Na końcu wydmy cz.2

[123katex]

Śliczne azalie to ich pora teraz w ogrodach, elegant lady śliczny i u mnie zakwitł jako ostatni, ale to dobrze bo przez różne kwitnienia przedłuża się widok tulipanów w ogrodzie. Życzę miłej i słonecznej niedzieli.

[smolka]

Pięknie zakwitły azalie

Tulipany zjawiskowe, ale Ice Cream zrobił na mnie piorunujące wrażenie

[cyma2704]

Rabata z azaliami zjawiskowa. Szyszki i młode przyrosty na świerku cudne. Elegant Lady urokliwa, muszę ponownie kupić.

[anym]

Aniu witaj nie mam azalii bo miejsca u mnie brakuje wiec pozachwycam się u ciebie pięknymi rabatami z ich udziałem
Takie pięknelody to i ja chciałabym mieć

[nifredil]

Aniu, widzisz jaka ja jestem niemota.. nawet nie wiedziałam że japońskie azalie są wszystkie niskie pewnie dlatego, że póki co żadnej nie mam. Wypisałam sobie kilka odmian z forum, ale brak miejsca skutecznie rzuca kłody pod nogi
Moja LO też zapowiada się na przodownika w pokazywaniu kolorków Ale po piętach drepcze jej dzielny Arthur Bell.. Szykuje się niezły wyścig

[nena08]

Kasiu
Bardzo lubię czas azalii w ogrodzie. Wolę azalie japońskie od wielkokwiatowych. Marzy mi się cała rabata złożona z azalii i iglaków. Powoli realizuję to założenie.
Elegant Lady również zakwitł jako ostatni.




Izo, nie jestem fanem Ice Cream. W rzeczywistości wygląda gorzej niż na zdjęciach. Nie otwiera się do końca, a białe płatki gniją.



Soniu, Elegant Lady dokupiłam w tym roku i posadziłam w lepszym miejscu, więc się odwdzięczyły.
Ciekawe czy przetrwa obecną ulewę.



Aniu, kiedyś chciałam mieć w ogrodzie tylko iglaki i azalie. Ale to było przed posadzeniem pierwszej róży



Sabinko, ciągle dowiadujemy się nowych rzeczy i dobrze bo jest się czym zachwycać.
One są niewielkie, no chyba, że mają idealne warunki to potrafią trochę w szerz urosnąć, ale przychodzą zimy , które korygują ich rozmiary.
LO pokazała pierwsza kolorek, ale lepszy finisz pewnie będzie miała moja avatarkowa. Ma mniej płatków do otworzenia















Nareszcie popadało. Przeszły dwie burze i woda płynie całą szerokością ulicy. Na wjeździe do domu mamy obecnie staw, a trawnik aż chlupocze przy chodzeniu.
Mój ulubiony powojnik Omoshiro złapał uwiąd. Był zdrowy przez dwa lata i już myślałam, że może trafiłam na odporny.
Pojechałam wczoraj do ogrodniczego po chemię, żeby go ratować i trafiłam na dostawę powojników. Zamknęłam oczy i poszłam dalej, chociaż Bałtyk kusił swoim błękitem.
Czekam na pierwszą różę. W ubiegłym roku już kwitły.

[witch]

Wszystko ładne ale ta kompozycja z ostatniej fotki to mistrzostwo świata
Hosta w towarzystwie klonu, tulipanów i (chyba) żurawek...

[aneczka1979]

Aniu nie wierzę!? Oparłaś się Bałtykowi?!
Żal Omoshiro... Dwa lata bez uwiądu... można było nabyć pewności, że to paskudztwo już za nim...
U mnie też pada. Cieszę się bardzo, bo nie padało od miesiąca i było sucho jak pieprz.
Bardzo ładna rabata hostowo- żurawkowa. Lubię takie.

[nena08]

Aga, te tulipany wylądowały na tej rabacie przypadkowo, bo nie wiedziałam co mam z nimi zrobić. Zdjęcie na opakowaniu było paskudne, mieszanka żółto czerwonych z różowo białymi. Faktycznie tak zakwitły, a potem zaczęły się przebarwiać do fioletu i czerwonego.

Aniu, oparłam się, ale jeżeli włoski Tango startuje od zera i Jackmani również, to odechciewa się wszystkich powojników świata.

[aneczka1979]

Co Ty mówisz?! Włoskie od zera?
Choć u mnie obie Betty Corning, White Prince Charles i Tentel też startowały od zera. Tłumaczyłam sobie, że to dlatego, że one zeszłoroczne świeżonki.
Trzeba przyznać, że powojniki wielkokwiatowe potrafią zapierać dech w piersiach ale też i nieźle przeczołgać nasze uczucia swoimi jakże częstymi "foszkami". Dlatego też nastawiłam się na pewniaki, czyli włoskie i bylinowe.

[Jurek]

Azalia japońska Mrs. Nancy Dippel piękna, jak tylko będę miał okazję, to kupię.

[Annes 77]

Aniu hosty z żurawkami Oj Bałtykowi bym nie przepuściła,ciekawe jakby się u mnie spisywał.
Powojniki nie są łatwe w uprawie,ale warto je mieć Prince Charles u mnie tez startuje od zera,a miał być terminatorem

[nifredil]

Dziewczyny, czytam jak chwalicie odmianę Bałtyk i tak sobie myślę, że ja go przecież mam Boje się jednak tej pogody, zrobiło się mokro i ciepło, a w tamtym roku właśnie taki był początek końca moich powojników. Padały jeden po drugim A myślałam, że uwiąd łapie tylko młodziutkie egzemplarze

[JacekP]

Nareszcie i ja jestem z rewizytą. Po wstępnym spacerze po Twoim wątku widzę, że jesteś mocno różana. Na szczęście nie tylko, bo widzę też sporo innych kwiatów, a na pierwszej stronie w kalendarzowej fotorelacji z Twojego ogrodu pojawiły się też dalie na dwóch zdjęciach Więc warto będzie do Ciebie zaglądać

[Margo2]

Mrs. Nancy Dippel jest wręcz zjawiskowa.
Te ostatnie zdjęcia pokazują całkiem fajne rabatki
Szczególnie podoba mi się ta pod tarasem