Grażynko, to prawda Twoje miasto jest młode. Mojemu mężowi bardzo się podoba.
Moje miasto zmienia się powoli i wierzę, że zaniedbane domy na Dolnym Mieście, Oruni, Olszynce nie znikną tylko doczekają się renowacji.
Marysiu, mnie również nie podobają się te ogrodzone, zamknięte nowe osiedla. Nawet u nas na Starówce rekonstruują kamienice i zamykają, nie można wejść na podwórko. Nie udało mi się wejść na Kwartał Kamienic( w samym sercu Starówki, niedaleko Żurawia) gdzie stoi nowy Neptun. Zdjęcie zrobiłam przez płot.
A teraz kilka zdjęć roślinek, które niewiele sobie robią z pory roku, mimo zimna.
