Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

[Jurek]

kolejny karczownik, tym razem opomiarowany;)

[FreGo]

No powiem Ci Jurek, jest okaz już.
U mnie wczoraj po zamontowaniu pułapki przy kompostowniku na tunelu w ciągu 3 godzin złowiłem dwa szczury wędrowne, takie podrostki ok.15cm już z ogonem, oba identyczne, jak z jednego miotu(i pewno tak jest ). Na razie dziś pułapka stoi pusta, zobaczymy co dalej. Mogę tylko powiedzieć, że szczur jest dużo ładniejszy od karczownika, karczownik to typowy "brzydal" i pod względem brzydoty bije go jedynie nornik polny, bo ten to prawie się składa z samej sporej głowy w stosunku do reszty ciała.

[Jurek]

Zastanawiam się nad zakupem podobnych w działaniu pułapek firmy Gardigo, za 3 sztuki zapłaciłbym 140 zł. Miał ktoś z Was do czynienia z pułapkami tego producenta?

[FreGo]

Pomysł uważam za bardzo trafiony.
Gdybyś się cofnął w moich postach trochę do tyłu w tym temacie to polecałem też te Gardigo. To stosunkowo nowe pułapki, ale oparte na tej samej zasadzie co SuperCat.
W sieci jest o nich mało ale raczej pochlebne opinie są. Firma jest zacna bo robi też inne pułapki , więc to nie firma krzak z Chin a raczej renomowany producent.
Powtórzę się , ale to ważne - teren jaki masz do obłowienia wymaga konkretnej minimalnej liczby pułapek.Na oryginalnym opakowaniu SuperCata (chyba o ile pamiętam) było wyliczenie, jak nie na opakowaniu to na stronie producenta SWISSINNO, w każdym razie ja sobie robiłem to wyliczenie. Mnie wychodziło 3-4 SuperCaty, kupiłem 5.
Ale jeżeli ktoś ma duży teren, w pobliży zbiorniki wodne i dużą populację karczownika czy innego szkodnika to jedna-dwie pułapki to za mało będzie.
Przyznam się, że sam się do tych Gardigo przymierzałem ale były jedynie dostępne na Ebay-u i na Amazonie a do tego przesyłki drogie( czasem droższe od pułapek), dlatego kupiłem SuperCaty bo mi tanio wychodziło.W zimie kupowałem po 30PLN/szt. a stan jak nowe choć niby używane.

[Rzepcia]

Mam przypuszczenie, że u mnie wprowdziły się nowe osobniki do starego tunelu, bo wczoraj zauważyłam podniesioną ziemię gdzieniegdzie. Zamontowałam pułapkę, ale że gleba mokra, to zrobiłam to niedbale. Trochę brakuje mi dołownika na wymiar, bo stara rura od odkurzacza, którą kopałam otwory, jest jednak za wąska.
No i patrzę rano... a tu topcat wyrzucony z tunelu, leży na powierzchni otwarty i zapchany ziemią
Gnojki jedne!

[FreGo]

Agnieszka, prawdopodobnie masz gdzieś norę lęgową podłączoną do tej sieci tuneli i pewno młode wylazły już z legowiska. Stąd "nowi spacerowicze" w tych tunelach. Oczywiście tak samo będę bywać głodni jak poprzedni, więc musisz je wyłapać.
Ja mam nadal u siebie problem, jakiś czas temu odłowiłem sporego szczura wędrownego z tunelu pod moim kompostownikiem, to był samiec.
Jest tak jak przewidywałem, "stara" dalej siedzi pod ziemią.
Już odłowiłem 3 podrostki , jeszcze 5 muszę złapać bo w miocie jest chyba do 8 sztuk.
Oto jeden z nich, ostatni, nawet widać jak go SuperCat złapał (wyciśnięta pręga za uszami).








Wszystkie trzy jak z jednej matrycy, czyli szczurzyca je wykarmiła i teraz buszują po okolicy.Ale one są za małe na taką średnicę tunelu jaką mam na wylotach.
Wczoraj jak zajrzałem rano to SuperCat odwrócony był o 90stopni wokół osi a obok przebiegał nowy tunel, cały wlot który zasypałem poprzedniego wieczoru odkopany. Typowe dla szczura, brak tlenu w gnieździe a "kupkę" robią wszystkie szczury. Szczur akurat wbrew opiniom, to bardzo czyste zwierzę. Opary metanu z odchodów żrą go w nos.
Dziś znowu mu zasypałem wloty do no,r bo ma przeważnie minimum dwa wejścia. Jak znowu mi pułapkę zatrzaśnie na pusto (jak dziś rano), to zmienię taktykę, wycofam SuperCata (bo może być zwyczajnie za mały na tak dużego szczura ) i zainstaluję nożycówkę, ale taką konkretną, mam taką, jest dużo większa i mocniejsza niż te na krety (wiem, bo mam różne).
Oczywiście zdam relację jak to się uda,

[pelagia72]

FreGo
Dziecko szczura
One to potrafią się rozmnażać ,aż ciarki przechodzą.
Podczas nocnego obchodu znalazłam obgryzioną do cna roślinę /obok stara buda - kryjówka/
Myślę ,że to nornica lub nornik ,no chyba ,że
Wsadziłam saszetkę z trucizną
Jak myślisz ,co tak obgryza z góry
Wcześniej bywały obgryzione krokusy i tulipany.

[Jurek]

Dzisiaj złapany czwarty karczownik. Udało mi się zakupić zestaw złożony z dwóch pułapek SuperCat + oryginalny przyrząd do wiercenia otworów+ szpikulec, wszystko firmy Swissinno w cenie 90 zł.

[bioy]

Grutuluję
Gdzie udało Ci się trafić zestaw w tak dobrej cenie?

[FreGo]

Dzisiaj złapany czwarty karczownik. Udało mi się zakupić zestaw złożony z dwóch pułapek SuperCat + oryginalny przyrząd do wiercenia otworów+ szpikulec, wszystko firmy Swissinno w cenie 90 zł.

Proszę można? MOŻNA!
Pewno to kwestia ciągłego polowania na ofert na necie?
Jurek jak Ci się to udało zrobić w tej cenie i to w szczycie sezonu?? Nowe to kupiłeś czy z drugiej ręki?
Choć i z drugiej ręki to może wygladać jak nowe, ja tak kupowałem. Ludzie kupują bo im się wydaje ze to samo łowi szkodniki, jak się okazuje, że to trzeba umieć nastawić to często rezygnują i sprzedają byle cokolwiek z kasy odzyskać. I wtedy warto to kupić bo jest tani a sprzęt jest ekstra.

Zwróć uwagę na szpikulec!Ma on kulkę na końcu ,ale nie tylko dlatego aby to było lepiej wbijać!!!
Ta kula służy do ubijania dna tunelu i wlotów gdy już wywiercisz otwór z góry! Dlatego jest to kula, a nie poprzeczka jak w przypadku pułapek TopCat!
Ja używam do kopania saperki(czasem wiercę ) a saperkę mam prawdziwą (a nie zabawkę ze sklepu z paramilitariami wielkości paczki fajek) z wojsk specjalnych jeszcze LWP i ona ma drewnianą rączkę zaokrągloną, świetna jest też do ubijania boków i dna tuneli jak i wlotów.

[Jurek]

Błędnie podałem nazwę pułapki - ja kupiłem komplet pułapek SuperCat. Kupiłem je na allegro, jako używane, choć w opisie aukcji nic nie wskazywało na to, że będzie to komplet i to nawet z otwornicą;)Dopiero w trakcie rozmowy ze sprzedawcą okazało się, co jest przedmiotem oferty. Nie wiem, czy tutaj można podawać linki do aukcji, ten sprzedawca niestety nie ma już w ofercie tych pułapek.

[bioy]

Dzięki
Pozostaje cierpliwie czekać, aż pojawi się jakaś używka.

[Szczurbobik]

Dziś rano, ta dam, po raz pierwszy na supercata złapał się kret (wcześniej norniki)

[FreGo]

Brawo Lucyna!
U mnie cienko, ale dziś myszarka polna się złowiła. Kilka dni temu odkryłem dziurę jak po norniku(ale myszarka robi identyczne) przy samym krzaku aronii.Nie było czasu się tym zająć, ale po dwóch dniach zainstalowałem SuperCata, w sumie bez nadziei większej bo tunel stary!
Sprawdziłem od góry paluchem czy czasem nie jest to przelotowy tunel, ale nie, wygląda na wentylację.
Rozkopałem delikatnie saperką wzdłuż 20cm a tu niespodzianka, to faktycznie wentylacyjny ale ładnie prostopadły do przelotowego.Idealnie się wkopałem!
Zainstalowałem SuperCata wczoraj ,aby się przekonać kto spaceruje mi pod krzakiem aronii. Dziś rano już wiem kto spacerował, oczywiście pułapka ponownie do tej dziury, bo tam pewno jeszcze coś śmiga.
Zauważyłem na mojej posesji od góry nie mam norników, ale są za to właśnie myszarki polne. W sumie na 4 złowione w zimie i teraz to (chyba) wszystkie od góry działki, norniki za to z trzech pozostałych stron atakują.
Chyba te gryzonie za bardzo się nie lubią (norniki-myszarki polne).
To zabrzmi pewno śmiesznie, ale to jedyna dziura na mojej posesji, jaka się pojawiła w ciągu ostatniego tygodnia.
Gdy tylko znowu coś się pojawi to natychmiast tak się przerzucę z polowaniem.
Nadal łowię też na "przyczółku Dereniowym , nawet dałem plasterek marchewki ale na razie tak "lipa".Dołek przełowiony na maksa (dwa norniki i myszarka z niego) i już chyba ten tranzyt zamknięty.
W kompostowniku cisza podejrzana na razie, po złowieniu 3 szczurzych wyrostków zero ruchu, pewno coś się kroi nowego, jakiś podkop w inną stronę itp. Szczury to cwane bestie są.

[Szczurbobik]

No i kolejny kret poległ - SuperCat spisuje się świetnie
"Moja tajna kocia broń" z kolei łapie norniki, szkoda tylko, że u sąsiada