Dziękuję
Alicjo jeśli mogę coś podpowiedzieć, to od razu daj największą drabinkę jaką znajdziesz w sklepie. To dla tego, że pędy jednak łatwo się łamią i o ile przy delikatnym zawijaniu da radę je uformować...to jednak przy odwijaniu (by zmienić drabinkę) to już kłopot. Na początku może będzie śmiesznie trochę wyglądać, ale szybko przyrasta...
Ja rok temu chciałam wymienić drabinkę na większą i po kilku złamaniach odpuściłam... po prostu dostawiłam drugą większą i tyle...
Korzenie powietrzne, które widać na zdjęciu, można co jakiś czas przyciąć... ja właśnie będę to robić za parę dni...