Witam przemiłych gości. . Przepraszam że dziś tak odpowiem ogólnie, tyle się napisałam posta i wcięło..coś na działeczce często zasięg mi ucieka. . A jestem na działeczce ale tylko na jedną noc, jutro musimy wracać bo w niedzielę mamy wnuka komunię. Pogoda nie najgorsza, właściwie na prace w sam raz..a dziś pracowałam tzn sadziłam zakupione roślinki . Troszkę tego było...dwa liliowce, cztery niskie iryski, pysznogłówki, tojad, przetacznik, słoneczniczek szorstki i sama już nie wiem ile nawsadzałam a ile przesadzałam aby zrobić miejsce na nowe. Niemniej kilka zdjęć zrobiłam. Tak oto jest teraz na mojej działce.
Jest pięknie, kolorowo, Zuziu!
Orliki śliczności prawdziwe, tak samo azalie i poduchy płomyków.
No i róża zakwitła!
A nowe roślinki za chwilę też będą zdobiły działeczkę.
Baw się dobrze w niedzielę.
Pięknie i kolorowo Zuziu u Ciebie Plejada orlików... a każdy ślicznot!
Widzę, że nie ustajesz z zakupami! Próbowałaś kiedyś napar z pysznogłówki? Podobno dobra herbatka... ja niestety nie zdążyłam, bo mi cos w ubiegłym roku je wciągnęło Ale pewnie sobie je kiedyś jeszcze posadzę, bo są śliczne...
Zeniu , cudne gożdzikowe poduchy , aż chciałoby się wsadzić w nie nos , a orliki zaiste z pazurem no i ten angielski porządek a Twoja kalina to nie przypadkiem pagodowa?
O Mamuniu, ale masz piękne orliki . Zuza cudnie u Ciebie . Żurawki bardzo fajnie zdobią kolorkami i widzę pąk na róży . Teraz tylko czekać aż zakwitnie . Pozdrawiam .