Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.5

[justus27]

Ślicznie Ci szaleją hoje z kwiatami ;)
Normalnie, aż mnie ściska, jak widzę Twoja pachycladę. Moja sadzonka numer "dwa" spleśniała w keramzycie. Ucięłam i ukorzeniam od nowa.

Wg mnie, mocniej od lacunos - pachną h. krohniany.
Też wycinam same kwiatki, jak ich jest za dużo.
Latem, kwitną sobie na wczasowisku, zatem ich wtedy nie obrywam.

[crazydaisy]

Wycinac kwiatki?? Nieee... Tego sie kwiatku nie robi. Niech sobie kwitna.

[hen_s]

Piękne widoki u Ciebie!

[x-F-7]

Uwielbiam zaglądać do ciebie, bo tu zawsze coś kwitnie:)

[crazydaisy]

Dzięki, Henryku!
Filigranowa, moze nie zawsze,ale teraz to sezon przeciez.

Kerrii reverse.

[hen_s]

Kerrii reverse ciekawa, ładna i kwitnąca...

[crazydaisy]

Ma kolejne baldaszki. Wzielo ja.

Rozwinal sie Monet, powtornie kwitnie malenka Erin Rachel, wczorajszy Tahitian nieco wyplowial.

[hen_s]

I tak cały czas!

Tylko (pozytywnie) pozazdrościć takich ślicznych widoków.

[justus27]

U Ciebie niech sobie kwitną. U mnie nie muszą...aż tyle lacunos naraz. Bywa mocno pachnąco.
Teraz im pozwalam kwitnąć, ile chcą. Stoją w drewutni.

Coraz więcej rarytasów hibiskusowych Pokazujesz, a ja ciągle wzdycham.

Aha, nie wiem, jak Zapylasz kwiatki hibiskusów. Ale ja wycinam pręciki z pyłkiem, przy zapylaniu skrętników, irysów i liliowców. Normalnie "in vitro" dla roślin

[crazydaisy]

Dzięki, Henryku. Sezon zauwazyly, choc to dziwne,bo temperatury sa malo letnie. Tak do 20 stopni.

Justyno, ja nie musze niszczyc kwiatow... Po prostu zblizam je do siebie i pocieram pylnikami jednego kwiatu o znamiona drugiego.

Cos tam pokwitlo...



I ten sam T. Lavender Extraordinaire po trzech dniach



Debiut Pubicalyx - wreszcie wiem ktora to.



A tak sie konczy beztroskie myzianie... Kompletny malolat zaciazyl.

[wisnia897]

Hoja ma ładny baldaszek, a hibiskusy... cuda

[hen_s]

Piękne widoki u Ciebie, jak zwykle zresztą.

I poczucie humoru również. Gratuluję obu.

[crazydaisy]

Dzięki! Na kwitnienie pubicalyski czekalam jajo znoszac. Kupilam ja jako Pubicalyx i tyle, a potem dowiedzialam sie ze sa rozne i... zaczelo sie dumanie.

Mam powod do dumy - pierwsze kwitnienie malego Bold Stripa. Pozwole sobie pokazac jak to bylo...

[hen_s]

Takie historie z happy endem to ja lubię - więcej takich proszę.

[Takota]

Ile kwitnień! Śliczne Hoye!