Witajcie kochani Ja zwykle dziękuję za wszystkie wypowiedzi
* Halinko* Ja też bardzo lubię niezapominajki dla tego mam je rozsiane gdzie tylko mogę
* Ewkapaw* dziękuję Ci , jeśli udaje mi się stworzyć taką atmosferę to bardzo się cieszę
* Ewuś * oj jeszcze byś miała dość tych opowieści zwłaszcza o zwierzętach
*Liseczko * w sukienkach w ogóle nie chodzę , no chyba ,że jest okoliczności tego wymagają kochanie dziękujemy Ci za miłe słowa .
*Boguniu * zaglądaj kochanie kiedy tylko chcesz
* Joluś*musisz mnie kiedyś na żywo posłuchać
* Jadzieńko * napisałaś to wszystko co ja chciałam napisać
Dzisiejszy spacerek
Druga strona jeziora
Gucio robi za jelonka
Czy to jest normalne ,że o tej porze roku kwitnie powojnik
Barwinek zaczyna kwitnąć , i jeszcze coś zaraz chyba zacznie
A kto ma grzyby na wierzbie
Moja mała kapustka została stratowana przez krowy i gąsienice sadze ją bardziej dla ozdoby niż do jedzenia
Halinko takie coś mój Zbyszek zrobił dla rododendronów , wierzch miał być przykryty , ale na razie jest to nie potrzebne.
Jadziu fajna ta skrzynia na Rh ,a czym chcesz przykryć
To coś co zaczyna kwitnąć to runianka,mam ją .Świetnie prezentują się te grzyby.Wiciokrzew fajniutko kwitnie,u mnie resztki kwiatków też jest na nim.
*Hal* Tak na wszelki wypadek jakby były duże mrozy to Zbyszek przygotował też z tego samego materiału co reszta i wierzch . Tylko parę dziurek trzeba by było chyba wywiercić .
*Halinko* dziękuję jak zwykle jesteś bardzo miła
Haniu no właśnie przecież on kwitnie latem ,Ty wiesz ,że on ma dużo takich kwiatów i co to będzie dalej
Pigwa wypuszcza świeże listki a co będzie jak nadejdzie mróz
Halinko mogą być i małe ale żeby były
Czyli jednak to wiciokrzew. Trochę zwątpiłam, bo kwiatki mi pasowały do mojego,
ale listki inne.
Jadwiniu - widzę, że przyroda całkiem zwariowała.
No ale jak tu się dziwić, skoro takie temperatury w grudniu!
wiciokrzew mnie poraził......chyba go wsadzę wiosną przy murze kominowym.......powojniki niektóre Jadzik zakwitają jeszcze pózna jesienia [ alpejski, syberyjski].......u smoka tez jakis ostatni nedzny kwiateczek walczy ........ale tak sypie ze jutro chyba udusi go poducha
czarownice smigaja mi na miotłach ziuuuu ziuuuu......nawet psy sie uspiły
Przeszłam się Jadziu z Tobą na spacerek, bo u mnie pogoda paskudna, jakby żywcem wzięta z listopada.
Skrzynia na rododendrony to świetny wynalazek, można ją stosować przez wiele sezonów i pewnie wymyślić dla niej jeszcze ze 100 zastosowań.
Pozdrawiam Dorota
Jadziu bardzo lubię do Ciebie przychodzić ,bo zawsze zastanę miłą niespodziankę . Widzę że miałaś spacerek pełen wrażeń Jadziu o tej porze kwitnie powojnik i barwinek to niesamowite , tylko nie mów że goździki też?
Ps. Jadziu chciałabym posłuchać Twoich opowieści w realu
A co z tym spotkaniem co planowaliści ? niewypał