Maliny - uprawa, nawożenie cięcie cz.2

[pawelp1320]

Nie, nie uważam tak. Chociaż jak wszystko pójdzie pomyślnie to przyjęcie powinno być ponad 85% ( zdarzają się niższe i wyższe ). Ale uschnięcie kikutów nie oznacza obumarcia całego krzaka ( korzeń pozostaje w dalszej części żywy ), a co do tych Benefisów to prawdopodobieństwo wybicia pędów od korzenia po wycięciu kikutów przy ziemi bardzo wzrasta niż jakby zaniechać cięcia. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć: Pewnego roku, parę lat temu posadziłem maliny, odmiany glen ample, laszka, polka, poranna rosa. Nie znałem się wtedy zbytnio na malinach i posadziłem takie jak mi dano tzn. z 30-40 cm kikutami. Maliny jesienne wypuściły pędy z tych kikutów ( coś jak owocowanie powtarzające) i wydały marne owoce, a od korzenia nic nie wybiło. Ani jeden. Maliny letnie także wypuściły pędy z tych kikutów. Owoce były bardzo ładne. I tyle jeśli chodzi o pochwałę. Oprócz 2 laszek które po owocowaniu wypuściły śmieszne pędy 40 cm. ( dodam że to bardzo silnie rosnąca odmiana. Osiąga ponad 2 m ) i 2-3 glenów które wypuściły po jednym pędzie, reszta ( ok. 100 szt. ) nie wybiło nic. Więc zacząłem się interesować malinami i czytać różne strony o nich i teraz już wiem jakie błędy popełniałem a których już nie zrobię.

[rozmalinka]

Ja kupiłam Polesie. To na jaką wysokość obciąć?

[pawelp1320]

O to super extra. Bardzo jestem ciekaw tej odmiany . Informacje o niej są bardzo obiecujące. Jest to odmiana jesienna, czego można domyśleć się po pierwszej literze nazwy, oraz polskiej nazwie.
Ja bym ją teraz przyciął tak ok. 2-3 cm nad ziemią. Już je wsadziłaś, czy dopiero będziesz sadziła?Chyba że chcesz się bawić w owocowanie powtarzające ( co według mnie jest tylko osłabianiem całej rośliny i rzeczą nieopłacalną, ale to zależy od ciebie. Mamy niby demokrację . ) to wtedy zostaw kikuty z którymi zostały kupione, a po owocowaniu należy skrócić tylko część pędu z szypułkami. Ale ja jednak skłaniam się ku metodzie: 2-3 cm nad ziemią ( szczególnie w młodej plantacji ).

[rozmalinka]

Kupiłam sadzonki jesienią, sadziłam w listopadzie. Pogoda była przepiękna

[Marcin_1984]

Co do przyjęć malin to jesienią 2012 posadziłem Laszkę w liczbie 225 szt. Nie przyjęło się o ile dobrze pamiętam 6 szt potem jeszcze ze 2 wypadły. Większość wiosną 2013 przycięta przy ziemi. Przycięte wypuściły po kilka dorodnych pędów, nieprzycięte wypuściły mizerne pędy w liczbie 1-2 szt. Tego samego dnia sadziłem Polesie w liczbie 80 szt. Przyjęło się może 50 szt. Też wiosną 2013 przycięte. Dodam, że Laszka była sadzona na ziemi przygotowywanej pod maliny a Polesie tak średnio ziemia przygotowana. Jesienią 2013 sadziłem Benefisa, Glen Ample i Octavię. Tej wiosny na początku marca wszytka przycięte przy ziemi. Na razie te maliny jeszcze nie startują. Natomiast Laszka w niektórych miejscach wypuściła tyle pędów jakby nasiał, ale poszła już Basta

[nertu]

Witajcie
Przeczytalam caly watek i nie znalazłam odpowiedzi na podstawowe pytanie.
Chce posadzic maline Polke ale zastanawiam się ile powinnam zakupić sadzonek.
Chcialabym mieć jakiś zbior, powiedzmy codziennie 0,5 kg malin.
Co mi radzicie? Ile sztuk sadzonek wystarczy na zaspokojenie naszych potrzeb.
pozdrawiam

[gienia1230]

Myślę, że wystarczy Ci 15 szt sadzonek. One z czasem się rozrosną, z jednego korzenia powinno wybić 2- 3 dorodne pędy. Mam na działce 10 szt, trochę się rozrosły, ale nie za bardzo. Co drugi dzień zbieram 1-litrowy pojemnik (nie wiem ile to waży), oprócz tych owocków, które trafiają wprost do buzi. Przetworów nie robię a te zebrane wieczorem przy kompie albo przy tv baaaardzo mi smakują, i jakoś mi się nigdy nie znudziły.

[kama_80]

Ja mam polkę i polanę. Przyznam ze z kilkunastu kikutów tylko 1wypuscil jakiekolwiek liscie. Sprawdzałam dookoła glebę i nie widzę żeby cokolwiek odbiło. Pawle ciać wszystkie?

[pawelp1320]

Ja bym wyciął wszystko na płask tzn. 2-3 cm nad ziemią. Bo już Ci raczej nie wybiją z tych kikutów.

[marmod]

Witam serdecznie w kwietniowe popołudnie,

w starej dość książce o działkowaniu wyczytałem że w połowie czerwca trzeba przyciąć maliny na 3/4 długości co ma pomóc w lepszym gęstwieniu się rośliny i w większym owocowaniu.

Czy ktoś może potwierdzić ten sposób uprawy?
Jak to się ma do malin jesiennych typu Polka, Polana itp?

[pawelp1320]

Na jesiennych bym tego nie próbował, ponieważ u nich najładniejsze i najgrubsze owoce zawiązują się w wyższych partiach pędu i na wierzchołkach pędów. Z letnimi można tak postąpić. Nie nakłaniam do tego ponieważ tego nie próbowałem. Może w tym roku lub za 2 lata połowę letniej przytnę a połowę zostawię nie ciętą. Poinformuję was o tym, jakie rezultaty.

[marmod]

ja mam niestety tylko odmiany jesienne więc chyba się wstrzymam z tego typu eksperymentem.
ale jakby ktoś miał doświadczenia nawet jak nie było widocznych rezultatów to prośba o podzielenie się uwagą.

[seedkris]

Ja Polana tnę d góry, jak tylko pozbieram owoce. Tnę kilka razy, sukcesywnie, do listopada. Wiosną do samej ziemi.

[pawelp1320]

seedkris Czyli za każdym razem skracasz pęd o parę cm, aż do jego całkowitego wycięcia?

[seedkris]

Tak ok.10-15cm. Całkiem wycinam dopiero wiosną.