Masz rację Małgosiu. Dla mnie również aksamitki ślicznie prezentują się w ogrodzie. Do tego mało wymagające i bardzo odporne. Kwitną bardzo długo. Więc czego chcieć więcej
Moja działeczka :) cz2.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
gosmara
Masz rację Małgosiu. Dla mnie również aksamitki ślicznie prezentują się w ogrodzie. Do tego mało wymagające i bardzo odporne. Kwitną bardzo długo. Więc czego chcieć więcej
Masz rację Małgosiu. Dla mnie również aksamitki ślicznie prezentują się w ogrodzie. Do tego mało wymagające i bardzo odporne. Kwitną bardzo długo. Więc czego chcieć więcej
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Witam wszystkich.
Znalazłem chwilkę by siąść do kompa. Żona z córeczką najmłodszą w szpitalu. Mam nadzieje, że jutro wyjdą.... Łeb mi pęka....
Miała silne bule brzucha i wymiotowała jak tylko łyka wody zrobiła. Była bardzo słaba więc zabrałem ją do szpitala i okazało się , że odwodniła się
Bo gorąco i płyny są potrzebne. Co więcej....nie wiadomo. Ma kroplówki podawane i powoli wraca do sił. Oby było już wszystko ok !!!
A teraz temat działka.
Na działce roboty jest , dziś rana jechałem babce przyciąć żywopłot i gdy wróciłem zostawić piłę zobaczyłem wiciokrzew zaatakowany przez mszyce. Więc od razu zadziałałem i dostała mszyca porządną dawkę "witamin"
Mam na dzieje ,że dziadostwo zdechnie. Zaraz jadę do szpitala a później na działkę podlać ją bo sucho i cieplutko. Choć coś się chmurzy......
Na drzewach sporo owoców z czego się cieszę. Jestem w szoku ile czereśni na drzewie....:


Nawet młoda brzoskwinia owoców ma sporo
Oby jedna się chociaż uchowała by ją posmakować 


I pozostałe fotki :























Pozdrawiam Wszystkich.
Znalazłem chwilkę by siąść do kompa. Żona z córeczką najmłodszą w szpitalu. Mam nadzieje, że jutro wyjdą.... Łeb mi pęka....
Miała silne bule brzucha i wymiotowała jak tylko łyka wody zrobiła. Była bardzo słaba więc zabrałem ją do szpitala i okazało się , że odwodniła się
A teraz temat działka.
Na działce roboty jest , dziś rana jechałem babce przyciąć żywopłot i gdy wróciłem zostawić piłę zobaczyłem wiciokrzew zaatakowany przez mszyce. Więc od razu zadziałałem i dostała mszyca porządną dawkę "witamin"
Na drzewach sporo owoców z czego się cieszę. Jestem w szoku ile czereśni na drzewie....:


Nawet młoda brzoskwinia owoców ma sporo


I pozostałe fotki :























Pozdrawiam Wszystkich.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4818
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Moja działeczka :) cz2.
O rany,Piotrek, zdrowia dla nich obydw?ch!!
z takimi rzeczami nie ma żart?w. Szczeg?lnie u dzieci.
Oby szybko doszła do siebie!
z takimi rzeczami nie ma żart?w. Szczeg?lnie u dzieci.
Oby szybko doszła do siebie!
-
beacik78
- 50p

- Posty: 82
- Od: 25 sie 2014, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Moja działeczka :) cz2.
Piotrze zdrówka dla córci
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1051
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja działeczka :) cz2.
Trzymam kciuki za zdrowie córki.
Piękne masz plony, szczególnie brzoskwini. Nasza niestety zrzuciła wszystkie zawiązki.
Piękne masz plony, szczególnie brzoskwini. Nasza niestety zrzuciła wszystkie zawiązki.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Foxowa, beacik78
Dzięki
Już mam komplet w domu
Jakiś wirus panuje i dzieci i dorośli chorują
ed04
Dzięki
Mam nadzieje, ze u mnie uchowa się chociaż jedna brzoskwinia
Zobaczymy. Dziś była burza i dość mocno wiało..... oby nie zrzuciło za dużo owoców 
Dzięki
ed04
Dzięki
Mam nadzieje, ze u mnie uchowa się chociaż jedna brzoskwinia
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Hejka wszystkim 
I mamy piąteczek piątunio
Jeszcze szybkie 8h w pracy i weekend
I oczywiście jutro działeczka. Wczoraj byliśmy po truskawki. Niestety owoce ich są mniejsze bo sucho jest. Trochę deszczu by się przydało ale niestety opady są bardzo rzadko u mnie tej wiosny. A susza dalej ma być u mnie. Jutro będę lał wodą ile się da.
Oto kilka fotek wykonanych wczoraj.









I mamy piąteczek piątunio
Jeszcze szybkie 8h w pracy i weekend
I oczywiście jutro działeczka. Wczoraj byliśmy po truskawki. Niestety owoce ich są mniejsze bo sucho jest. Trochę deszczu by się przydało ale niestety opady są bardzo rzadko u mnie tej wiosny. A susza dalej ma być u mnie. Jutro będę lał wodą ile się da.
Oto kilka fotek wykonanych wczoraj.









- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja działeczka :) cz2.
Piotrek Ty to masz dobrze z tym kanałem, możesz sobie lać ile chcesz
u mnie susza, a wodociągi to nie to samo...
Lilie pięknie zakwitły prze ścieżce
Lilie pięknie zakwitły prze ścieżce
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
maniolek
To prawda Mariusz, że kanał super sprawa. Ale ostatnio leje wodą gruntową. Bo jest czysta w porównaniu do tej z kanału. Bo niestety poziom opadł tam o połowę i woda się zamuliła. Nie chce rybkom i żabkom zabierać wody
W sobotę byłem z rodzinką na działce i zostaliśmy na noc
Meczyki oglądałem na tarasie
Super było, pogoda cudna. Oglądałem meczyki i podlewałem działkę. W sumie to pompę wyłączyłem przed 2 w nocy
Niestety susza dalej u nas panuje i mimo, że co kilkanaście dni przejdzie jakaś burza to susza ma się dobrze
Parę dni deszczyku spokojnego by się przydało. Wtedy ziemia by nasiąkła ładnie. Ale to na razie marzenie
Co do roślinek, to malinki mają się super, wielkie porosły i gęste. Ładnie owoce się zawiązują. Drzewa: gruszki i jabłonie oblepione owocami. Zobaczymy ile zostanie. Zerwaliśmy w niedziele wiśnie i czereśnie. Żona kompoty porobiła
Najważniejsze, że wiśnie są i pierwsze kompoty z moich wiśni
Borówki powoli dojrzewają, też będzie bardzo dużo owoców. Tak samo z agrestem.
Do tego trochę soku z porzeczki będzie. Tak więc jak widać jest szansa , że owoców w tym roku nie zabraknie
I super !!!!
Pozdrawiam

To prawda Mariusz, że kanał super sprawa. Ale ostatnio leje wodą gruntową. Bo jest czysta w porównaniu do tej z kanału. Bo niestety poziom opadł tam o połowę i woda się zamuliła. Nie chce rybkom i żabkom zabierać wody
W sobotę byłem z rodzinką na działce i zostaliśmy na noc
Super było, pogoda cudna. Oglądałem meczyki i podlewałem działkę. W sumie to pompę wyłączyłem przed 2 w nocy
Co do roślinek, to malinki mają się super, wielkie porosły i gęste. Ładnie owoce się zawiązują. Drzewa: gruszki i jabłonie oblepione owocami. Zobaczymy ile zostanie. Zerwaliśmy w niedziele wiśnie i czereśnie. Żona kompoty porobiła
Pozdrawiam

- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2549
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka :) cz2.
Witaj ale Ci dobrze
u mnie pogoda w kratkę codziennie lub co dwa dni trochu popada większości jest pochmurno i mało słoneczka na pocieszenie to tylko tyle, że jest ciepło. tez planuje zostać na działce ale to możliwe będzie dopiero po weselu mojej córci życzę miłego wypoczynku jutro graja nasi. 
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4818
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Moja działeczka :) cz2.
Ukwiecone w tym roku aż miło patrzec.
Co to są te dwie niebieskie kępy przy bramce? Nie umiem zidentyfikowac na kom?rce -juki,trawy?
Co to są te dwie niebieskie kępy przy bramce? Nie umiem zidentyfikowac na kom?rce -juki,trawy?
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Alicja125
U nas też ze słoneczka słabiej ostatnio ale ciepło. Niby w czwartek ma popadać ....NIBY!!!
Córka wychodzi za mąż???
Super
Niestety już po meczu.... gorzej zagrać nie mogli więc może w niedziele będzie lepiej
Foxowa
Maju te niebieskie przy siatce to trawy. Kwiatki kwitną i mam nadzieje, że taki stan zostanie jak najdłużej
Nie mogę się doczekać urlopu.... a do tego jeszcze prawie miesiąc
Oby tylko pogoda dopisała
Dzieci lada dzień wakacje... 2 miesiące.....kiedy to było
Taka laba
Czemu my nie mamy takich wakacji 
U nas też ze słoneczka słabiej ostatnio ale ciepło. Niby w czwartek ma popadać ....NIBY!!!
Córka wychodzi za mąż???
Niestety już po meczu.... gorzej zagrać nie mogli więc może w niedziele będzie lepiej
Foxowa
Maju te niebieskie przy siatce to trawy. Kwiatki kwitną i mam nadzieje, że taki stan zostanie jak najdłużej
Nie mogę się doczekać urlopu.... a do tego jeszcze prawie miesiąc
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Cześć
Dziś kolejne godzinki spędzone na działce po pracy. Trawę skosiłem i podlałem moją oazę. Niby jutro może padać....może. Więc licz na siebie
Wszystko fajnie rośnie choć skutków suszy nie da się nie zauważyć. Najgorsze , że przyszłym tygodniu zaczną się bardzo wysokie temperatury i dalej ma być sucho
A wody w kanale coraz mnie.
Oto fotki z dziś, owoce dojrzewają i rosną. Oby tylko bez silnych wiatrów !!!

































POZDRAWIAM

Dziś kolejne godzinki spędzone na działce po pracy. Trawę skosiłem i podlałem moją oazę. Niby jutro może padać....może. Więc licz na siebie
Oto fotki z dziś, owoce dojrzewają i rosną. Oby tylko bez silnych wiatrów !!!

































POZDRAWIAM
- TROJA
- 500p

- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Moja działeczka :) cz2.
Piotrek nie wiem czy u Ciebie więcej pada czy więcej wody lejesz, bo wszystko takie piękne. U mnie po trawniku nie ma śladu wszystko zaschło, maliny maleńkie, agrest i porzeczki liście żółkną a owoce maleńkie, jabłka jeszcze jako takie bo korzenie głęboko, ale kiepsko ten sezon widzę.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
TROJA
Aniu u mnie susza. Pustynia miejscami na działkach gdzie ludzie nie mają pomp tylko ręcznie podlewają. Ja ratuje się jak mogę podlewaniem. Ale muszę kupić mocno pompę, bo tą co mam za słaba dla mnie przy takich suszach. Pół dnia muszę poświecić na lanie by było coś widać. Znalazłem fajną pompę za pomocą której mógłbym polewać całą działkę na raz a nie podlewać tylko z jednego punktu. Ale taka pompa prawie 1000zł....
Jest ponad 3 razy mocniejsza od tej co mam. Marzenie ale nie na teraz....
Dziś zaczynam nocki więc planuje codziennie pojechać na działkę i podlewać. Po 2-3godziny i będzie git. Czytałem ostatnio, że ten rok może być uznany za suszę stulecia. Masakra jakaś !!! Rok temu padało u mnie co chwilę. Woda stała po parę dni na działce. A teraz na odwrót....
Nie może się to wyśrodkować
Było by idealnie. A tak by w tym roku coś się dochować z owoców, człowiek jedzie na działkę i lata z konewką i wężem jak głupi.....
Aniu u mnie susza. Pustynia miejscami na działkach gdzie ludzie nie mają pomp tylko ręcznie podlewają. Ja ratuje się jak mogę podlewaniem. Ale muszę kupić mocno pompę, bo tą co mam za słaba dla mnie przy takich suszach. Pół dnia muszę poświecić na lanie by było coś widać. Znalazłem fajną pompę za pomocą której mógłbym polewać całą działkę na raz a nie podlewać tylko z jednego punktu. Ale taka pompa prawie 1000zł....
Dziś zaczynam nocki więc planuje codziennie pojechać na działkę i podlewać. Po 2-3godziny i będzie git. Czytałem ostatnio, że ten rok może być uznany za suszę stulecia. Masakra jakaś !!! Rok temu padało u mnie co chwilę. Woda stała po parę dni na działce. A teraz na odwrót....
Nie może się to wyśrodkować

