A byle czym, bodaj Decisem czy co tam masz.
Sosna - choroby, szkodniki
Re: Sosna - choroby, szkodniki
Wiesz, to sama przyjemność wozić fotkę w te i nazad
A byle czym, bodaj Decisem czy co tam masz.
A byle czym, bodaj Decisem czy co tam masz.
- grzesiek_z
- 200p

- Posty: 207
- Od: 13 paź 2008, o 12:19
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Sosna - choroby, szkodniki
Ale piękności......
Fastak 1,5 cm/10L wody
Fastak 1,5 cm/10L wody
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Sosna - choroby, szkodniki
hylobius abietis zwalczanie pyretroidami
Re: Sosna - choroby, szkodniki
aniawoj: dzięki za podpowiedź
fotki były tak duże, że nie widziałam tej edycji ;) Już poprawiłam
Przepraszam Was wszystkich jeszcze raz!
OK, akcja przeprowadzona. Większe okazy ściągnęłam i zabiłam ręcznie, a sosny potraktowałam jakimś owadobójczym substralem..
mam nadzieję, że da radę..
Dzięki za pomoc!
Przepraszam Was wszystkich jeszcze raz!
OK, akcja przeprowadzona. Większe okazy ściągnęłam i zabiłam ręcznie, a sosny potraktowałam jakimś owadobójczym substralem..
mam nadzieję, że da radę..
Dzięki za pomoc!
- gruuubas
- 200p

- Posty: 226
- Od: 21 maja 2010, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sosna - choroby, szkodniki
Serdeczne dzięki za pomoc - od czasu użycia confidoru (pomalowałem jeszcze dodatkowo pień z użyciem tego środka aby widzieć czy postępują jakieś zmiany) nie widzę aby robal nadal drążył, ale spróbuję jeszcze czegoś z grupy pyretroidów (decis?)pogotowie ogrodnicze pisze:hylobius abietis zwalczanie pyretroidami
gruubas
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Sosna - choroby, szkodniki
Co zaatakowało moje 15 letnie sosny czarne?,stan ten trwa drugi sezon.




Pozdrawiam Zenek
Re: Sosna - choroby, szkodniki
znalazłem jest to zamieranie pędów sosny z powodowany przez grzyba Gremmeniella abietina. U mnie pojawił się przez przenawożenie azotem. Jutro kupuje jeden z poniższych środków.
Captafol, Maneb, Ziram, Cyprex, Daconil (Chlorothalonil) i Fundilan (Chlorothalonil +0,025% Cycloheksimidu)
Captafol, Maneb, Ziram, Cyprex, Daconil (Chlorothalonil) i Fundilan (Chlorothalonil +0,025% Cycloheksimidu)
-
Blondas
- 100p

- Posty: 147
- Od: 15 cze 2010, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gaj, woj. Małopolskie
Re: Sosna - choroby, szkodniki
na Winter Gold to osutka sosny, usunąć chore igły, wygrabić opadłe spod drzewa (tam są zarodniki), oprysk np. Topsin, Dithane.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Sosna - choroby, szkodniki
Dzięki !!!!!!!Blondas pisze:na Winter Gold to osutka sosny, usunąć chore igły, wygrabić opadłe spod drzewa (tam są zarodniki), oprysk np. Topsin, Dithane.
Re: Sosna - choroby, szkodniki
Witam, szukam porady. Na mojej sosnie gołym okiem widac ok. 1,5 cm, zielonobrunatne larwy, czubki drzewka sa wprawdzie zielone, ale tuz pod nimi spustoszenie-wszystkie igły objedzone! Próbowałam opryskiwac promanolem, bo tylko to potrafili mi doradzic w sklepie, ale nie widzę żadnego efektu, larwy nadal są! Szkoda mi tej sosenki, co robic, poradzcie, proszę....
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Sosna - choroby, szkodniki
Kup Decis i opryskaj to Osnuja siedzi na sośnie. Opryskasz i za 2-4h będą larwy na glebie leżeć.
Dawka Decisu bodajże 5ml na 10L wody.
Dawka Decisu bodajże 5ml na 10L wody.
-
Azalka
- 200p

- Posty: 227
- Od: 13 cze 2010, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)
Re: Sosna - choroby, szkodniki
Ze dwa tygodnie temu wsadziłam do ziemi sosenkę bośniacką Satellit. Wcześniej z tydzień stała w donicy.
Przyuważyłam tydzień temu, że na części gałązek końcówki igiełek najpierw żółkną, a teraz same czubeczki brązowieją. To się posuwa - na razie pomaleńku, ale widzę zdecydowany progres.
To moja pierwsza sosenka, ziemia do iglaków mieszana z ziemią z ogrodu, gliniastą i podrzucona trzyletnim końskim obornikiem słomowym. Jeśli coś jej się stanie, zapłaczę się na amen
Przyuważyłam tydzień temu, że na części gałązek końcówki igiełek najpierw żółkną, a teraz same czubeczki brązowieją. To się posuwa - na razie pomaleńku, ale widzę zdecydowany progres.
To moja pierwsza sosenka, ziemia do iglaków mieszana z ziemią z ogrodu, gliniastą i podrzucona trzyletnim końskim obornikiem słomowym. Jeśli coś jej się stanie, zapłaczę się na amen














