Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17005
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Basiu Cieszę się,ze z nogą lepiej i wracasz do sprawności.
Floksy masz bardzo ładne. Hortensje wyjątkowe, śliczne.
Jeżówkowe kępy robią wielkie wrażenie.
I te Perowskie . Cudne. Ja 2 razy je sadziłam i nie mam ich.
pozdrówki zostawiam
Floksy masz bardzo ładne. Hortensje wyjątkowe, śliczne.
Jeżówkowe kępy robią wielkie wrażenie.
I te Perowskie . Cudne. Ja 2 razy je sadziłam i nie mam ich.
pozdrówki zostawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42140
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Basiu to dobrze, że noga zaczyna nosić Cię po ogrodzie, bo żal byłoby stracić takie wspaniałe widoki! Hortensje faktycznie pięknie wyglądają, ale mnie zauroczyła Perowskia ...jest obłędna
No to życzę skutecznej rehabilitacji i szybkiego powrotu do pełnej sprawności
No to życzę skutecznej rehabilitacji i szybkiego powrotu do pełnej sprawności
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11617
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Basiu perowskia śliczna, taka wyprostowana. Swoje dwie też musze przesadzić, bo wyciągają się do światła, mają paskudny pokrój.
Hortensje niedługo będą mocno ukorzenione i susza im nie będzie straszna. Moje ośmioletnie nie boją się już upałów. W Bobo też jestem zakochana i posadziłam kolejne trzy z odkładów.
Praca w ogrodzie, byle bez szpadla, będzie świetną rehabilitacją.
Hortensje niedługo będą mocno ukorzenione i susza im nie będzie straszna. Moje ośmioletnie nie boją się już upałów. W Bobo też jestem zakochana i posadziłam kolejne trzy z odkładów.
Praca w ogrodzie, byle bez szpadla, będzie świetną rehabilitacją.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Beatko, w jeżówkach jestem zakochana, mam już ich maleńką kolekcję, zastanawiam się jak powiększyć ich rabatę Jeżówek nigdy dosyć! One naprawdę robią w sierpniowych ogrodach robotę i nie potrzebują zbyt wiele
Aniu - Annes 77, moja Baby jest w gruncie, pierwsze lata słabo wyglądała, ale w tym roku pokazała się w pełnej krasie. Naprawdę urodziwa hortensja.
Aniu - anabuko1 floksy urocze są, szkoda tylko że je tak często łapie mączniak. W ogóle widzę, że on szaleje w tym roku na wielu roślinach. Zresztą wszelkie grzyby... No cóż...
Co do Perovskie, to może spróbuj jeszcze raz, ale na jakiejś patelni? Obcinaj nie wcześniej niż róże (a nawet później).
Marysiu, przyznam nieskromnie, że ja również jestem zauroczona Perovskie. Naprawdę jestem z niej dumna, a jak jeszcze dodam, że kompletnie nic przy niej nie robię, nawet chyba nawozu jej nie dałam, to już w ogóle. Kompletnie bezobsługowa jest, no może tyle że trzeba wiosną ją przyciąć.
Soniu, nie chce pokazywać trzech, które są posadzone w półcieniu - to powykrzywiane miotełki Perovskie muszą jednak mieć patelnie i to taką totalną (u mnie południowy zachód, słońce jest od 12-13 godz., ale już do wieczora i takie bardzo gorące... jak to na taką wystawę przystało.
I jeszcze jeżówki, bo jeżówek nigdy dosyć! Niestety wiele tych odmianowych już przekwita...
Aniu - Annes 77, moja Baby jest w gruncie, pierwsze lata słabo wyglądała, ale w tym roku pokazała się w pełnej krasie. Naprawdę urodziwa hortensja.
Aniu - anabuko1 floksy urocze są, szkoda tylko że je tak często łapie mączniak. W ogóle widzę, że on szaleje w tym roku na wielu roślinach. Zresztą wszelkie grzyby... No cóż...
Co do Perovskie, to może spróbuj jeszcze raz, ale na jakiejś patelni? Obcinaj nie wcześniej niż róże (a nawet później).
Marysiu, przyznam nieskromnie, że ja również jestem zauroczona Perovskie. Naprawdę jestem z niej dumna, a jak jeszcze dodam, że kompletnie nic przy niej nie robię, nawet chyba nawozu jej nie dałam, to już w ogóle. Kompletnie bezobsługowa jest, no może tyle że trzeba wiosną ją przyciąć.
Soniu, nie chce pokazywać trzech, które są posadzone w półcieniu - to powykrzywiane miotełki Perovskie muszą jednak mieć patelnie i to taką totalną (u mnie południowy zachód, słońce jest od 12-13 godz., ale już do wieczora i takie bardzo gorące... jak to na taką wystawę przystało.
I jeszcze jeżówki, bo jeżówek nigdy dosyć! Niestety wiele tych odmianowych już przekwita...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16652
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Ho, ho, Basieńko, kolekcja jeżówek przebogata!
U mnie ich niewiele, a przekwitające kwiaty ścinam, dzięki czemu rośliny produkują nowe pąki, które zamieniają w kwiaty.
Moja perowskia też na baczność stoi, stanowiąc błękitne tło dla różowej dalijki. A mam ją dzięki temu, że napatrzyłam się na jej urodę dzięki Twoim zdjęciom , za co Ci serdecznie dziękuję, bo w realu jest naprawdę urokliwa.
Pozdrawiam cieplutko i pełnej sprawności życząc, buziaki przesyłam.
U mnie ich niewiele, a przekwitające kwiaty ścinam, dzięki czemu rośliny produkują nowe pąki, które zamieniają w kwiaty.
Moja perowskia też na baczność stoi, stanowiąc błękitne tło dla różowej dalijki. A mam ją dzięki temu, że napatrzyłam się na jej urodę dzięki Twoim zdjęciom , za co Ci serdecznie dziękuję, bo w realu jest naprawdę urokliwa.
Pozdrawiam cieplutko i pełnej sprawności życząc, buziaki przesyłam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Dziękuję Lucynko Chciałabym spróbować zebrać nasionka z tych odmianowych, może mi się uda, ale dziękuję Ci za podpowiedź o obcinaniu przekwitłych. Na ogół je zostawiałam (te klasyczne miałam do tej pory), nawet do wiosny, bo bardzo podobają mi się jak wyglądają ich przekwitłe kwiatostany.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2642
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Przeurocze te twoje rudbekie i kolekcja jeżówek a perovskia wspaniała! U mnie nie chce rosnąć bo było jej za zimno a potem te koszmarne obślizgłe ja dopadły.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42140
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Basiu to ja popełniam błąd, bo swojej nie przycinam i rachityczna jest. Melduję że jeżówka od Ciebie rośnie , za to moje zjadły ślimaki i została z paru kęp jedna. Dokupiłam inne odmiany i zobaczymy co zostanie po zimie.
Twoja kolekcja śliczna
Twoja kolekcja śliczna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16055
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Podobno jeżówki nie powtarzają cech matecznych. Z nasion jeżówki odmianowej wyrastają w większości te najpopularniejsze różowe.
A wszystkie jeżówki masz prześliczne, zwłaszcza na tym zbiorowym zdjęciu.
Flokas ma niesamowity kolor! Taki jest w rzeczywistości czy tylko na zdjęciu taki wyszedł?
Hortensje wspaniałe, jedna ładniejsza od drugiej.
A wszystkie jeżówki masz prześliczne, zwłaszcza na tym zbiorowym zdjęciu.
Flokas ma niesamowity kolor! Taki jest w rzeczywistości czy tylko na zdjęciu taki wyszedł?
Hortensje wspaniałe, jedna ładniejsza od drugiej.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Straszne wiatry u mnie... boję się o pomidorki, bo już wczoraj kilka mi pospadały, niekoniecznie dojrzałe. W ogrodzie mało co robię, jedynie ogarnęłam busz chwastów i wycięłam przekwitnięte szałwie i inne badylki.
Iga u mnie Perovskie w cieniu wyglądają paskudnie, a w pełnym słońcu, w miejscu gdzie nic mi nie chciało rosnąć, one sobie świetnie radzą, nic przy nich nie muszę robić, tylko wiosną obcinam. Może w ich przypadku sprawdza się, że im mniej tym lepiej?
Marysiu, to chyba pójdę przyciąć moje. Cieszę się, że przyjęła się jeżówka ode mnie, jak byś chciała to chętnie dam Ci jeszcze tych klasycznych, bo u mnie sporo ich się nasiewa i trochę za blisko róż rosną przyduszając je. Jednak te klasyczne są bardziej odporniejsze i szybko się mnożą.
Wandziu, dziękuję za informację, to chyba nie będę zbierać tych nasion, bo klasycznych różowych mam pod dostatkiem, Floks ma taki kolor jak na zdjęciu - taki lila-róż, fajnie wygląda ale bardzo wysoki jest, właśnie przez katalpę, pod którą rośnie, a która robi mu cień.
Pewnie nasadzenia, to u mnie trochę błędne są, wiele miałam nie przemyślanych spraw, sadziłam bo ładne, nie myśląc że oprócz tego będzie wielkie. Tak mam z pęcherznicami, albo dereniem białym. Ten drugi w tym roku wiosną mocno ograniczyłam, wycinając mu kilka starych pędów, a on podwoił swoją wielkość Piękny jest, ale olbrzymi... trochę mi tłamsi kalinę.
Dzisiaj mix ogrodowy...
Lady of Shalott powtarza kwitnienie, kwiaty są bardziej nasycone w kolorze. To dobra, zdrowa i poczciwa róża
Crown Princess Margareta jest splątana z niebieską Soliną. Jak razem zaczynają kwitnąc robi to naprawdę piękny efekt. Teraz róża sama kwitnie, już pojedynczymi bukietami.
Barock wiosną zostanie skrócony do ziemi. Niestety nie krzewi się tak jak powinien, baaa... w ogóle się nie krzewi.
Graham Thomas, to róża, którą naprawdę trzeba mieć w ogrodzie - zdrowa, piękna i bez fochów!
Jarzębina już czerwona... Posadziłam ją z myślą o ptakach, konfitury z niej nigdy nie zrobię, bo rośnie zbyt blisko ulicy, to
strażnik ogrodu.
Hortensje między świerkami. W sumie to też pomyłka, wygląda cudownie, ale tam są 4 sztuki hortensji i jeszcze azalia (były dwie, ale jedną wykopałam do donicy)
Afrodyta - jeśli szukać róży zdrowej, szczupłej, klasycznie pięknej, to bardzo polecam
Iga u mnie Perovskie w cieniu wyglądają paskudnie, a w pełnym słońcu, w miejscu gdzie nic mi nie chciało rosnąć, one sobie świetnie radzą, nic przy nich nie muszę robić, tylko wiosną obcinam. Może w ich przypadku sprawdza się, że im mniej tym lepiej?
Marysiu, to chyba pójdę przyciąć moje. Cieszę się, że przyjęła się jeżówka ode mnie, jak byś chciała to chętnie dam Ci jeszcze tych klasycznych, bo u mnie sporo ich się nasiewa i trochę za blisko róż rosną przyduszając je. Jednak te klasyczne są bardziej odporniejsze i szybko się mnożą.
Wandziu, dziękuję za informację, to chyba nie będę zbierać tych nasion, bo klasycznych różowych mam pod dostatkiem, Floks ma taki kolor jak na zdjęciu - taki lila-róż, fajnie wygląda ale bardzo wysoki jest, właśnie przez katalpę, pod którą rośnie, a która robi mu cień.
Pewnie nasadzenia, to u mnie trochę błędne są, wiele miałam nie przemyślanych spraw, sadziłam bo ładne, nie myśląc że oprócz tego będzie wielkie. Tak mam z pęcherznicami, albo dereniem białym. Ten drugi w tym roku wiosną mocno ograniczyłam, wycinając mu kilka starych pędów, a on podwoił swoją wielkość Piękny jest, ale olbrzymi... trochę mi tłamsi kalinę.
Dzisiaj mix ogrodowy...
Lady of Shalott powtarza kwitnienie, kwiaty są bardziej nasycone w kolorze. To dobra, zdrowa i poczciwa róża
Crown Princess Margareta jest splątana z niebieską Soliną. Jak razem zaczynają kwitnąc robi to naprawdę piękny efekt. Teraz róża sama kwitnie, już pojedynczymi bukietami.
Barock wiosną zostanie skrócony do ziemi. Niestety nie krzewi się tak jak powinien, baaa... w ogóle się nie krzewi.
Graham Thomas, to róża, którą naprawdę trzeba mieć w ogrodzie - zdrowa, piękna i bez fochów!
Jarzębina już czerwona... Posadziłam ją z myślą o ptakach, konfitury z niej nigdy nie zrobię, bo rośnie zbyt blisko ulicy, to
strażnik ogrodu.
Hortensje między świerkami. W sumie to też pomyłka, wygląda cudownie, ale tam są 4 sztuki hortensji i jeszcze azalia (były dwie, ale jedną wykopałam do donicy)
Afrodyta - jeśli szukać róży zdrowej, szczupłej, klasycznie pięknej, to bardzo polecam
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11698
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Basiu i u mnie wiatry przyszły , nieźle potrząsają roślinami
Jarzębina ślicznie się mieni w słońcu i te kuleczki Róża Graham Thomas to klasyka w ogrodzie, widać, że u Ciebie dobrze rośnie Lady of Shalott zawsze chwalona i masz rację, że to super róża, do tego zapach zwala z nóg:)
Pozdrawiam
Jarzębina ślicznie się mieni w słońcu i te kuleczki Róża Graham Thomas to klasyka w ogrodzie, widać, że u Ciebie dobrze rośnie Lady of Shalott zawsze chwalona i masz rację, że to super róża, do tego zapach zwala z nóg:)
Pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17005
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Basiu
Jestem oczrowana twoimi jezowkami. Piękne i odmiany i kępy.Czymś je nawozisz ??
Wszystkie dorodne, piękne kwitnienia, piękne kolory, piękne odmiany.
Róże w ponownym kwitnieniu i jakim pięknym.
I ta urodziwa ładna jarzębina. wprowadza jesienny nastrój.
Jestem oczrowana twoimi jezowkami. Piękne i odmiany i kępy.Czymś je nawozisz ??
Wszystkie dorodne, piękne kwitnienia, piękne kolory, piękne odmiany.
Róże w ponownym kwitnieniu i jakim pięknym.
I ta urodziwa ładna jarzębina. wprowadza jesienny nastrój.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.
Odmianowe jeżówki prawie wcale nie zawiązują nasion, a przynajmniej moje tak się zachowują. A jak już im się uda kilka zawiązać, to rosną tylko białe i różowe, tak więc szkoda zachodu Te klasyczne co kilka lat warto zastąpić siewkami, są silne i pięknie rosną.
Cieszę się, że wracasz do sprawności, teraz tylko dobra rehabilitacja i będziesz jak nowa
Jak Twoja Panna Młoda? Swoją, razem z eMem tak gorliwie podlewaliśmy, że ją prawie utopiliśmy. Już myślałam, że nic z niej nie będzie, ale widzę, że odbija
Cieszę się, że wracasz do sprawności, teraz tylko dobra rehabilitacja i będziesz jak nowa
Jak Twoja Panna Młoda? Swoją, razem z eMem tak gorliwie podlewaliśmy, że ją prawie utopiliśmy. Już myślałam, że nic z niej nie będzie, ale widzę, że odbija