Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Joluś, z całym poważaniem, ale to nie jest Morning Light. W naszym klimacie ML z reguły nie kwitną (baaardzo rzadko), a poza tym mają one charakterystyczne srebrne źdźbła z wąziuteńkim białym obramowaniem. Nie są zielone jak Twój.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Hm, no to co ja mam
- bo kupiłam pod taką nazwą
. Chciałam, żeby nie był za wysoki i żeby się nie rozłaził, tylko rósł kępkowato. Ale i tak jest ładny no i odporny, bo na szczycie skalniaka jest chyba najsuchsze miejsce na działce
.



-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Pomijam czy nazwa prawidłowa ;), ale przez tak długą wegetacje u mnie też zakwitła trawa, która miała nie kwitnąć...
"Atrakcyjna bylinowa trawa, tworząca eleganckie kępy o wysokości 1,6 m. Łukowato wygięte liście o szerokości 6 mm mają szeroki biały pas biegnący wzdłuż, w środku blaszki i wąskie kremowe obrzeżenia. Określana jest jako pstrolistny sport odmiany 'Gracillimus'. Kwiaty zebrane są w czerwonawe wiechy, które pojawiają się późnym latem." http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Miscanth ... %27&lang=1
"Atrakcyjna bylinowa trawa, tworząca eleganckie kępy o wysokości 1,6 m. Łukowato wygięte liście o szerokości 6 mm mają szeroki biały pas biegnący wzdłuż, w środku blaszki i wąskie kremowe obrzeżenia. Określana jest jako pstrolistny sport odmiany 'Gracillimus'. Kwiaty zebrane są w czerwonawe wiechy, które pojawiają się późnym latem." http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Miscanth ... %27&lang=1
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu, napisałam pwjode22 pisze: Witaj Milenko (Vamila). Te lilie robią wrażenie dopiero w kupie - dlatego powinny być sadzone po co najmniej kilka obok siebie. Jak masz ochotę, to zapraszam tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p4895122


Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Wandziu, zrobiłam sesję zdjęciową miskantowi. On ma białe paski w środku liści a nie na obrzeżach, więc to nie jest 'Morning Light' ale w takim razie co


Iwonko, mój miskant kwitnie co roku, mimo że ma bardzo sucho
Milenko, na pewno będzie to świetnie wyglądać. Na działce nie powinno zabraknąć lilii
.
Dorotko, nie pamiętam nazw tych kokoryczy, ale znaczniki mają, więc w poniedziałek sprawdzę
. Ta bardziej zielona widzę że się rozrasta i parę centymetrów dalej wypuszcza nowe pędy
. Obie są śliczne, świeżutkie i niziutkie - takie właśnie lubię
.





Iwonko, mój miskant kwitnie co roku, mimo że ma bardzo sucho

Milenko, na pewno będzie to świetnie wyglądać. Na działce nie powinno zabraknąć lilii

Dorotko, nie pamiętam nazw tych kokoryczy, ale znaczniki mają, więc w poniedziałek sprawdzę



Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu, oczywiście lilie muszą być!
Miskant świetnie u Ciebie wygląda
U mnie w przydomowym ogródku nie chciał się rozbujać, za to wydmuchrzyca i mozga pięknie szalały. Co i tak na niewiele im się zdało, bo zastąpione zostały piwoniami
Miskant świetnie u Ciebie wygląda

U mnie w przydomowym ogródku nie chciał się rozbujać, za to wydmuchrzyca i mozga pięknie szalały. Co i tak na niewiele im się zdało, bo zastąpione zostały piwoniami

Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Miskant prześliczny, a nazw kokoryczy jestem bardzo ciekawa-może takich nie mam?? 

-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Mój też, mam bardzo podobnego tylko wyższy, i nie łatwo utrzymać go w ryzach, ale bez imienny ;). Ale ten co zakwitł to Miscanthus sinensis Zebrinus, literatura różnie podaje, u mnie po raz pierwszy zakwitł, a u sąsiadki chociaż dużo wyższy nie...Nasadzenia zeszłotygodniowe ok, resztę posadziłam i już nie mam miejsca
, i tak plany z tego lata i szykowanie miejsca spełzły na niczym ;)...
może tu znajdziesz odpowiedź?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 32&t=24266

może tu znajdziesz odpowiedź?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 32&t=24266
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Szukałam na różnych stronach i w sklepach, ale nie potrafię dopasować nazwy do mojego miskanta
. Za małą mam wiedzę, a wiele jest podobnych odmian. Trudno
. I tak go lubię, chociaż NN
.
Dorotko, sprawdziłam nazwy tych kokoryczy. Ta bardziej zielona to elata 'Golden Spinner' a żółta to 'Berry Exciting' (mutacja 'Blackberry Wine')



Dorotko, sprawdziłam nazwy tych kokoryczy. Ta bardziej zielona to elata 'Golden Spinner' a żółta to 'Berry Exciting' (mutacja 'Blackberry Wine')
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Nie mam 'Berry Exciting' ,jakbyś dzieliła to jestem bardzo,bardzo chętna 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu, wyszłam do ogródka, żeby porównać twojego miskanta z moimi, ale widzę, że o tej porze roku prawie wszystkie z zielonych odmian mają w środku taki jasny pasek. Mogłabym jedynie powiedzieć, jaką odmianą twój miskant NIE JEST. Być może drogą eliminacji zidentyfikowałabyś swojego. Ważne są też kłosy. Czy są jasne, czy ciemne. Twój ma zdaje się jasne.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Dorotko, na razie jeszcze mało rozrośnięta, zobaczymy w przyszłym roku
.
Wandziu, jeżeli możesz powiedzieć którym miskantem mój nie jest, to bardzo proszę. Trochę o nich czytałam. Mój zaczął kwitnąć w połowie sierpnia. Początkowo kłosy były czerwonawe, potem zrobiły się takie srebrno-białe. I sterczą sztywno w górę a nie przewieszają się.

Wandziu, jeżeli możesz powiedzieć którym miskantem mój nie jest, to bardzo proszę. Trochę o nich czytałam. Mój zaczął kwitnąć w połowie sierpnia. Początkowo kłosy były czerwonawe, potem zrobiły się takie srebrno-białe. I sterczą sztywno w górę a nie przewieszają się.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu czy lilie można jeszcze sadzić ,jeśli tak to ja bym chciała z 5 średnich.Napisz proszę co i jak załatwić.Chciałam też truskawki ,ale się nie załapałam,może w przyszłym roku ,jak mi zdrowie pozwoli.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa

- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu, przeglądałam Twoje kwiatuszki, żeby sobie poprawić humor i wpadła mi w oko goryczka, ja mam na skalniaku goryczkę bezłodygową w mocno lazurowym kolorze, gdybyś dzieliła swoją na wiosnę, to ja sobie zaklepuję.
Pozdrawiam Irena
Pozdrawiam Irena