Ucieczka z Krakowa --- początki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Marysiu, ja jestem tylko ciekawa, czy rzeczywiście wyrosną te odmiany, za które zapłaciłam, bo takie pomyłki są najbardziej wkurzające, jak płacisz więcej, a dostajesz coś innego. Ale staram się być dobrej myśli.

A róże workowe - jakby nie patrzeć, określenie jest bardzo trafne. ;:333
Też mi się wydaje, że pewnie oficjalnie nie mogą tych róż nazywać odmianowo, ale widziałam, że u kilku forumek zdarzały się takie różane klejnociki, więc i ja postanowiłam zaryzykować. Moja przyjaciółka też ma piękne róże workowe, bodajże z Ldl.

Grażynko, u nas na tym polu przychodzą na łowy koty, psy biegają, a i tak populacja gryzoni jest, jak widać, spora.
Ale już pal licho te korytarze na polu, skupię się na tych w części z nasadzeniami.
Spróbuję kupić sporo czosnku i powtykać koło niektórych nasadzeń, bo czosnek też tani nie jest, a nie mam od kogo wziąć taniej.
Ponoć one nie lubią tego zapachu. No i futro wyczesane z kotów też upycham do korytarzy.
Kiedyś jeden gryzoń bardzo się wkurzył na to futro i wykopał je ze swojego korytarzyka na zewnątrz. Ależ się śmiałam, jak to zobaczyłam. :;230
Wyobraziłam sobie, jak mu się to strasznie musiało nie podobać.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario ja myślę, że gryzoniowi to futro musiało nieładnie pachnieć, pewnie wrogiem :;230
Nie ma słoneczka ;:185 Jakiś taki nastrój? a pamiętam z dzieciństwa Święta Wielkanocne radosne słoneczne, chociaż czasem zimne, ale często z koszyczkiem szłam w nowych wiosennych butach i płaszczyku i nie żeby mnie tak rozpieszczali na każdą większą okazję ;:185 po prostu po zimie znowu urosłam i trzeba było nowe sprawić :;230
Wspaniałych Świąt w rodzinnym gronie Ci życzę i rychłej ucieczki na stałe ;:196
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Ale działasz :). Piękne róże pokazujesz. Ja też nie lubię jak wyrasta coś innego niż chciałam. Po to płacę za odmianę żeby jej wymagać. Zdrowych spokojnych Świąt
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Wpisuje się do ciebie zaciekawił mnie twój wątek :wit
jak duża jest twoja działka? warto by było posadzić jakieś drzewa.
miałam na studiach antropologię dosyć ciekawa, ale o tym ogonku kota jak przeczytałam, coś strasznego jak można zwierzakowi coś takiego zrobić. Bardzo kocham zwierzęta i staram się pomagać jak się coś do nas przyplącze to przygarniamy no w głowie się nie mieści że są tak wyrodni ludzie na świecie.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario róże też zaczynają mnie nęcić. Oczywiście skusiłam się na dwie workowe. ;:306 Popracowałaś solidnie na rabatach. ;:180 W sobotę z M ugniataliśmy korytarze gryzoni, chyba w tym roku jest ich zdecydowanie więcej.
Awatar użytkownika
edyta js
50p
50p
Posty: 87
Od: 17 cze 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Maz

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Witaj :wit Fajny ogródek z przygodami.
Mój M też się zakopał ale na drodze za działką aż go wyciągali , wybrał sobie dłuższą drogę przez pola :;230 .
Ty już troszkę masz roślinek a ja jeszcze pusty plac :cry:
Będę do ciebie zaglądać i podziwiać.
Pozdrawiam Edyta
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario pomysł z ograniczeniem rozrostu tawliny wykorzystam u siebie, nie wiedziałam że ona tak rośnie w szerz, co roku wycinam jej mnóstwo odgałęzień.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario pewnie rabatki wypielone do jednego chwasta, :) a nowe rośliny na swoich miejscach.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo za życzenia świąteczne. ;:196

Anitko, działka ma ponad hektar, ale część nad strumieniem pozostanie "zielenią nieurządzoną", taki dziki kawałek dla natury.
Właśnie tam mamy trochę swoich drzew, ale to nie jest część ogrodowa, więc nie bardzo korzystamy z ich cienia w lecie, bo kopiemy gdzie indziej.
Posadziliśmy już tulipanowca, miłorząb, wiśnię piłkowaną, grujecznik, będą różne jarzęby i wierzby sadzone jakoś teraz, na razie są zadołowane.
Poza tym drzewka owocowe były - większość karczownik wykarczował. :evil:
A poza tym różne krzewy już posadzone, ale u nas to wolno rośnie, bo trochę szalejemy z sadzeniem, a potem to zarasta trawskiem i walczy o życie.

Edytko, witaj. :wit Wpadaj częściej, zapraszam.
Nasze eMy to często szukają albo dróg na skróty, albo jakichś innych coby sobie życie urozmaicić...

Dorotko, ciesze się, że mój pomysł Ci się przyda.

Soniu, a gdzież tam wypielone i posadzone. Chyba nigdy tak nie będzie. Zwłaszcza, że mamy zazwyczaj tylko jeden ogrodowy wyjazd w tygodniu.
Pracujemy na razie nad kawałkami dużej okrągłej rabaty i od nowa oczyszczamy je z chwastów, a cała reszta niestety zarasta. Rabata wygląda trochę jak plac budowy, niezbyt reprezentacyjnie.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Oki, to teraz relacja z ostatniego zrywu weekendowego:

Trochę pokopaliśmy i usuwaliśmy trawska, jaskry rozłogowe, mniszki i inne takie milusie z miejsca, w którym chcemy zrobić wysepkę ziołową. (O tym będzie jeszcze poniżej.)

Nasz wiosna objawia się kwitnącymi hiacyntami.
Takie, które w zeszłym roku były "puchate" ciemnoniebieskie, w tym roku kwitną gorzej i mają problem czasami z wyjściem spod ziemi, ale za to inne się zagęściły.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a tu są albo lilie, albo szachownice perskie

Obrazek

A tu malutkie narcyzy:

Obrazek

no i tulipany będą

Obrazek

Obrazek

Za to moja jedna miodunka nadrabia za wszystkie trzy pozostałe, które chyba znikły z powierzchni ziemi:

Obrazek

cebulica dwulistna, taki mikrusek

Obrazek

Obrazek

ukorzeniłam sobie też w zeszłym roku czarny bez, żeby mieć swój pod ręką i teraz go przycinam, żeby się szybko zagęścił;
ten jest z patyka wsadzonego do ziemi wiosną 2014 i już w ciągu tamtego roku był cięty dwa razy, a teraz ciachnęłam go po raz trzeci

Obrazek
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Jeśli chodzi o kwiaty moich piwonii krzewiastych tooooo... w tym roku będzie gó...nko na miękko, chyba głównie dzięki nornicom przegryzającym tunele przez ich korzenie.

Obrazek

Obrazek

ciekawe, czy ta p. chińska raczy mnie obdarzyć jakimś kwiatkiem

Obrazek

A tu nasza praca ostatnia: przekopaliśmy i wypieliliśmy ten kawałek, potem ułożymy tam kamienie, żeby było przepuszczalnie i tam będziemy sadzić zioła, ale docelowo to chciałabym mieć jeszcze większy zielnik, żeby było miejsce również na dziewannę.

M się tak z pieleniem rozpędził, że zanim do niego dołączyłam to usunął lubczyk i sadźca, które tam z brzegu rosły. :evil: ;:124
(zdjęcie beznadziejne bo już o zmroku robione z ręki)

Obrazek
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

A tu nasza dzika wiosna:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tu jest nasze mokradełko, porośnięte chyba tatarakiem i krwawnicą

Obrazek

nasza skarpa; bardzo lubię tę wygiętą sosenkę po lewej, jak urośnie, to będę na niej siadać w lecie, bo tam cień jest

Obrazek

wierzby też mamy, własne i w krajobrazie zapożyczonym :wink:

Obrazek
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

A teraz ku upamiętnieniu mojej ulubionej wiśni 'Pink Perfection', która właśnie teraz pożegnała się z nami za sprawą karczownika, który wygryzł jej korzenie:
:evil: ;:161 ;:125
(tylko raz cieszyłam się jej kwiatami)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Szkoda tej wiśni. A krajobrazy ładne.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario koniecznie kup jakąś trutkę! ja dzisiaj powkładałam do otworów, bo jak wczoraj posadziłam jakieś rośliny to dzisiaj kopczyki i to nie krecie się pokazały. Kupiłam jakiś przysmak polecony na targu w Krzeszowicach jak chapnął to Ci podam nazwę. Danusia u mnie pisała żeby nie kupować ziarna i ja mam takie nierówne kostki ;:131
Czy wiśnie już definitywnie przepadła?
Piwonie krzewiaste widzę mają pąki więc daj im szansę ;:108
Dla czego chcesz siadać na sośnie ;:202
bardzo lubię tę wygiętą sosenkę po lewej, jak urośnie, to będę na niej siadać w lecie
Tereny masz urokliwe i wiosna wokół budzi się taka pierwotna, nietknięta ludzką ręką :D

A praca widzę idzie ostro, czasem aż za bardzo :;230
A hiacynty boskie ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”