

O ile mi wiadomo to poziomka leśna wytwarza rozłogi tak jak truskawka. Postępować trzeba z nią tak jak z truskawką. Wytworzone sadzonki z rozłogów, trzeba nasadzać w nowym miejscu inaczej tak sie zagęści, że roślinki będą konkurować ze sobą.. Poziomkę ogrodową, też co trzy lata trzeba nową zasiewać i sadzić w nowe miejsce.santia pisze:Nie przeczytałam całego wątku, ale chciałam przytargać poziomkę pospolitą ze spaceru, np. z jakiejś polany. Niestety wyczytałam to samo:
- że się rozłazi +
- że powinno się zmieniać miejsce jej bytowania co kilka lat (chyba co 3 lata).
To, że się rozłazi (zajmuje coraz większy obszar) to nawet fajnie, ale bez sensu skoro po kilku latach przestaje owocować/owocuje słabiej (a zmieniać jej miejsce bytowania w ogrodzie co kilka lat nie będę, chciałam by miała stałe miejsce).
Czy to prawda? Ktoś ma poziomkę leśną kilka lat w jednym miejscu i jakieś doświadczenia z tym związane?
Od razu powiem, że znam miejsca w lesie, w których poziomki były, aż w końcu wyginęły. Więc może faktycznie coś w tym jest...