Cześć Dawid
Kokorycz u Ciebie taka duża

, ja w tamtym roku też ją przyniosłem, z lasu, ale ona dopiero wychodzi z ziemi, chyba, że to nie ona

Dawid a ona wschodzi jak konwalia

, bo u mnie cosik takiego się pokazało.
Oooo

, ale żeś tulipana wyhodował, super

Widzę, że też masz takie tulipanowe "wynalazki"

Mrówce pewnie się zachciało sesji zdjęciowej

, masz dobre oko, że ją wypatrzyłeś, ja chyba bym musiał lupę skołować, aby ją zobaczyć

Ostatnio, zauważyłem dziurę w drzewie i cosik tam było, więc od razu łapę tam wsadziłem, jak się okazało, drzewo było spróchniałe a w nim mrówki zrobiły sobie mrowisko, oj skakałem, jak zobaczyłem co po mnie łazi. Dobrze, że miałem rękawiczkę, bo by mnie "osiusiały"

i wtedy byłby problem
