Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Wczoraj w moim ogrodzie zadomowiły się liliowce od Eli.... dziękuję Ci za gratisy.
Mam nadzieję, że będzie im dobrze, a w przyszłym roku ładnie zakwitną.
Zdjęć niestety nie mam, bo kiedy skończyłam było już ciemno.

Posadziłam też kolejną różę, którą nabyłam w weekend. W sumie uzbierało się już 5. Wystarczy na początek.
Napiszcie czy przed zimą powinno się je czymś nawieźć, popryskać itp. Pozostałe już nie kwitną, jedna zgubiła prawie wszystkie liście, pozostałe wyglądają ok.

No i jeszcze pytanie w sprawie powojników. Też mam ich 5, z czego jeden kwitł obficie a teraz już zbrązowiał, czy to normalne, czy coś mu się stało???
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Małgosiu nic nie dostałaś?wysyłałam równocześnie do Ciebie i do Ani-oba priorytetem ,ANia dostała już wczoraj po południu
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Podtrzymuję pytanie w sprawie róż i powojników.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Zasadniczo roślin przed zimą nie nawozi się. Możesz zasilić je nawozem potasowo-fosforowym (bez azotu!) dla lepszego przezimowania. Róże przed zimą należy zakopczykować. Popryskać możesz na choroby grzybowe - zwłaszcza, że piszesz o utracie liści. Były na nich wcześniej brunatne plamy?

Co to znaczy powojnik zbrązowiał? Możesz wstawić fotkę?
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Witaj Małgosiu :wit

Było mi bardzo miło poznać w realu tak sympatyczna osobę ;:168
Mam nadzeję, że rośliny ode mnie będą Ci dobrze rosły i cieszyły Twoje oczy.
Bardzo ciekawie zapowiada się Twoj młody ogród, bardzo ładna rabatka z żurawkami...widzę, że wapień z Choronia? i u Ciebie pięknie wkomponowuje się w ogrodowe założenia....radzę zaimpregnować go przed zimą impregnatem do kamienia, który zabezpieczy go w pewnym stopniu przed czynnikam atmosferycznymi i nie popęka, do czego ma skłonności po zimie...ja mam wapień właśnie stamtąd.
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Elu zgadlas to wapien z Choronia. Został zaimpregnowany w zeszłym roku. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Małgosiu bardzo fajna powstała rabata z żurawkami ;:167 taką z niskich traw to rozplenica japońska ,kostrzewie jest kilka

odmian , - sama je wysiewam ,dwa lata mam i już kwitną w tym roku pięknie . Więc możesz też sobie trochę sama posiać :)

nie pamiętam jakie tam jeszcze mam odmiany ... ;:173 ale jest tego sporo ..

Pozdrawiam Cię ,życzę miłego dnia .
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Małgosiu witaj. :wit
Zakładanie ogrodu to piękna sprawa, tym bardziej, że wybór roślin jest ogromny.
Rabata żurawkowa pięknie się prezentuje. ;:138
Moje powojniki także brązowieją po kwitnieniu i szybko przekwitają, ale u mnie to z braku podlewania i kwaśnej ziemi, myślę, że to nie jest choroba grzybowa, tylko fizjologiczna, gdyż co roku wiosną wyglądają ładnie.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Witaj Małgośiu :wit Schody z tarasu i ścieżka rewelacyjne są i piękniutkie ;:215
Pięknie wygląda i się prezentuje rabata żurawkowo ?tawułowa :D
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Al. masz śliczną rabatę z żurawkami ;:138
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Małgosiu ja w sprawie róż ,bo co do powojników nie bardzo mam doświadczenie,więc jeżeli chodzi o róże ,to teraz nie rób już nic ,nie nawoź i nie pryskaj, ja róże kopczykuję jak temperatura spada już poniżej -5 i tak utrzymuje się przez kilka dni,ale to pewnie jeszcze nie prędko :wink: Kopczykowanie polega na obsypaniu krzaczka ziemią na wysokość ok 20cm ,bardziej wrażliwe odmiany lub młode obkładam jeszcze gałązkami świerkowymi lub słomą.Ziemię przywożę z drugiej części ogrodu.
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Małgosiu witaj :wit
Dziś wpadłam na twój wątek i muszę ci pogratulować ,że udało ci się już taki ogród stworzyć mimo kiepskiego podłoża,nie zazdroszczę wkopywania roślinek .Rośliny widać,że świetnie sobie radzą bo rozrosły się i to bogato.Wiem jakie są początki zakładania ogrodu bo sama jestem na tym etapie,dlatego też gratuluje i życzę wytrwałości .Pozdrawiam:)
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Małgosiu - w kwestii róż i powojników nie pomogę , zbytnio .
W każdym razie ja je kopczykuję koło listopada , jak temperatura spada dość mocno. :wit
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Witajcie Dziewczyny.
Dużo działam teraz w ogródku. Trochę sadzę, ale więcej przesadzam i organizuję na nowo.
Wysiałam też trawę.

Dziś rano skrobałam szyby w samochodzie, na termometrze było +1 st, ale w nocy złapał chyba przymrozek.
Mam nadzieję, że roślinkom nic się nie stało.

Dzięki za rady i uwagi, którymi się ze mną dzielicie. Wszystkie wezmę pod uwagę.

Pomóżcie jeszcze w kwestii ketmii syryjskiej. Posadziłam w zeszłym roku jesienią obok siebie trzy ketmie w różnych kolorach.
Dwie skrajne na wiosnę pięknie puściły pąki, pojawiły się liście i latem zakwitły. Jedna środkowa nie rozpoczęła wegetacji więc ją wykopałam i w jej miejsce posadziłam nową kupioną już w pąkach, częściowo rozkwitniętą. Teraz efekt jest taki, że te zeszłoroczne kwitną łądnie, a nowo zakupiona jak została posadzona tak "stoi", tj. pąki się nie rozwijają. O co chodzi. To już druga ketmia w tym samym miejscu.
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

Post »

Małgosiu aż zazdraszczam tego, że możesz działać w ogródku. U mnie ciągle lało ... dzisiaj jest co prawda słoneczko i w miarę ciepło ale ziemia tak mokra, że nie dam rady nic zrobić. Przez te ulewy cześć roślin zaczęła mi gnić a chwaściory rosną na potęgę.
Wydaje mi się, że Twoja ketmia po prostu się aklimatyzuje. Kilka lat temu też brałam od rodziców jak już była w pąkach i mimo, że wykopałam z bardzo dużą bryłą ziemi, od razu wsadziłam i dobrze podlewałam, to cały sezon była taka jak posadzona ... śmiałam się, że sztuczna ... Na następny sezon pięknie już rosła.
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”