Mój tajemny ogród.
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Witaj, Madziu. Zaczęłam przycinać róże już teraz, ponieważ mam ich bardzo dużo, a czasu bardzo mało, więc gdy nadejdzie stosowna pora, zrobiłby mi się nawał pracy. I tak się zrobi, chociaż róże będą ogarnięte. Obejrzałam je dokładnie, stwierdziłam, że większość ma pąki od góry do dołu, widocznie zimowe mrozy ich nie naruszyły, toteż i te wczesnowiosenne nie powinny. Zresztą ta część, która jest jeszcze zagrzebana w ziemi, na pewno da radę, nie ma co się bać. Najwięcej pracy miałam z okrywowymi, ponieważ nawypuszczały miliony malutkich, czerwonych pączuszków na cieniutkich gałązeczkach, i to wszystko trzeba było wypatrzeć i dokładnie przyciąć.
Re: Mój tajemny ogród.
Iza,zainteresowała mnie ta alejka na ostatnim zdjęciu.Wstaw proszę jej zdjęcia w przybliżeniu. Czy to są płytki chodnikowe a po między nimi kamienie?
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Mariuszu, te płytki zrobione są z lastriko i białego cementu. Dostalismy je od kogoś, kto je robił, przeznaczone były do wykładania jakiegoś holu czy czegoś w tym rodzaju. U już 2 lata służą jako ścieżki ogrodowe i poza tym, że te na nierównościach pękają, sprawują się dobrze.
Pomiędzy nimi są wysypane drobniutkie kamyki. Na nieszczęście moja ścieżka bardzo podoba sie kretom i co jakiś czas spotykamy kretowiska i wywalone płytki. Oraz chwasty pomiędzy. Ale wszystko, mimo niewielkich problemów, ładnie wygląda.
MOże tu lepiej widać:


Pomiędzy nimi są wysypane drobniutkie kamyki. Na nieszczęście moja ścieżka bardzo podoba sie kretom i co jakiś czas spotykamy kretowiska i wywalone płytki. Oraz chwasty pomiędzy. Ale wszystko, mimo niewielkich problemów, ładnie wygląda.
MOże tu lepiej widać:


- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój tajemny ogród.
Ślicznie to wygląda. Z bliska także
. Pozdrawiam
.


- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Dziewczyny, czy źle o mnie świadczy, ze mając ponad 3 tysiące róż chcę dokupić jeszcze trzy sztuki? Przeglądam wątki ogrodowe i robie się coraz bardziej chora. Chcę mieć Pastellę, Pomponellę i Hot Chocolate. I będę je miała.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój tajemny ogród.
Ile masz róż ??
Ło matko jak Ty to ogarniasz ?? Nie świadczy o Tobie źle
przeciwnie . Jak masz miejsce i chęci to kupuj
.



- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Ewelinko, w ogrodzie rośnie około 200 sztuk, pozostałe zarabiają na siebie. Da się ogarnąć, jeśli jest to pasja. 

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój tajemny ogród.
Izo mam rozumieć , że sprzedajesz róże? 200 sztuk w ogrodzie to i tak sporo
. No tak jak pasja to z przyjemnością robi się przy nich.

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Izunia kupuj te róże a my będziemy podziwiać!
A czy sadzisz po kilka tej samej odmiany?

A czy sadzisz po kilka tej samej odmiany?
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Aneczko, ja sadzę, co popadnie, niektóre mam pojedyncze, niektóre po kilka. Te najstarsze , już zasiedziałe, nie mają nazw, ponieważ wtedy nie znałam się na tym. Dopiero od niedawna grzebię w necie szukając tak wyglądających odmian.. Dosadzam często nowe, ale zwykle są to sadzonki gorszego sortu, które zostały i nie będą sprzedane. Zajmuje się więc jakby leczeniem róż, z dobrym skutkiem. Trzeba jednak cierpliwości, żeby za rok odwdzięczyły się pięknym kwiatem.
Re: Mój tajemny ogród.
Ścieżka zajefajna
A różyczek ilości gratuluje

A różyczek ilości gratuluje

- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
O, rety, wyszło słońce! Idę ciąć i palić.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój tajemny ogród.
Izuniu, u mnie też po południu słoneczko pokazało swoje piękne oblicze
, ale na działkę już za późno. Jeszcze zbyt wcześnie zapada zmrok.
Jeszcze popołudnie zbyt krótkie.
Ciekawam, coś zdziałała dzisiaj w swoim ogrodzie.
Alejka różano - kamienna śliczna.




Ciekawam, coś zdziałała dzisiaj w swoim ogrodzie.
Alejka różano - kamienna śliczna.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Iza trafiłam do ciebie od Lucynki a ze jesteśmy po sąsiedzku to się wpisuję co byś mi nie umknęła


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Mój tajemny ogród.

