Jaką KSIĄŻKĘ aktualnie czytasz ? [EDU]

[100krotka]

Reverien Rurangwa - "Ocalony". Zapiski młodego mężczyzny, który jako pietnastolatek przeżył ludobójstwo w Rwandzie w roku 1994, gdy sąsiedzi Hutu wymordowali całą jego rodzinę. Powiem tak - książka jest świetnie napisana - Reverien trafił z Rwandy do Europy, gdzie zaopiekowała się nim rodzina zastępcza i zdobył wykształcenie, natomiast nie polecam jej każdemu, bo czytanie jej wywołuje fizyczny ból, pomimo, iż autor naprawdę nie stara sie epatować przemocą.

Jeśli ktoś potrafi znieść to, że przez parę dni nie zazna spokoju, dostanie w tej lekturze coś naprawdę wartościowego - ważkie, ciekawe, prawdziwe i niezwykle dojrzałe refleksje o winie, przebaczeniu, pamięci i prawdzie. Na mnie największe wrażenie wywarły relacje, jak sponiewierany fizycznie i psychicznie autor co dzień stara sie wmówic samemu sobie, że ma obowiązek żyć, po to, by nie dać satysfakcji mordercom i nieść przez życie PAMIĘĆ...

Polecam - jeśli czujecie sie na siłach.

[Agdula]

Zgadzam się z Tobą 100krotko w pełni. Akurat tej ksiązki nie czytałam, ale tematyka ludobójstwa w Ruandzie jest mi bardzo dobrze znana.

Ja natomiast obecnie czytam " ROk 501 podbój trwa" Noam Chomsky -to lektura dla osób o silnej osobowości, otwartym umyśle i zdrowych nerwach. I oczywiście dla ludzi interesujących się polityką.
Jak to piszą..można się nie zgadzać z tą książką, można się zgadzać...ale na pewno nie można przejsć obojętnie.

[szarotka]

A ja właśnie skończyłam czytać "Shantaram" (Gregory David Roberts). Świetna książka na długie zimowe wieczory. Awanturnicza powieść z elementami romantyzmu, sensacji, filozofii. Oprócz tego barwne opisy Indii i nie tylko. Polecam!

[Ohajo]

Niedawno skończyłem czytać "Protokół Sigmy" Roberta Ludluma. Trzyma w napięciu!

[100krotka]

"Czas wrzeszczących staruszków" Ziemkiewicza - właściwie to sobie ją czytam po raz drugi. Coś dla osób interesujących się bieżącą polityką i jej mechanizmami, a chcącymi pewne sprawy przeanalizować głębiej, niz to czynia popularne media (ten polityk cacy, ten be, i już można napić sie kawki ;-) ).
Ziemkiewicz ma do polityki bardziej "obywatelskie" podejście - tzn. ocenia i próbuje zrozumieć decyzje i ich konsekwencje, nie sprowadzając sie do bezkrytycznego uwielbienia dla jednego lidera, a bezgranicznej pogardy dla innego. Garść ciekawych obserwacji i diagnoz, dużo wiedzy zebranej w trakcie lat pracy dziennikarskiej, cytaty, których sami autorzy woleliby moze czasem nie pamiętac ;-) Bardzo ciekawe odniesienia do o wiele lat wcześniejszej historii Polski... I duże zaangażowanie osobiste, bardzo cenna rzecz. polecam tym, którzy w polityce lubią poszukać drugiego dna, nie poprzestając na pustych hasełkach, i którzy wciążwierzą, że politykę powinno sie uprawiać dla wyższego dobra, a nie tylko dla posad i medialnego lansu...czy to możliwe?...

[magnolia15]

A ja właśnie przeczytałam ,,Dom nad rozlewiskiem,, i Powroty nad rozlewiskiem,, Małgorzaty Kalicińskiej. Jeszcze mi została ,,Miłość nad rozlewiskiem,,. Super opowieść rozgrywająca się w małej wiosce na Warmii i Mazurach. -bardzo blisko mnie gdzie obecnie mieszkam.Polecam.

[pamelka]

A ja skończyłam Dana Brown'a "Zaginiony symbol" Nie będę opisywać, wszyscy znamy temat
Zaczynam Luisa Miguela Rocha "Ostatni papież"

[duju]

Skończyłam 1 część= ,,Powracająca fala'' Emilie Richards.

[kocica]

Też skończyłam Zaginiony symbol, ale zachwycona nie jestem.
Teraz czytam Coco Chanel i przymierzam się do Kena Folleta - Niebezpieczna Fortuna - jedna z części trylogii zapoczątkowanej Filarami ziemii.

[koza]

Hejka!! Znów mnie zachwyciła Judy Picoult!! Po "Dziewiętnaście minut" (polecam) czytam ""Karuzela uczuć". Czyta się jednym tchem... no może dwoma , bo wczoraj zaczęłam, dzisiejszą nocką skończę
aha !! Jeśli lubicie w polskim wydaniu na wesoło i lekko to proponuję trylogię Moniki Szwaja "Klub Mało Używanych Dziewic" (to tytuł pierwszej i moim zdaniem najlepszej części). Jak trylogia to : ""Dziewice, do boju" i "Zatoka trujących jabłuszek"

[Ewelina]

Po " Aniołach i demonach" oraz " Kodzie Leonarda..." Dana Browna zaczęłam najnowszą jego książkę " Zaginiony symbol" i ... nie mogę przebrnąć Nuda , powtórki z tego , co już było, wlokąca się całymi rozdziałami akcja...
Nie polecam ...

[Agapa]

Trylogia Millenium Stiega Larssona
Trochę political fiction, trochę press fiction, ze złymi i dobrym (a jakże) bohaterem
Ale czyta się szybko i dobrze (mimo dość dużej objętości każdego tomu)

[onka37]

a mnie bardzo podobał się
"Wykolejony"- faceci strzerżcie się zdrad
podobno był też film ale nie widziałam

[x_P-42]

Po " Aniołach i demonach" oraz " Kodzie Leonarda..." Dana Browna zaczęłam najnowszą jego książkę " Zaginiony symbol" i ... nie mogę przebrnąć Nuda , powtórki z tego , co już było, wlokąca się całymi rozdziałami akcja...
Nie polecam ...

Tak, ja też uważam ,że to popłuczyny.
Polecam inną lekturę - książkę, którą czytam dwa razy do roku : "Księga z San Michele" Axela Munthe.
Wspaniała, ciepła i pouczająca. Polecam całym sercem ... i rozumem .

[pamelka]

Po " Aniołach i demonach" oraz " Kodzie Leonarda..." Dana Browna zaczęłam najnowszą jego książkę " Zaginiony symbol" i ... nie mogę przebrnąć Nuda , powtórki z tego , co już było, wlokąca się całymi rozdziałami akcja...
Nie polecam ...

Tak, ja też uważam ,że to popłuczyny.
Polecam inną lekturę - książkę, którą czytam dwa razy do roku : "Księga z San Michele" Axela Munthe.
Wspaniała, ciepła i pouczająca. Polecam całym sercem ... i rozumem .

A mi, jak pisałam wczesniej się podobała
To może polecę coś zupełnie z innej beczki Joseph Murphy "Potega podswiadomości"