedze ktora mam nadzieje będę mogla kiedys w koncu wykorzystac.
Dziekuje za odwiedziny!
Nadejszla wiekopomna chwila.. tak tak:-)
dzisiaj biore sie za rabatke dla sasiadki. Po wczorajszym dentyscie srednio mam sile ale jakos dam rade. W koncu obiecalam i nie chce jej zawiesc.
Musze sie szybciutko w domu wyrobic i ruszac na dworek.
Jak cos zdzialam to oczywiscie fotki beda:-) jeśli ktos bedzie mial ochote ogladac moje zmagania z nasza gliniasta i pelna gruzu gleba.
z ostatniej chwili:
wlasnie przegladalam sobie przy kawce moj ulubiony wysylkowy ogrodniczy i znalazlam Budleje ale nizutka ktora w przeciagu 10 lat rosnie do 150 cm:-))) i tak sobie mysle ze marzenia sie spelniaja i kupie ja sobie!!!!

dzisiaj biore sie za rabatke dla sasiadki. Po wczorajszym dentyscie srednio mam sile ale jakos dam rade. W koncu obiecalam i nie chce jej zawiesc.
Musze sie szybciutko w domu wyrobic i ruszac na dworek.
Jak cos zdzialam to oczywiscie fotki beda:-) jeśli ktos bedzie mial ochote ogladac moje zmagania z nasza gliniasta i pelna gruzu gleba.
z ostatniej chwili:
wlasnie przegladalam sobie przy kawce moj ulubiony wysylkowy ogrodniczy i znalazlam Budleje ale nizutka ktora w przeciagu 10 lat rosnie do 150 cm:-))) i tak sobie mysle ze marzenia sie spelniaja i kupie ja sobie!!!!

- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Witam Cię Agnieszko.Na Twój wątek trafiłam dopiero dzisiaj.Podziwiam Twoją determinacje w dążeniu do spełnienia marzeń.Twój kawałek ziemi nie jest wcale taki malutki.Z ziemia mam jeszcze gorzej po pod gliną ok 10-15 centymetrów mam jednolitą skałę.ale całe szczęście roślinki mają siłę i ochotę rosnąć.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Nie dziwię się w tej glinie
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Moje tulipany:



Nowe zdobycze za cale 69 centow - pelargonie stojace.

Fuksja stojaca - juz kwitnie, oslaniam ja na noc zeby nie zmarzla. przymrozkow raczej nie ma ale.. wole dmuchac na zimne. Tylko pytanie.. co dalej? jak z nia postepowac jak przekwitnie?

I prosba, dostalam te roslinki od tescia.. i jak to zwykle bywa.. nie zapisalam i zapomnialam jak sie nazywaja. Probuje sobie przypomniec bo nazwy sa mi znane.. ale no na koncu jezyka normalnie mam..


Prawie caly skrawek


Kocimietka, rosla w zeszlym roku w innym miejscu, ale tak sie rozrosla ze innych roslinek nie bylo widac wiec przesadzilam ja na jej wlasna rabatke. Niedopracowana delikatnie mowiac:-)


Boroweczka w koncu obsypana kwiatami. W zeszlym roku byla bardzo licha i juz myslalam ze będę musiala sie jej pozbyc.. ale jakos tak po wizytach w lesie.. poprzynosilam troche szyszek, kory, podloza.. i podsypalam. W tym roku mnie zadziwila i mam nadzieje ze bedzie miala sporo owocow a nie tak jak w zeszlym roku- cale 4 sztuki.

poziomka ozdobna ( chyba?)

i jeszcze raz prosba o nazwy:





Nowe zdobycze za cale 69 centow - pelargonie stojace.

Fuksja stojaca - juz kwitnie, oslaniam ja na noc zeby nie zmarzla. przymrozkow raczej nie ma ale.. wole dmuchac na zimne. Tylko pytanie.. co dalej? jak z nia postepowac jak przekwitnie?

I prosba, dostalam te roslinki od tescia.. i jak to zwykle bywa.. nie zapisalam i zapomnialam jak sie nazywaja. Probuje sobie przypomniec bo nazwy sa mi znane.. ale no na koncu jezyka normalnie mam..


Prawie caly skrawek


Kocimietka, rosla w zeszlym roku w innym miejscu, ale tak sie rozrosla ze innych roslinek nie bylo widac wiec przesadzilam ja na jej wlasna rabatke. Niedopracowana delikatnie mowiac:-)


Boroweczka w koncu obsypana kwiatami. W zeszlym roku byla bardzo licha i juz myslalam ze będę musiala sie jej pozbyc.. ale jakos tak po wizytach w lesie.. poprzynosilam troche szyszek, kory, podloza.. i podsypalam. W tym roku mnie zadziwila i mam nadzieje ze bedzie miala sporo owocow a nie tak jak w zeszlym roku- cale 4 sztuki.

poziomka ozdobna ( chyba?)

i jeszcze raz prosba o nazwy:


Ihasia zaglądam:)
Ostatnio nie miałam czasu... zajmowałam się skarpą... dziś skończyłam ..
Niestety nie rozpoznam Ci roślinek... orliki niezapominajka... to wiesz
Jeśli chodzi o fuksje to niech kwitnie
Obetniesz na wiosnę
Ostatnio nie miałam czasu... zajmowałam się skarpą... dziś skończyłam ..
Niestety nie rozpoznam Ci roślinek... orliki niezapominajka... to wiesz

Jeśli chodzi o fuksje to niech kwitnie

Obetniesz na wiosnę

z uśmiechami Iza
u liski
u liski