

Moja była bardzo wiotka, a jak deszcz spadł, to od razu musiałam obcinać kwiaty.
Nie nacieszyłam się nią. Zrobiła miejcie innej.
Oglądam i jak zwykle zachwycam się kwitnącymi różami. Nigdy mi się nie podobały puste kwiaty róż, a
teraz coraz częściej zerkam własnie na Ballerinę. Widziałam tą różę podsadzoną przy Eden Rose.
Wyglądało to rewelacyjnie.

.