


Cóż ja biedna zrobię z taką ilością kaktusów

Ten typ tak ma że rośnie jak zbożenolina pisze:A powiem/napiszę ci Konradzie ,że tak z głupoty z boczku do Gymno dorzuciłam nasionka z Twojej jednej Frealijki i już na drugi dzień są maluszki tzn.zaczątki, bo dopiero wykiełkowały...to się nazywa szybkość kiełkowania
- tutaj to już pewniak - zanosi się na kwiat
- z ciekawości zajrzałem do mojej młodej rośliny i również zauważyłem jakiś "ruch", ale zbyt mały jest ten "pączuś", żeby wyczaić co z tego wyrośnie, raczej będzie to nowy młody gałęziak. Mam dylemat, miałem przesadzać kilka roślin w trochę większe doniczki, a one rozpoczęły wegetację i nie wiem czy wstrzymać się czy podjąć decyzję o przesadzaniuDiplocyatha i u mnie cos kombinuje...ale nie wierzę, żeby dała radę...bo za wcześnie, bo to ta z tych trudniejszych...ale jakaś nadzieja jest, a kwiat - marzenie!