Iwonko,choinka u mnie zawsze kolorowa,a bombki zbieram,co roku kupuję jedną dużą,i to jedna z moich bombek ,już starsza,ale zawsze wisi na czołowym miejscu,bo bardzo mi się podoba,te bombki to z wyprawy do Krakowa,nawet w lipcu czasem jakąś przywiozę,prezentów zawsze u nas dużo,jakoś tak się w domu utarło,pozdrawiam i buziaki dla Ciebie
Jolu to nic , że późno,ważne ,że dotarłaś,najbardziej z tego Mikołaja cieszą się dzieci,ale ja po cichu powiem,że też się cieszę ,jak napiszę list i dostaję o czy marzyłam,w końcu to raz w roku tak jest

,pozdrawiam
Marysiu,rok temu była taka sama choinka ,bo ja mam sztuczne choinki ,ponieważ w salonie jest wykładzina , tylko raz miałam prawdziwą i pół roku wyciągałam z wykładziny igły powiedziałam sobie ,że nigdy więcej,mam dużo gałązek świeżej jodły i to musi wystarczyć,masz rację to jest magia forum,ja też uwielbiam oglądać Wasze ogrody w długie zimowe wieczory,można w tym czasie dużo przeanalizować i nacieszyć się widokami pięknie kwitnących roślin,w domku cudne ciepełko,a mrozik chyba spory,nawet nie patrzyłam,ale w domu można chodzić z krótkim rękawkiem ,ja już mam po kolędzie ,było bardzo sympatycznie ,bo zawsze więcej czasu do pogadania ,pozdrawiam i spokojnej niedzieli i całuski posyłam;:196
Beatko,nie znam nazwy tej funkii,bo już jest u mnie trochę ,a przedtem to etykiety wyrzucałam,nie bardzo wiem ,czy ta funkia jest największa jaką mam,mam jedną taką odmianę bardzo wysoką na łodyżkach i o bardzo dużych liściach,ale chyba to nie ta ze zdjęcia,chociaż ona też mała nie jest,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
Kasiu,u mnie w ogrodzie też zima ,tylko w laptopie wiosna a zaraz będzie lato,staram się odpocząć jak najwięcej i nabrać sił na wiosnę ,bo ta jesień to mnie trochę pogoniła z pracą i ten ciągły brak czasu był nie do zniesienia ,ale dzielnie przetrwałam i teraz wykorzystuję każdą wolną chwilę do odpoczynku,pozdrawiam
