
Czy podpowiecie jej nazwę?
Jest lekko niebieskawa.

I jeszcze jedna z numerem, bez nazwy. Zapowiada się na dużą hostę. (u mnie jest drugi sezon)

Czy tak może się zachowywać SAGAE? Sroki powyciągały mi znaczniki.


Brenda u mnie chyba drugi sezon, nie pamiętam niestety dokładnie. Wyłamanie kwiatostanu nic nie daje, tak wynika z moich obserwacji, co innego wyłamanie pędu głównego wczesną wiosną, wtedy kłącze wypuszcza pędy boczne i to w sporej ilości. Ale nic złego nie zrobiłaśAda pisze:Wykopałam ją.I wygląda to tak:jak pisałam są dwie sadzonki.Ze środka jednej wyrasta pęd kwiatostanowy na którym są te zielonkawe liście,na drugiej jeszcze nie widać,czy te liście w środku należą do pędu kwiatostanowego.Chyba za bardzo się pośpieszyłam i ten pęd wyłamałam licząc na lepsze rozkrzewienie,a pewnie za pomocą kwiatów lepiej możnaby ją zidentyfikować.Na drugiej nic nie robiłam.Obie posadziłam do doniczek i powędrowały na tył domu od strony północnej.Pidżama pisze:Ada, oddziel ją od tych co wyszły jako Gold Standard, o ile się da
Czy zrobiłam coś źle?
Beatko napisz mi jeszcze,proszę ile Twoja brendaska ma lat?
Z tym rwaniem ....raistand pisze:Nikt się nie rwie więc ja zasugeruję Blue Angel Tak do końca przekonany nie jestem ale może ktoś skoryguje.