Liście, kwiaty, ciernie, czyli moje parapety cz.7

[tesia39]

Kasiu, mała kropelka piwka jeszcze żadnej roślince nie zaszkodziła skąpa nie jestem to się z nimi dzielę
Tulap, miło Cię gościć Oplątw już kiedyś miałam i nie poradziłam sobie z nimi Teraz wiem więcej o nich i mam nadzieję że się dogadamy Po niedzieli prezentacja nowości będzie
Natalko, mam nadzieję że hibiskus wszystkie pąki donosi
Iwonko, szczerze mówiąc trochę się jej obawiałam, ale okazuje się że nie ma z nią problemów, jest w bardzo przepuszczalnym podłożu, podlewam ją oszczędnie ,ale jak na sukulent dość często, bo czasem nawet dwa razy w tygodniu. Jak widać chyba jej to odpowiada bo od momentu zakupu prawie cały czas kwitnie, listki też zdrowe wypuściła
Marylko, rośliny z kaudeksem są jednymi z moich ulubionych
Aniu, cieszę się że do mnie zajrzałaś Jatrophę naprawdę polecam

[hanna133]

Bardzo piękna kompozycja. Gustownie dobrane rośliny,świetnie to wszystko razem wygląda.

[ewa321]

Tereniu - przepiękny zestaw tillandsii miałaś !! A i pieniek dla nich obłęny !!
Trochę spóźnione, ale zawsze - wyrazy współczucia z powodu ich straty ...
Ciekawa jestem jakie tym razem sobie zamówiłaś, będę niecierpliwie podglądać
A moja jedna - niby ta najtwardsza z twardych, chyba jednak schodzi
Myślałam, że się pozbierała, ale chyba jednak nie. Szarpie mi nerwy tak około miesiąca !!
Dzisiaj posypałam ją obficie cynamonem i czekam na wątpliwy efekt regeneracji ...

[Katiusha]

Tesiu, jak tego pieńka zobaczyłam, to tak mi się spodobał, że muszę coś takiego skonstruować

[elcia1974]

Tereniu nie trudno się zachwycić Twoją Jatrofą, bo pięknie Ci rośnie.

[tesia39]

Haniu, dziękuję szkoda że kompozycja nie przetrwała
Ewciu, mnie też się taka kompozycja bardzo podobała, ale teraz jeśli zdecyduję się na pień to go muszę jakoś wyprażyć żeby pozbyć się ewentualnych grzybów czy innego świństwa
Kasiu, tylko najpierw jakoś ten pieniek oczyść z niechcianych lokatorów
Elu, dziękuję za tak miłe słowa

Zarażona przez co niektóre osoby na forum postanowiłam zrobić drugie podejście do oplątw, no i zakupiłam co nieco
Roślinki przyszły w zeszłym tygodniu i to z przygodami. Okazało się że osoba od której kupiłam wyjątkowo poprosiła kogoś o nadanie paczek, no i zrobił się problem, bo zamiast paczką rośliny zostały z niewiadomego powodu wysłane listem poleconym ekonomicznym i dotarły do mnie dopiero po 5 dniach no i oczywiście podsuszone Sprzedająca zachowała się w tej sytuacji bardzo w porządku, zaoferowała w razie czego wysyłkę nowych roślin . Na razie je obserwuję i mam nadzieję że jakoś się pozbierają.
No dość gadania, czas na prezentację

Oto zestaw który zakupiłam : ionantha var. ionantha, ionantha var. scaposa, ionantha var. rubra, argentea i filifolia



A tu każda z osobna











Oprócz zestawu kupiłam jeszcze dwie miniaturki

Tillandsia bulbosa



Tillandsia oaxacana



A to ich tymczasowe lokum





Na razie dopiero kluje mi się pomysł na kompozycje z nich

[x-F-7]

Wspaniale zakupy tillandsiowe, moja chrzestna przyklejała je za pomocą zwykłego butaprenu do gałązek z drzewa;)

[ewa321]

Ale sobie trafiłam
Tereniu - słodziaki masz
Jestem bardzo ciekawa jak je ulokujesz na stałe, bo szukam inspiracji dla moich panienek
Bo mnie się też coś "kluje", ale zanim się wykluje, to mnie zima zastanie
Tym razem wszystkie będą Ci na 100% rosły pięknie !!
Zawsze jest łatwiej przy drugim podejściu czego Ci bardzo życzę
Uwielbiam wszystkie ionanthy, ale bulbosa to jedna z moich ulubionych
Aha - przepiękną - bo dużą masz filifolię

[tesia39]

Patiwiem że można na klej, chociaż bardziej polecany jest ten z rozgrzewanych sztyftów. Jeszcze nie zdecydowałam czy wykorzystam drewno czy skałki
Ewciu, mam nadzieję że będzie ok, choć skutki długiej podróży niestety widać, zwłaszcza u tych z zestawu Codziennie je pryskałam a w zasadzie zamgławiałam, ale dziś miały kąpiel przed sesją zdjęciową Jeśli chodzi o kompozycję to na pewno wykorzystam materiały dostępne w akwarystyce, jeszcze nie wiem czy będą to odpowiednio spreparowane korzenie czy skałki, a może połączę jedno z drugim No i nie wiem czy zdecyduję się na przyklejanie, bo chyba wolę mieć możliwość osączenia z nadmiaru wody w razie potrzeby

[ewa321]

No właśnie ...
Nie chciałam Ci niczego sugerować ale ja też nie przyklejam i raczej nie będę ich na stałe przyklejać.
Mam już taki odruch, że po każdym prysznicu "wytrząsam" z nich nadmiar wody, żeby nic się w zakamarach nie zagnieździło.
Jak nabierzemy pewności w ich "uprawie" (komicznie w ich przypadku to brzmi) to możemy wtedy przyklejać na stałe
Dobry pomysł z tą akwarystyką, też zajrzę !!
Zapomniałam jeszcze spytać czy kupowałaś w roslinytropikalne ? Takiej wiedzy nigdy dość

[hen_s]

Ładne, ciekawe rośliny. Życzę pomyślności w ich hodowli!

Też w swojej bogatej w różne przygody roślinne przeszłości próbowałem hodować te roślinki - niestety bez powodzenia. Zachodni balkon był dla nich zbyt trudnym wyzwaniem...
O tej porze roku zresztą wydaje się być to dość ryzykowne przedsięwzięcie, więc życzę powodzenia i trzymam kciuki.

[tesia39]

Henryku, poprzednie nieudane podejście do oplątw miałam wiosną zeszłego roku, niby czas był dobry, niby zraszanie jak trzeba, światełka też dość, a padły. Ja przypuszczam że jakaś choroba grzybowa mi je załatwiła, po prostu nie przygotowałam odpowiednio tej kory z której była zrobiona konstrukcja dla nich. Mam nadzieję że tym razem dam sobie z nimi radę

[smolka]

Teresa to trzymam kciuki za maleństwa Niech się dobrze kory trzymają i rosną zdrowo

[Tulap]

No
I to jest coś
Tylko uwaga z podlewaniem
A wiesz,każdy,kto kupuje oplątwki,ma moją kochaną fifi

[Katiusha]

Tatatataaaaaamm!!!! Fanfary dla Tesi Piękne księżniczki Mi już się pomysł wykluł na aranżację, ale materiały jeszcze nie skompletowane i pocztą idą