U mnie kilka chryzantem dostało szarej pleśni, i wyglądają bardzo brzydko ale kwitną. Kilka w ogóle nie zakwitnie, bo deszcz je załatwił. Mam nadzieję, że korzenie przezimują, a na drugi rok zmienię im miejscówkę i zakwitną. Nie mam zamówionej Chery Red możliwe że jest w tych co nie kwitną.
piękne chryzantemy. Moje są na razie małe, posadzone w tym roku, więc to mała kępka, ale może w następnym roku rozrosną się. Po przekwitnięciu trzeba je przyciąć?
dziękuję za
poradę. W poprzednim roku wszystkie mi wymarzły, teraz na pewno lepiej je zabezpieczę.
A dasz radę rozszyfrować, co to za odmiana? Jest mała, sadzona w lipcu.
Na 17 stronie jest przedstawiona moja chryzantema jak zaczynała kwitnąć. Teraz wygląda o wiele okazalej w pełnym rozkwicie. Widzę, że puściła wiele kłączy. Cieszy mnie to bardzo
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Witam serdecznie . Jestem nowa ale od pół roku czytam wszystko na tym forum, co dotyczy chryzantem zimujących. Jestem nimi oczarowana. Zmoderowane, szarotka66
Mam tylko taka odmianę \